Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
FOT. WOJTEK NIEŚPIAŁOWSKI
Motor pokonał w sobotę Lubliniankę w półfinale Pucharu Polski na szczeblu LZPN 1:0. Jedyny gol padł w… 100 minucie po samobójczym trafieniu Karola Banachiewicza
Od mocnego uderzenia derby mogła rozpocząć Lublinianka. Już w drugiej minucie Patryk Czułowski huknął z dystansu, ale jego strzał zatrzymał się na poprzeczce.
Kolejne minuty to dominacja Motoru, który mógł zdobyć bramkę między 22, a 27 minutą. Najpierw w pole karne wpadł Krystian Mroczek i jego uderzenie Paweł Lipiec także sparował na poprzeczkę. Kilka chwil później z dystansu o centymetry pomylił się Tomasz Tymosiak.
Po przerwie spotkanie było już bardziej wyrównane. Piłkę meczową miał rezerwowy Paweł Piątek. Po prostopadłym podaniu były napastnik Orła Przeworsk znalazł się sam przed Lipcem jednak uderzył prosto w bramkarza rywali.
Przez 90 minut nikomu nie udało się trafić do siatki i do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. A w niej o losach spotkania zdecydował samobójczy gol Karola Banachiewicza, który po rzucie rożnym z bliska wpakował piłkę do własnej bramki.
Motor Lublin – Lublinianka 1:0 po dogrywce (0:0, 0:0, 1:0)
Bramka: Banachiewicz (100-samobójcza)
Motor: Zagórski (46 Żukowski) – Falisiewicz (62 Tadrowski), Komor, Gieraga, Prusinowski (62 Dykij) – Tymosiak, Król (75 Wolski), Kamiński (46 Piekarski), Mroczek – Drozd (106 Bednara), Myśliwiecki (62 Piątek)
Lublinianka: Lipiec – Kaganek, Mazurek, Wołos, Świech – Pułka (46 Sobiech), Gutek (80 Sadowski), Dobrowolski (70 Banachiewicz), Czułowski (103 Kosiarczyk), Wróbel (46 Stefański) – Majewski (116 Skoczylas)
