Do składu akademików dołączyli Mateusz Wiśniewski, Alan Jaworski i Paweł Bogdanowicz. Z tej trójki najlepsze CV ma zdecydowanie ten ostatni, który w przeszłości grał dla Rosy Radom nawet w Tauron Basket Lidze.
Dobrze znany w Lublinie jest również Mateusz Wiśniewski, który w tym sezonie miał ważny kontrakt z ekstraklasową Wikaną-Startem Lublin. 23-letni podkoszowy nie miał jednak zbyt dużych szans na przebicie się do podstawowego składu beniaminka TBL, dlatego zdecydował przenieść się do AZS UMCS.
Najmłodszy z całej trójki jest Alan Jaworski. Pochodzący z Kielc rozgrywający przez większość swojej kariery grał dla miejscowego UMKS, w którym zagrał nawet na poziomie pierwszej ligi.
Lublinianie mają za sobą już pierwszy sparing - w piątek w hali MOSiR przegrali 56:90 z rezerwami Rosy Radom. Akademicy dotrzymywali kroku grającym o klasę wyżej rywalom jedynie przez pierwszą połowę, po której przegrywali 41:43. W drugiej części meczu gospodarze wyraźnie opadli z sił i w kolejnych kwartach zdobyli odpowiednio 8 oraz 7 punktów.
- Jesteśmy w bardzo ciężkim treningu, dlatego serce chce grać, ale nogi nie są w stanie nadążyć w obronie. Zajęcia z Przemysławem Łuszczewskim są bardzo ciekawe i jestem dobrej myśli przed nadchodzącym sezonem. Celujemy w górną piątkę - powiedział Dawid Myśliwiec, zawodnik AZS UMCS.