Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Piłka nożna

29 lipca 2013 r.
15:02
Edytuj ten wpis

"Dużo podań, efektów żadnych". Nikitović o porażce Górnika Łęczna

Autor: Zdjęcie autora Artur Ogórek
0 0 A A
Veljko Nikitović (DW)
Veljko Nikitović (DW)

– Inaczej to sobie wyobrażaliśmy, chcieliśmy dobrze wejść w nowy sezon. Może i zagraliśmy niezłe spotkanie, może przegraliśmy niezasłużenie, bo też mieliśmy swoje sytuacje, ale to gospodarze wykorzystali nasze błędy i dopisali sobie trzy punkty. I to się liczy, a nie wrażenie jakie pozostało - mówi Veljko Nikitović, kapitan Górnika Łęczna. Drużyna przegrała w niedzielę z GKS Tychy 0:2.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Podłe nastroje na początku sezonu – odpadliście z Pucharu Polski, a na otwarcie ligi przegraliście z GKS Tychy.
– Inaczej to sobie wyobrażaliśmy, chcieliśmy dobrze wejść w nowy sezon. Może i zagraliśmy niezłe spotkanie, może przegraliśmy niezasłużenie, bo też mieliśmy swoje sytuacje, ale to gospodarze wykorzystali nasze błędy i dopisali sobie trzy punkty. I to się liczy, a nie wrażenie jakie pozostało.

• Oba gole straciliście po strzałach Pawła Smółki zza pola karnego.
– Za pierwszym razem kopnął z 20 m i piłka odbiła się od słupka. W drugiej sytuacji Serek Prusak też nie miał żadnych szans. My wymienialiśmy dużo podań, utrzymywaliśmy się przy piłce, ale żadnych efektów nam to nie przyniosło.

• Poprzednie rozgrywki zaczęliście od trzech porażek.
– Nie wyobrażam sobie, aby mogło się to powtórzyć. Na pewno zrobimy wszystko, żeby nie przeżywać tego samego. Uważam, że teraz jesteśmy personalnie mocniejsi niż przed rokiem. W najbliższej kolejce musimy pokonać Wisłę Płock i wrócić na właściwe tory.

• W waszym zespole zaszły duże zmiany, a czasu było mało by zbudować i zgrać skład. To będzie działało na waszą niekorzyść.
– Zmieniło się dwie trzecie drużyny. Co prawda z Tychami mieliśmy niezłe fragmenty, ale to było za mało, aby odnieść zwycięstwo. Myślę jednak, że z każdym meczem będziemy rozumieli się lepiej, co z kolei przyniesie wymierne korzyści.

• Okno transferowe pozostaje otwarte i pewnie Górnik skorzysta z tej możliwości.
– Myślę, że klub cały czas będzie szukał wzmocnień. Trener uprzedził nas, że może przyjść jeszcze od dwóch do czterech nowych zawodników. W tej chwili szkoleniowcy dysponują wąską kadrą.

• Start sezonu to zawsze niewiadoma, aspirująca do ekstraklasy Olimpia został upokorzona przez Dolcan, a Arka, Termalica i Miedź tylko zremisowały swoje mecze.
– Poziom obecnych rozgrywek może być jeszcze bardziej wyrównany niż to było dwa czy trzy lata temu. Przede wszystkim trudno wskazać zdecydowanego faworyta do awansu. Dlatego trzeba skrupulatnie zbierać punkty i to nie w pierwszej kolejności z drużynami, które będą mocniejsze. Po punkty należy sięgać z zespołami pokroju Tychów, które na pewno nie były silniejszym przeciwnikiem od nas. Moi zdaniem jesteśmy lepsi, ale w tabeli tego nie widać i to boli najbardziej. Za trzy lub cztery dni nikt nie będzie pamiętał o stylu, że to nasza gra była przyjemniejsza dla oka.

• Dlaczego trener zdjął pana wcześniej z boiska?
– To decyzja szkoleniowca i nie będę jej komentował. Sądzę, że wszyscy graliśmy na podobnym poziomie.

• Sędzia powinien podyktować dla was rzut karny za zagranie piłki ręką przez jednego z rywali?
– Nie tylko ja uważam, że należała nam się jedenastka. Arbiter trzymał już nawet gwizdek w zębach, ale boczny coś mu powiedział do słuchawki i zrezygnował.

• Gracie dwoma środkowymi pomocnikami, więc jako defensywny ma pan ręce i nogi pełne roboty.
– Trener Szatałow preferuje ustawienie 4-4-2, a ta taktyka różnicy się od tego co graliśmy rok czy dwa lata wcześniej. Jeden lub drugi zawodnik coś zawali i robi się kłopot. Potrzeba trochę czasu, aby się do tego dostosować.

• Piłkarze, którzy pracowali wcześniej z Jurijem Szatałowem mówią, że po przegranych meczach trudno się z nim żyje.
– Nie mogę nic powiedzieć na ten temat, bo rozmawiamy tuż po spotkaniu i nie mieliśmy jeszcze analizy. Jednak nikt nie lubi przegrywać, zawodnicy są z tej samej gliny i także przeżywają porażki, identycznie jak trenerzy. Ale jesteśmy mężczyznami, musimy trzymać głowy w górze i walczyć. Za nami dopiero jedna kolejka, trzeba zasuwać w następnych i pokazać, że zasługujemy na grę dla tego klubu.

Pozostałe informacje

Adela Piskorska z AZS UMCS Lublin najlepsza podczas PGE Grand Prix Pucharu Polski

Adela Piskorska z AZS UMCS Lublin najlepsza podczas PGE Grand Prix Pucharu Polski

Świetny występ Adeli Piskorskiej w Łodzi, przy okazji PGE Grand Prix Pucharu Polski. Pływaczka AZS UMCS Lublin wygrała klasyfikację na najlepszą zawodniczkę imprezy. Trudno się dziwić skoro wygrywała wszystkie pięć konkurencji, w których startowała.

Zderzenie busa i samochodu osobowego. Zablokowany jeden pas ruchu

Zderzenie busa i samochodu osobowego. Zablokowany jeden pas ruchu

Do kolizji doszło na trasie Zamość-Krasnystaw. Występują utrudnienia w ruchu.

Tragiczny pożar domu. Strażacy znaleźli ciała dwóch osób

Tragiczny pożar domu. Strażacy znaleźli ciała dwóch osób

Nocny pożar domu jednorodzinnego w powiecie lubelskim. Łącznie z żywiołem walczyło 11 zastępów straży pożarnej.

Zbigniew Jakubas ma ambitne plany odnośnie Motoru Lublin

Zbigniew Jakubas (Motor Lublin): Miejsca sześć-osiem na koniec sezonu, a za trzy lata europejskie puchary

Wracamy do wywiadu Zbigniewa Jakubasa w Lidze+ Extra. Większościowy udziałowiec i prezes Motoru Lublin w niedzielę wystąpił na antenie Canal Plus Sport. Podczas rozmowy przyznał, jakiego miejsca na koniec sezonu oczekuje od drużyny. Zapewnił także, że Mateusz Stolarski w kolejnych rozgrywkach również będzie prowadził zespół.

Peja & Slums Attack: 30 lat na scenie. Koncert w Zgrzycie
JUBILEUSZ
29 listopada 2024, 18:00

Peja & Slums Attack: 30 lat na scenie. Koncert w Zgrzycie

To już 30 lat, odkąd Ryszard „Peja” działa na polskiej scenie pod szyldem Slums Attack. Jubileuszowy koncert odbędzie się już w najbliższy piątek (29 listopada) w lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt. Gościnnie z Rychem na scenie m.in: Dj. Decks, Gandi Ganda, Iceman, Glaca, Dvj. Rink.

Choć do dziś uczciwie przyznaję, że muzykiem jazzowym tylko bywam. Klasyka ukształtowała mnie i jest dla mnie wciąż ważną częścią artystycznego życia – mówi Krzysztof Herdzin
KLASYKA I JAZZ

Krzysztof Herdzin: Muzyka sprawiła, że mam piękne życie

Zrobiłem kurs weterynaryjny i poznawałem prawdziwe życie od podszewki zajmując się we dwójkę z kolegą jamajczykiem blisko setką psów w schronisku – mówi Krzysztof Herdzin, profesor sztuk muzycznych, pianista, kompozytor, aranżer, dyrygent, producent płytowy, multiinstrumentalista

Sławomir Wołoszyn
SMACZNEGO

Zalewajka, żurek i wilkołaski barszcz. Ciepłe zupy na zimne dni

Idzie na zimę, więc rozgrzewające zupy są w kuchni na topie. Wśród nich króluje żurek, Z dobrym wsadem może zastąpić cały obiad. – Najlepszy wsad to wędzone żeberko – mówi Sławomir Wołoszyn z Grill Baru w Lublinie.

Zaczepiał, bił, kazał klękać i przepraszać. Już go zatrzymali
INTERWENCJA

Zaczepiał, bił, kazał klękać i przepraszać. Już go zatrzymali

Do policyjnego aresztu trafił 31-latek, który w sobotę w Puławach najpierw zaczepiał przypadkowe osoby, a następnie dwukrotnie uderzył w głowę mijanego 15-latka, któremu kazał klękać i go przepraszać.

House Flipper: Dine Out
GRAMY
film

House Flipper: Dine Out. Najpierw wyremontuj, a potem ugotuj (wideo)

Na początek inwestycja, a po wielkim remoncie decyzja: sprzedajemy czy sami gotujemy? Jutro premiera dodatku Dine Out do gry House Flipper.

Cały czas pomagają innym. Dziś świętowali
Dzień pracownika socjalnego
galeria

Cały czas pomagają innym. Dziś świętowali

Ta praca jest jedną z cięższych, często prowadzącą do wypalenia zawodowego – mówi Grzegorz Sołtys, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Lublinie. Dziś w Lublinie zorganizowano uroczystości z okazji Dnia Pracownika Socjalnego.

Zostań gwiazdą rocka. Scena Ad Hoc
27 listopada 2024, 19:00

Zostań gwiazdą rocka. Scena Ad Hoc

Masz zespół i chcesz koncertować? Temu służy scena Ad Hoc, na której występują początkujący artyści. W środę (27 listopada) w Chatce Żaka nastąpi kolejny – drugi – krok do sławy. Oprócz zespołów będzie można zobaczyć utalentowane solowe artystki.

Bolesna historia. Spotkanie z Christine Hoffmann
26 listopada 2024, 18:00

Bolesna historia. Spotkanie z Christine Hoffmann

Czy wspólna polsko-niemiecka pamięć jest możliwa? Dlaczego nie pamiętamy? Na te i inne pytania spróbuje odpowiedzieć Christiane Hoffmann, autorka książki „Czego nie pamiętamy. Pieszo śladami ucieczki ojca”.

Lubartów wyda 163 milionów na ulice, zabytki i salę sportową
DOCHODY I WYDATKI

Lubartów wyda 163 milionów na ulice, zabytki i salę sportową

W przyszłym roku władze Lubartowa do swojej dyspozycji będą miały więcej pieniędzy niż w obecnym. Rosną dochody, wydatki, ale kwota przeznaczona na inwestycje. Wśród najdroższych są remonty i budowa dróg, kanalizacja, czy dokończenie nowej sali dla sportowców.

Na ławie oskarżonych zasiadły trzy osoby
W SĄDZIE

Wójt z żoną ustawili przetarg? Ruszył proces

Nie przyznali się do winy, ale wyjaśniać niczego nie chcieli, odpowiadać na pytania również nie. Leon B., były wójt Sułowa zasiadł na ławie oskarżonych wraz z żoną Grażyną oraz Stanisławem K. Według prokuratury ta trójka dopuściła się nieprawidłowości przy przetargu i realizacji utwardzenia wąwozu w Żrebcach.

Maria Dębska jako Anka Serafin w serialu Śleboda
DO ZOBACZENIA
film

Śleboda: Zbrodnia i Podhale w sześciu odcinkach. Jest pierwszy zwiastun (wideo)

Dziś zwiastun, a premiera za niespełna trzy tygodnie. Jest seria kryminałów, zaraz będzie serial Śleboda.

PKO BP EKSTRAKLASA
16. KOLEJKA

Wyniki:

Górnik Zabrze - Piast Gliwice 1-0
Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław 2-2
Lech Poznań - GKS Katowice 2-0
Lechia Gdańsk - Pogoń Szczecin 0-3
Legia Warszawa - Cracovia 3-2
Radomiak Radom - Stal Mielec 1-2
Raków Częstochowa - Korona Kielce 1-1
Zagłębie Lubin - Motor Lublin 1-2
Puszcza Niepołomice - Widzew Łódź

Tabela:

1. Lech 16 37 32-12
2. Jagiellonia 16 33 30-23
3. Raków 16 32 20-7
4. Cracovia 16 29 35-27
5. Legia 16 28 31-21
6. Pogoń 16 25 24-20
7. Górnik 16 24 20-17
8. Motor 16 24 24-28
9. Widzew 15 22 20-19
10. Piast 16 20 18-18
11. Katowice 16 19 24-24
12. Stal 16 18 16-20
13. Zagłębie 16 18 15-23
14. Korona 16 17 13-23
15. Radomiak 15 16 20-23
16. Puszcza 15 11 13-25
17. Lechia 16 11 17-31
18. Śląsk 15 10 13-24

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!