Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Koszykówka

3 marca 2017 r.
18:59

W butach ma 178 cm, a potrafi latać nad koszem. Rozmowa z dunkerem Damianem Harsze

Autor: Zdjęcie autora Kamil Kozioł
185 8 A A

Rozmowa z Damianem Harsze, profesjonalnym dunkerem.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Przyjechał pan do Lublina z okazji Meczu Gwiazd LNBA. W konkursie wsadów wygrał pan bezapelacyjnie. Przeciwnicy chyba nie zawiesili zbyt wysoko poprzeczki...

– Nie zgodzę się z tym, bo moi rywale również zaprezentowali się z dobrej strony. Ja zajmuję się profesjonalnie wsadzaniem piłki do kosza, a oni specjalizują się w grze w koszykówkę. W Lublinie stawiam się bardzo często i zdarzało mi się tu nawet przegrywać. Teraz poszło mi jednak bardzo dobrze. Miałem pewne obawy przed rozpoczęciem konkursu, bo nie wsadzałem piłki do kosza na zawodach od wakacji. Wiadomo, sezon dopiero się zaczyna, a ja w zimie prezentuję swoje umiejętności naprawdę rzadko. W tym roku robię jednak wyjątek, bo w weekend znowu będę startował w województwie lubelskim. Jadę na podobną imprezę do Radzynia Podlaskiego.

• Lubi pan przyjeżdżać w te rejony?

– Oczywiście, bo tu wszystko się zaczęło. Kilka lat temu wybrałem się do Lublina na Right Guard Streetball Challenge. To był turniej organizowany przez Marcina Gortata. Chciałem tylko popatrzeć jak robią to zawodowcy. Miałem olbrzymie zakwasy i nawet nie miałem zamiaru startować w konkursie wsadów. Wziąłem w nim jednak udział i wygrałem. Tydzień później zwyciężyłem w Dębicy, a następnie w Rzeszowie. To mnie wciągnęło i zacząłem brać udział w kolejnych zawodach.

• Jaka jest tajemnica pana sukcesów?

– Dobry trening. Wysoko skakać może każdy. Trzeba być tylko konsekwentnym w trakcie treningu. Mam 176 cm, w butach co najwyżej 178 cm, a mimo to potrafię latać nad koszem. Kiedy zaczynałem przygodę z koszykówką, to nie potrafiłem dotknąć nawet siatki. W gimnazjum byłem przeciętnym chłopakiem i nie wyróżniałem się pod względem fizycznym. Sytuacja diametralnie zmieniła się, kiedy byłem w 1 klasie gimnazjum. Moi znajomi skakali spokojnie do tablicy, a ja nie potrafiłem tego zrobić. Postanowiłem pracować nad sobą i zacząłem skakać codziennie. Skakałem do wszystkiego: siatki, drzewa czy sufitu. Technika rosła, a ciało bardzo szybko dostosowywało się do nowego wyzwania. Zacząłem dotykać tablicy palcami, a później uderzać w nią całą dłonią. Później mój kumpel dał mi płytę CD, która zmieniła moje życie. Na niej był konkurs wsadów z Meczu Gwiazd NBA z 2000 roku. Zobaczyłem Vince Cartera i wiedziałem, że chcę latać tak jak on. Byłem bardzo zmotywowany, a wsady śniły mi się codziennie. Dużo pracowałem nad sobą i cieszę się, że teraz mogę robić tak przyjemne ewolucje.

• Dużo pan trenuje?

– Pewnie ludzie myślą, że trenuję po 20 razy w tygodniu. Tak nie jest. Mam 2 treningi w tygodniu, gdzie ćwiczę dunki i 2 treningi na siłowni. Najważniejszym punktem mojego tygodnia jest odpoczynek. Próbuję wsadzać piłkę do kosza od 14 lat, więc muszę dbać o ciało, a zwłaszcza o kolana i kręgosłup. Ile czasu będę jeszcze to robił? Nie wiem, sam z siebie na pewno nie przestanę skakać.

• Jak wysoko pan skacze?

– Obecnie to 123 cm ponad ziemię. Wiadomo, że to zmienia się w zależności od mojej formy. Mam w końcu już 27 lat i ciężko jest mi zawsze osiągać najlepsze wyniki. Są dni, kiedy latam wspaniale, a są dni, że nie potrafię oderwać się od ziemi.

• Bycie profesjonalnym dunkerem jest niebezpieczne dla zdrowia?

– Na pewno powoduje kontuzje. W 2015 roku wziąłem udział w konkursie wsadów podczas Otwartych Mistrzostw Lublina w streetballu. Przegrałem wówczas z Fabianem Lesnerem. Tego samego dnia wieczorem pojechałem jeszcze na konkurs do Oleszyc, gdzie wygrałem, a następnie miałem zakontraktowane przez 10 dni występy we Włoszech. Bardzo bolał mnie jednak nadgarstek, więc po powrocie do Polski od razu zrobiłem prześwietlenie. Na nim wyszło, że od miesiąca skakałem ze złamanym nadgarstkiem. Dlatego powtarzam, że najważniejszy w tej profesji jest właściwy odpoczynek.

• Potrafi pan grać w koszykówkę?

– Tak, w przeszłości grałem nawet w SSK Błażowa. Nie nadaję się jednak do takiej gry. Gdybym grał w finale NBA, a wynik byłby 100:100 i miałbym rozegrać ostatnią akcję, to myślałbym przede wszystkim, jak wykonać w niej wsad. Zrobiłbym to, nawet jeśli miałbym tylko 10 procent szans na powodzenie. Ja po prostu kocham pakować z góry piłkę do kosza. Teraz w koszykówkę gram tylko rekreacyjnie. Robię to jednak rzadko, bo nie chcę ryzykować kontuzji.

• Ile ma pan pokazów w ciągu roku?

– Gdybym chciał, to mógłbym to robić co tydzień. Turniejów w całej Polsce jest olbrzymia liczba, więc ze znalezieniem miejsca do prezentowania swoim umiejętności nie byłoby problemu. Staram się jednak ograniczać liczbę zawodów, w których biorę udział.

• Da się wyżyć z tego sportu?

– Na co dzień pracuje na hali sportowej i to jest moje główne zajęcie, ale również przekleństwo. Mam cały czas dostęp do obiektu sportowego i nie potrafię powstrzymać się, aby trochę nie poćwiczyć. Moim problemem jest to, że nie mam z kim trenować. W Błażowej bardzo mało osób interesuje się koszykówką. Odkąd w Rzeszowie jest Asseco Resovia, to wszyscy przerzucili się na siatkówkę. Ludzie znają mnie jednak z tego, że staram się pomagać młodym dunkerom. Piotr Grabowski jest jednym z najlepszych moich podopiecznych. Potrafi robić w powietrzu niesamowite tricki. Wiele czasu poświęcam również na dokształcanie. Nie śpię po nocach, bo czytam ksiązki. Na temat wyskoku, mięśni czy układu nerwowego potrafiłbym zagadać wiele osób.

Pozostałe informacje

Laureaci czołowych pozycji w tegorocznej edycji rankingu „Liderzy Zarządzania” podczas gali ogłoszenia wyników. Odbyła się w czwartek w łódzkim Teatrze Scena Monopolis

Ranking najlepiej zarządzanych szpitali. W czołówce placówki z naszego regionu

Szpitale z Zamościa, Puław, Łęcznej i Radecznicy znalazły się wśród wyróżnionych w tegorocznej edycji rankingu Liderzy Zarządzania organizowanym przez BFF Banking Group

Pijana weszła wprost przed nadjeżdżające auto

Pijana weszła wprost przed nadjeżdżające auto

Ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu miała kobieta, która weszła wprost przed nadjeżdżające auto

Tak w przeszłości wyglądał Biłgoraj. Mamy jego historyczne zdjęcia
foto
galeria

Tak w przeszłości wyglądał Biłgoraj. Mamy jego historyczne zdjęcia

Biłgoraj leży w południowej części województwa lubelskiego, około 85 km od Lublina, w sąsiedztwie Roztoczańskiego Parku Narodowego. Zapraszamy na nostalgiczny spacer po uliczkach i zaułkach Biłgoraja.

Egzotyczne zwierzęta na Targach Lublin
galeria
film

Egzotyczne zwierzęta na Targach Lublin

Pająki, węże, ślimaki i ryby. W Lublinie gratka dla miłośników terrarystyki, akwarystyki i botaniki.

Kiedy Kamil Kruk i Ivan Brkić wrócą do składu Motoru Lublin?

Kiedy Kamil Kruk i Ivan Brkić wrócą do składu Motoru Lublin?

Od dawna Motor Lublin musi sobie radzić bez ważnych zawodników: Kamila Kruka i Ivana Brkicia. Obaj powoli wracają do zdrowia. A kiedy będzie można zobaczyć ich na boisku? Szansę na występ w tym sezonie ma jedynie obrońca

Słynne kawasaki należy do polskiego kolekcjonera.
Dęblin
galeria

Wystąpił w Top Gun. Teraz można go oglądać w Dęblinie

Czarno-czerwony kawasaki GPZ 900r Ninja - ten sam, na którym w 1986 roku w filmie Top Gun jeździł Tom Cruise, a także towarzysząca mu Kelly McGillis - stoi teraz w hangarze Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie. To jedna z kilku maszyn, która brała udział w produkcji amerykańskiego studia Paramount Pictures

Bialska Rada Kobiet
Biała Podlaska

Nie dostały się do rady miasta, ale trafiły do innej. Jakie były zasady naboru?

Czternaście powołanych przez prezydenta pań ma strzec spraw kobiet w Białej Podlaskiej. Ten nowy organ doradczy na razie ma działać 3 lata. W większości to nazwiska związane ze środowiskiem obecnej władzy w mieście

Emmanuel Lecomte wystąpił w reprezentacji Belgii. Koszykarz Startu Lublin zagrał przeciwko Łotwie

Emmanuel Lecomte wystąpił w reprezentacji Belgii. Koszykarz Startu Lublin zagrał przeciwko Łotwie

Pojedynek w Rydze był starciem dwóch niepokonanych drużyn w grupie C. Przypomnijmy, że Łotysze mają zapewniony udział w mistrzostwach Europy, ponieważ są jednym z gospodarzy całego turnieju. Mimo to biorą udział w eliminacjach i na razie idzie im bardzo dobrze. W piątkowy wieczór jednak spotkali trudnego przeciwnika w postaci reprezentacji Belgii

Karol Nawrocki kandydatem PiS na prezydenta RP

Karol Nawrocki kandydatem PiS na prezydenta RP

Prawo i Sprawiedliwość ogłosiło, że prezes IPN, Karol Nawrocki, będzie kandydatem na prezydenta w przyszłorocznych wyborach, popieranym przez tę partię. Nawrocki wystartuje jako "kandydat obywatelski, bezpartyjny"

Skoki narciarskie. Ruszył nowy sezon. Polacy na odległych pozycjach

Skoki narciarskie. Ruszył nowy sezon. Polacy na odległych pozycjach

Sezon 2024/2025 oficjalnie rozpoczęty. W sobotę i niedzielę na skoczni w Lillehammer dominowali Niemcy i Austriacy

4000 tysiące zł kosztował mosiężny krokodyl
zdjęcia
galeria

Tylko krokodyl z mosiądzu nie marzł na giełdzie. Handlującym przeszkadzała pogoda

Zimny wiatr i temperatura w okolicach zera skutecznie odstraszyły część kupców i ludzi, którzy zwyczajowo w ostatnią niedzielę miesiąca odwiedzają giełdę starci na Placu Zamkowym w Lublinie. Ruch był zdecydowanie mniejszy

Szkoła z wartościami i tradycją – „Szóstka” świętuje jubileusz
ZDJĘCIA
galeria

Szkoła z wartościami i tradycją – „Szóstka” świętuje jubileusz

Szkoła Podstawowa nr 6 im. Romualda Traugutta w Lublinie w tym tygodniu obchodzi 90. urodziny. W uroczystościach uczestniczyli dawni i obecni uczniowie

Festiwal dźwięku
foto
galeria

Festiwal dźwięku

W Helium Club, co ty dzień odbywają się mega imprezki. Na parkiecie szaleństwo! Zobaczcie, co się działo w weekend w Helium. Tak się bawi Lublin!

Bogdan Lembrych (z piłką) był najlepszym zawodnikiem Memoriału Roupperta
galeria

Memoriał Leszka Marii Roupperta. Zagrali ku pamięci wielkiego trenera [zdjęcia]

Matematyka zwycięzcą Memoriału Leszka Marii Roupperta

Na drogach może być ślisko

Na drogach może być ślisko

Warunki drogowe na Lubelszczyźnie nie są najlepsze. Do wieczora w kilkunastu powiatach województwa obowiązują ostrzeżenia IMGW o marznących opadach. Wczoraj rano w powiecie opolskim jedno z aut wpadło do rowu

ORLEN BASKET LIGA MĘŻCZYZN
7. KOLEJKA

Wyniki:

Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wlkp. - Legia Warszawa 75:90
Anwil Włocławek - Arriva Polski Cukier Toruń 83:66
Trefl Sopot - MKS Dąbrowa Górnicza 92:68
King Szczecin - Start Lublin 81:82
PGE Spójnia Stargard - Górnik Zamek Książ Wałbrzych 81:80
Icon Sea Czarni Słupsk - GTK Gliwice 98:84
AMW Arka Gdynia - Dziki Warszawa 69:82
Zastal Zielona Góra - Śląsk Wrocław 82:88

Tabela:

1. Anwil 7 14 630-534
2. Trefl 7 13 647-592
3. Górnik 7 12 544-509
4. Legia 7 12 562-547
5. King 7 11 594-566
6. Dziki 7 11 544-530
7. Czarni Słupsk 7 10 564-541
8. Start 7 10 618-622
9. Dąbrowa G. 7 10 579-583
10. Śląsk 7 10 564-578
11. Spójnia 7 10 532-564
12. Toruń 7 10 572-582
13. Gliwice 7 10 589-626
14. Zielona Góra 7 9 550-586
15. Ostrów Wlkp. 7 8 530-596
16. Arka 7 8 570-646

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!