Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
fot. Przemysław Gąbka/gornik.leczna.pl
Andrzej Rybarski, który w minionym sezonie przejął zespół po Juriju Szatałowie, będzie szkoleniowcem Górnika Łęczna także w zbliżających się rozgrywkach.
– Trener Rybarski to młody i ambitny człowiek, a nasz klub jest doskonałym miejscem dla takich ludzi. W kluczowym momencie minionego sezonu pokazał, że możemy na niego liczyć. Cieszymy się, że będzie prowadził zespół w nadchodzących rozgrywkach. Słowa uznania należą się trenerowi Szatałowowi, u boku którego trener Rybarski zbierał doświadczenie – powiedział prezes klubu Artur Kapelko.
– Cieszę się, że zarząd obdarzył mnie takim zaufaniem. Jestem w Górniku już trzy piękne lata i wiele w tym czasie się wy-darzyło. Dziękuję wszystkim, którzy się do tego przyczynili. Szczególne słowa podziękowania kieruję do trenera Jurija Szatałowa, od którego dużo się nauczyłem. Chciałbym, żebyśmy dalej się tak rozwijali i żeby mieszkańcy Lubelszczyzny, mogli cieszyć się z występów Górnika w Ekstraklasie – dodał Rybarski.
W Łęcznej czekają jeszcze na warunkową licencję dla trenera na prowadzenie zespołu w Ekstraklasie. – Mamy zapewnienie od Zespołu Kształcenia i Licencjonowania Trenerów, że to formalność i nie będzie z tym problemu – wyjaśnił rzecznik prasowy Górnika Jakub Drzewiecki.
