Ogromny sukces odniosła lublinianka Aleksandra Mirosław (dawniej Rudzińska) z Klubu Wspinaczkowego Kotłownia Lublin. Zawodniczka po raz drugi z rzędu została mistrzynią świata w konkurencji na czas, tym razem w Hachioji w Japonii. Wywalczyła też awans na przyszłoroczne Igrzyska Olimpijskie w Tokio
Aleksandra Mirosław w ubiegłym roku stanęła na najwyższym stopniu podium w Innsbrucku. Teraz chciała powtórzyć ten wynik. Ta sztuka jej się udała i to na dodatek w imponującym stylu. W eliminacjach konkurencji na czas lublinianka wspięła się najszybciej na 15-metrową ścianę – rezultat 7.377 sek. dawał duże nadzieje na to, że w finałach będzie tylko lepiej.
Na swojej drodze do złotego medalu Polka musiała pokonać jeszcze cztery rywalki: Chinkę Ming Wei Ni, lubliniankę i byłą klubową koleżankę z Pol-Inowex Skarpy Lublin Patrycję Chudziak, aktualną rekordzistkę świata Chinkę Yi Ling Song oraz trzecią z reprezentantek Państwa Środka Di Niu. Pojedynek z tą ostatnią zawodniczką był szczególnie efektowny, bo Mirosław uzyskała czas 7.129 sek. Był to najlepszy rezultat z całej rywalizacji, który jest teraz nowym rekordem Polski. Co więcej, lubliniance zabrakło zaledwie 29 tysięcznych sekundy do rekordu globu.
Trzeba również dodać, że Mirosław wystartuje w przyszłym roku na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Świetny występ w niedzielę w eliminacjach trójboju, czyli konkurencji na czas, boulderingu i prowadzeniu, dał jej wymarzony awans. Zajęła 7. miejsce, a przed nią uplasowały się trzy reprezentantki Japonii. Awans mogą uzyskać maksymalnie po dwaj przedstawiciele danego kraju.