Zawodnicy Śląska Wrocław są już jedną nogą w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów, bo w środę wygrali na wyjeździe z FK Buducnost Podgorica 2:0.
Podopieczni Oresta Lenczyka mieli jednak sporo szczęścia, szczególnie w 19 min meczu, gdy pierwsza groźna sytuacja w polu karnym gospodarzy zakończyła się golem dla wrocławian. Uderzeniem głową popisał się Rok Elsner, wykorzystując dobre dośrodkowanie Waldemara Soboty.
Wszystko układało się po myśli mistrzów Polski, bo chwilę po rozpoczęciu drugiej połowy arbiter podyktował dla nich rzut karny. Do piłki podszedł Sebastian Mila, i mimo że pokonał bramkarza, to sędzia kazał powtórzyć jedenastkę. Powód? Jeden z graczy Śląska za szybko wbiegł w pole karne. Na szczęście pomocnik gości po raz drugi znalazł drogę do siatki.
W 79 min wprowadzony chwilę wcześniej Flavio Beck Junior uderzył łokciem Łukasza Gikiewicza, za co dostał czerwoną kartkę. Gracze Buducnosti kończyli więc mecz w dziesięciu.
FK Buducnost Podgorica – Śląsk Wrocław 0:2 (0:1)
Bramki: Elsner (19), Mila (49 – rzut karny).
Żółte Kartki: Djikanović, Radonjić (B) – Mraz (Ś).
Czerwona kartka: Flavio Beck Junior (B).
Sędzia: Clement Turpin.
Buducnost Podgorica: Agović - Kamberović, Djikanović, Peković, Radunović , Golubović, Vukcević (75 Flavio Beck Junior), Kalezić, Kurbegović, Bosković (59 Radonjić), Adrović (85 Vukcević).
Śląsk Wrocław: Kelemen, Socha, Kowalczyk, Pawelec, Mraz, Elsner, Kaźmierczak, Sobota (89 Stevanović), Mila, Cetnarski (71 Patejuk), Ł. Gikiewicz (82 Diaz).