Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Maciej kaczanowski )
AZS PSW Biała Podlaska przegrał z AZS Wrocław. Podopieczne Roberta Różańskiego rozegrały jednak bardzo dobre zawody
Ekstraliga dopiero wkracza w decydującą fazę, dlatego dobra forma bialczanek musi cieszyć. W środę były równorzędnym rywalem dla dużo mocniejszego zespołu z Wrocławia. Niestety, w 75 min Anita Turkiewicz zdobyła gola. Piłka niesiona wiatrem zaskoczyła bramkarkę Aleksandrę Brzezinę. Bialczanki próbowały odrobić stratę i dochodziły do dobrych sytuacji, ale w decydujących momentach brakowało im szczęścia i precyzji.
W lepszych nastrojach na Święta Wielkanocne udadzą się zawodniczki Górnika Łęczna, po zwycięstwie 4:1 nad AZS UJ Kraków. Bohaterką meczu była Ewelina Kamczyk, która skompletowała hat-tricka. (kk)
AZS PSW Biała Podlaska – AZS Wrocław 0:1 (0:0)
Bramka: Turkiewicz (75).
Biała Podlaska: Brzezina – Sosonowska, Kuciewicz, Edel, Michalska, Wołos, Gąsieniec, Ciesla, Lefeld, Ulatowska, Płoska (70 Puk).
Górnik Łęczna – AZS UJ Kraków 4:1 (2:1)
Bramki dla Górnika: Kamczyk (26, 43, 78), Jędrzejewicz (56).
Górnik: Palińska – Grzywińska, Hajduk, Górnicka, Koch (60 Parczewska), Jędrzejewicz (60 Zawistowska), Kwietniewska, Zdunek, Dyguś, Kamczyk, Sznyrowska (75 Marszewska).
