Młodzieżowa reprezentacja Niemiec przybyła do Lublina w poniedziałek po południu. Podopieczni Franka Wormutha zmierzą się dziś na stadionie Górnika Łęczna z rówieśnikami z Polski.
Mecz obejrzy komplet publiczności. – Pojemność naszego stadionu to 7400 miejsc, a chętnych na bilety było nawet 9000 – mówi prezes Górnika Artur Kapelko. – Przepraszamy, ale nie wszyscy będą mogli obejrzeć to spotkanie. W piątek wieczorem wejściówki zostały sprzedane, z bólem musieliśmy odmawiać. Spodziewamy się przyjazdu pod nasz obiekt stu autokarów z grupami zorganizowanymi – przyznał.
Spotkanie odbędzie się w ramach rozgrywek Turnieju Czterech Narodów, w którym młodzi Polacy rywalizują z Niemcami, Szwajcarami i Włochami. W piątek podopieczni Jacka Zielińskiego pokonali w Płocku reprezentację Szwajcarii 4:0.
Dla kibiców, którzy pojawią się we wtorek na trybunach stadionu Górnika organizatorzy przygotowali szereg atrakcji. - Przede wszystkim chcemy, aby nasz stadion był biało-czerwony, utworzymy kartoniadę – podkreślała wiceprezes GKS Joanna Matejak. – Mamy przygotowane niespodzianki jednak z nimi zaczekajmy do wtorku. Mam nadzieję, że razem z piłkarzami stworzymy fajne widowisko.
Zanim na murawę wybiegną reprezentanci Polski i Niemiec, w Łęcznej zmierzą się zespoły oldbojów Górnika i Wisły Kraków. Swój udział w tej imprezie potwierdzili Ryszard Czerwiec, Zdzisław Kapka i Tomasz Dziubiński, być może pojawi się także Tomasz Frankowski. Dla trenerów z regionu zostanie zorganizowane również szkolenie, które poprowadzą Artur Płatek, Andrzej Krzyształowicz i Miłosz Stępiński.
Początek spotkania na stadionie przy Al. Jana Pawła II w Łęcznej o 17.30. Bramy obiektu otwarte zostaną dwie godziny przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Organizatorzy apelują o wcześniejsze przybycie kibiców, w celu uniknięcia problemów komunikacyjnych.