Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Piłka nożna

2 lipca 2010 r.
15:38
Edytuj ten wpis

Bez błędów futbol byłby nudny

0 0 A A

ROZMOWA Z Tomaszem Mikulskim, sędzią piłki nożnej

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować



„To największa pomyłka od czasu gola ręką Diego Maradony”, „Nawet Stevie Wonder widział, że piłka była w bramce”. To nieliczne komentarze po meczu piłkarskich mistrzostw świata w RPA pomiędzy Niemcami i Anglią, które nadają się do druku. Przy stanie 1:2 Anglicy zdobyli prawidłowego gola, ale bramka nie została uznana, bo sędziowie nie zauważyli, że piłka całym obwodem przekroczyła linię bramkową. Wpadek na tegorocznym mundialu było zresztą więcej.


• Po błędzie sędziego Jorge Larriondy, który nie uznał gola Franka Lamparda w meczu z Niemcami powróciły dyskusje na temat wprowadzenia w piłce nożnej telewizyjnych powtórek dla arbitrów. Jest pan za?
– Zdecydowanie tak. Chyba każdy sędzia piłkarski odpowiedziałby tak samo. Przecież to znacznie ułatwiłoby nam pracę. Wszyscy wieszają psy na sędziach za pomyłki, ale czasami nie sposób wszystko wychwycić. Analizując powtórki w telewizji trzeba czasami spojrzeć na sytuację z różnych kamer. Arbiter podczas meczu jest tak naprawdę zdany na siebie i na swoich asystentów. Z mojego punktu widzenia byłoby to świetne rozwiązanie, bo pozwalałoby nam kontrolować znacznie więcej sytuacji na boisku.
• Ostatnio pojawia się coraz więcej pomysłów, jak wyeliminować wpadki sędziów. Powtórki, dodatkowi arbitrzy liniowi i piłka z czipem, dzięki któremu po przekroczeniu linii bramkowej arbiter dostawałby specjalny sygnał. Co byłoby najlepszym rozwiązaniem?
– Jeżeli chodzi o piłki, to w grę wchodziłyby tylko sytuacje, w których futbolówka przekracza linię bramkową, czy końcową. W pozostałych taka zmiana byłaby zupełnie nieprzydatna. Pomysł z sędziami był już nawet testowany podczas tegorocznych meczów Ligi Europejskiej.
• Sprawdził się?
– Tak, bo arbitrzy wychwycili sporo spornych sytuacji. Z tego, co wiem w przyszłym sezonie można się spodziewać kolejnych testów w tym temacie. Niestety: to dodatkowe koszty. A wprowadzenie powtórek, w jakiejkolwiek postaci oznaczałoby jednak największą rewolucję w futbolu od wielu lat. Jako doświadczony sędzia wiem, że rozmowy na ten temat zawsze pojawiają się podczas wielkich turniejów. Zawsze, kiedy w krótkim czasie rozgrywana jest tak duża liczba spotkań, jak na mistrzostwach świata. Wówczas pomyłki muszą się pojawić. Nie da się tego wyeliminować. Kiedy jakiś sędzia popełnia rażący błąd rozpoczyna się nagonka i kibice domagają się zmian. FIFA na razie pozostaje jednak nieugięta na te głosy.
• Właśnie, światowa federacja za każdym razem szybko ucina wszelkie dyskusje na ten temat. W innych dyscyplinach, chociażby w koszykówce sędziowie korzystają już z zapisu wideo.
– FIFA ma dwa główne argumenty. Po pierwsze wszystkie mecze piłkarskie powinny się toczyć według tych samych zasad. O ile wprowadzenie technologii na meczach mundialu byłoby bardzo łatwe, a koszty niezbyt odczuwalne to ciężko to samo powiedzieć o spotkaniach w niższych klasach rozgrywkowych. W naszej II czy III lidze coś takiego byłoby nie do pomyślenia.
• W ten sposób powstałyby dwie dyscypliny sportu…
– Tak. Jedna dla tych wielkich i bogatych, a druga dla maluczkich, których nie byłoby stać na wprowadzenie zmian. Druga sprawa to fakt, że błędy są po prostu częścią piłki nożnej i tak naprawdę zwiększają jej atrakcyjność. Mylą się przecież zarówno amatorscy arbitrzy, w najniższych klasach rozgrywkowych, a także ci najlepsi, zawodowi zarabiający na sędziowaniu pieniądze. Po prostu nie ma reguły. Proszę popatrzyć, że chyba w każdym kraju, w którym gra się w piłkę nożną większość stacji telewizyjnych ma swoje programy tylko i wyłącznie dotyczące analizy pracy sędziów. Jak pokazują badania właśnie te audycje cieszą się największym zainteresowaniem widzów. Przez błędy w futbolu pojawiają się największe skandale, dramaty. Proszę sobie wyobrazić sytuację, w której tego wszystkiego by nie było. Futbol byłby wówczas zdecydowanie nudniejszy.
• A jak wyobraża pan sobie korzystanie z telewizyjnych powtórek podczas meczów?
– Na pewno musiałoby to dotyczyć wyłącznie kluczowych sytuacji, które decydują o wyniki spotkania. FIFA nie chce się zgodzić na wprowadzenie technologii także z tego powodu, że znacznie zahamowałoby to płynność gry. Ciężko wyobrazić sobie sytuację, w której sędziowie przy każdym spornej piłce, groźnym faulu, czy próbie wymuszenia rzutu karnego udawaliby się w kierunku linii bocznej i razem z sędzią technicznym rozpoczynali seans. Nie miałoby to również dobrego wpływu na piłkarzy.
• Sądzi pan, że w najbliższym czasie doczekamy się zmiany stanowiska ze strony FIFA i że ta rewolucyjna zmiana w piłce nożnej wkrótce dojdzie do skutku?
– Wydaje mi się, że nie ma na to zbyt wielkich szans. Przedstawiciele FIFA bardzo sceptycznie podchodzą do tego tematu. Na pewno bardziej otwarta jest UEFA. To ona postanowiła na eksperyment ze wspomnianymi przeze mnie sędziami liniowymi podczas spotkań Ligi Europejskiej, ale do telewizyjnych powtórek jeszcze daleka droga.

FOT. PAP/EPA/NIC BOTHMA, PAP/EPA/VASSIL DONEV, PAP/EPA/HALDEN KROG, PAP/EPA/RUNGROJ YONGRIT

Sedzia larionda
Sędzia Jorge Larrionda i nieuznany gol Franka Lamparda, piłka dwukrotnie odbiła się za linią bramkową, ale sędziowie tego nie zauważyli.

S6
Sędzia Rossetii i gol Carlosa Teveza w meczu z 1/8 finału mundialu z Meksykiem. Napastnik Manchesteru City wpakował piłkę do siatki z najbliższej odległości, ale był na wyraźnym spalonym. Ten gol znacznie pomógł Argentynie w wyeliminowaniu Meksyku.

KOLEJNE WPADKI
W innym spotkaniu 1/8 finału, w którym Urugwaj zmierzył się z Koreą Południową arbitrzy popełnili dwa rażące błędy w pierwszej połowie. Przy stanie 1:0 dla Urugwaju najpierw arbiter niesłusznie pokazał spalonego, kiedy Luis Suarez wychodził sam na sam z bramkarzem rywali. Później sędzia nie podyktował rzutu karnego po ewidentnym zagraniu ręką jednego z graczy Korei. Na szczęście wynik nie został wypaczony, bo podopieczni trenera Oscara Tabareza wygrali 2:1.

Valon Behrami i Yoann Gourcuff na własnej skórze przekonali się o nowych wytycznych FIFA, która nakazywała „nie cackać” się z zawodnikami i sięgać po czerwone kartki w przypadku ataków łokciem. Obaj piłkarze zostali jednak zbyt pochopnie wyrzuceni z boisk, co znacznie osłabiło ekipy Szwajcarii i Francji. Mocno dyskusyjne czerwone kartoniki obejrzeli też: Brazylijczyk Kaka i Chilijczyk Marco Estrada.

Pozostałe informacje

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Kapitalne widowisko w Łęcznej, ale bez happy endu dla Górnika. Podopieczni trenera Pavola Stano stworzyli sobie bardzo dużo okazji do strzelenia bramek przeciwko Stali Rzeszów, ale wykorzystali tylko jedną i przegrali 1:3. O tym czy zielono-czarni zagrają w barażach o PKO BP Ekstraklasę zadecyduje więc ostatni mecz sezonu w Tychach z tamtejszym GKS

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Dwóch Polaków znalazło się w finale Grand Prix Niemiec, ale żaden z nich nie sięgnął po końcowy triumf. Bartosz Zmarzlik, podobnie jak tydzień temu w Warszawie zajął drugie miejsce. Tym razem lidera Orlen Oil Motoru wyprzedził… były żużlowiec lubelskiej ekipy Mikkel Michelsen.

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z Karpatami Krosno, piłkarze Orląt Spomlek musieli pogodzić się ze spadkiem do IV ligi. Powód? Wygrana Podhala Nowy Targ z Sokołem Sieniawa. Biało-zieloni mimo wszystko starali się pokonać rywala z Podkarpacia. Prowadzili od 35 minuty jednak w dramatycznych okolicznościach przegrali 1:2.

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Tym razem skromnie wygrała drużyna Ireneusza Zarczuka. Janowianka szybko strzeliła gola w spotkaniu z Górnikiem II Łęczna, ale skończyło się „tylko” wynikiem 1:0. Tym samym gospodarze zmniejszyli straty do lidera – Lewartu Lubartów zaledwie do jednego punktu. Rywale grają jednak swój mecz w niedzielę, ze Stalą Kraśnik.

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Wieczysta Kraków w sobotę wieczorem zapewniła sobie awans do II ligi. Drużyna Sławomira Peszki pokonała Świdniczankę 1:0. Korki od szampanów w „Grodzie Kraka” wystrzeliły jednak dopiero kilka godzin później, bo swój mecz przegrała druga w tabeli Siarka Tarnobrzeg, która uległa Wisłoce Dębica 1:2.

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Łada szybko odpowiedziała na porażkę w Janowie Lubelskim. Drużyna Pawła Babiarza w sobotę koncertowo rozpoczęła mecz z Lublinianką. Między 15, a 27 minutą gospodarze zdobyli trzy gole. I chociaż po przerwie mieli sporo problemów, to wygrali 3:1.

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat
LUBLIN
galeria

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat

Z okazji 60-lecia istnienia wydziału Elektrotechniki i Informatyki Politechnika Lubelska przygotowała specjalny… mural. Na uroczystości rocznicowe stawili się nie tylko pracownicy i wykładowcy, ale też studenci i absolwenci z całej Polski.

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino
galeria

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino

W Lublinie uczczono wydarzenia z 18 maja 1944 roku pod Monte Cassino. To właśnie wtedy żołnierze 2.Korpusu Polskiego zdobyli klasztor na Monte Cassino. Tym samym umożliwiło Aliantom przełamanie Niemieckich linii obronnych we Włoszech i otwarcie drogi do wyzwolenia Rzymu. Polacy pokonali przeciwnika, przełamując pozycje, które przez prawie pół roku były niemożliwe do zdobycia dla wojsk alianckich. Z tej okazji w samo południe został oddany Salut Artyleryjski z historycznej armaty przeciwlotniczej Bofors z Muzeum Polskich Sił Zbrojnych w Lublinie.

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.
foto

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.

Podczas ostatniej imprezy w Helium Club miał miejsce powrót lat 2000, gdy Beyoncé, Usher, Destiny's Child i inni rządzili listami przebojów! To była prawdziwa moc przebojów. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Tak się bawi Lublin!

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie

W sobotę w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie, odbył się piknik historyczno-wojskowy z okazji 80. Bitwy o Monte Cassino. Podczas wydarzenia zaprezentowały się grupy rekonstrukcyjne, przy których odbył się pokaz artylerii, broni palnej i białej.

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem
Janów Podlaski

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem

Nowy wójt gminy Janów Podlaski chce ściślej współpracować ze stadniną. Szansą może być turystyka. A okazją do tego z pewnością będzie sierpniowa aukcja Pride of Poland. Za kilka dni upubliczniona będzie lista koni aukcyjnych.

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla części województwa lubelskiego. Chodzi o południową część regionu.

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”
Tomaszów Lubelski

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”

Dzisiejszej nocy w miejscowości Bełżec, podczas trwania Ogólnopolskiej Akcji „PRĘDKOŚĆ” tomaszowska drogówka zatrzymała do kontroli kierowcę Volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Przed weekendem bialscy kryminalni ustalili, że 37-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej posiada przy sobie znaczne ilości narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany na terenie miasta. Zastosowano wobec niego areszt tymczasowy.

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

W piątkowy wieczór Wisła Grupa Azoty Puławy bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z GKS 1962 Jastrzębie i wciąż nie może być w pełni pewna pozostania w eWinner Drugiej Lidze, choć cel wydaje się być jak najbardziej do osiągnięcia. Jak mecz podsumowali trenerzy obu ekip?

PKO BP EKSTRAKLASA
32. KOLEJKA

Wyniki:

Górnik Zabrze - Stal Mielec 1-1
Jagiellonia Białystok - Korona Kielce 3-0
Lech Poznań - Legia Warszawa 1-2
Piast Gliwice - ŁKS Łódź 4-0
Puszcza Niepołomice - Warta Poznań 1-0
Raków Częstochowa - Pogoń Szczecin 2-1
Śląsk Wrocław - Cracovia 4-0
Widzew Łódź - Zagłębie Lubin 1-3
Radomiak Radom - Ruch Chorzów

Tabela:

1. Jagiellonia 32 59 73-44
2. Śląsk 32 57 46-30
3. Legia 32 53 48-38
4. Górnik Z. 32 52 44-39
5. Lech 32 52 45-38
6. Raków 32 52 53-35
7. Pogoń 32 51 58-38
8. Zagłębie 32 44 40-47
9. Widzew 31 42 40-41
10. Piast 32 42 37-33
11. Stal 32 42 40-45
12. Radomiak 31 38 40-51
13. Warta 32 37 33-39
14. Puszcza 32 36 37-48
15. Cracovia 32 36 43-44
16. Korona 32 32 36-43
17. Ruch 31 26 36-53
18. ŁKS 32 21 30-71

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!