Dwie porażki w Tarnobrzegu przybliżają lublinian do II ligi
W sobotę Jacek Olejniczak i spółka długo walczyli dzielnie. Gospodarze prowadzili już nawet 14 punktami, jednak "Startowcy” do ostatniego gwizdka nie dawali za wygraną. Co więcej w finałowej kwarcie goście zniwelowali nawet straty do jednego "oczka”. Dużą w tym zasługa zbiórek na atakowanej tablicy (15 w całym meczu) oraz fatalnej postawa Siarki na linii rzutów wolnych (ledwie 15 celnych w 27 próbach). Na więcej przyjezdnych nie było już jednak stać.
We wczorajszym starciu znowu doszło do małej "strzelaniny”, a przez dwie kwarty ponownie bój był wyrównany (54:45). Po przerwie Siarka nie pozostawiła już jednak żadnych złudzeń,. Seria 13:3 dała miejscowym aż 18 "oczek” przewagi, a w kolejnych fragmentach różnica jeszcze urosła i skończyło się pogromem.- Dopóki piłka w grze my się nie poddamy - zapowiada trener Ziemoląg.
Rak już w domu
Siarka Tarnobrzeg - Start AZS Lublin 93:86 (32:25, 19:18, 23:20, 19:23)
Siarka: Kardaś 20 (5 x 3), Marciniak 19 (1 x 3), Wall 17, Zych 14 (2 x 3),Bielak 9 (2 x 3) oraz Grzegorzewski 9 (1 x 3), Sudowski 5 (1 x 3).
Start AZS : Ł. Jagoda 22 (4 x 3), Kowalski 19 (3 x 3), Chelis 15 (3 x 3), Olejniczak 11 P. Jagoda 7(1 x 3) oraz Karczewski 8 (2 x 3), Borkowski 4, Drozd 0.
Siarka Tarnobrzeg - Start AZS Lublin 100:76 (28:28, 26:17, 28:17, 18:14)
Siarka: Wall 29, Zych 13, Marciniak 9, Bielak 8, Kardaś 7 oraz Grzegorzewski 14, Sudowski 11, Włodarczyk 6, Woźniak 3
Start AZS : Kowalski 24, Chelis 13, Ł. Jagoda 12, Olejniczak 5, P. Jagoda 1 oraz Borkowski 7, Karczewski 7, Drozd 3, Repeć 2, Ćwikła 2, Czarkowski 0, Urbański 0.