Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

I LIGA

11 listopada 2023 r.
8:39

Goncalo Feio (Motor Lublin): Stać nas na więcej pod kątem wolicjonalnym, jak i piłkarskim

Autor: Zdjęcie autora lukisz
0 A A
(fot. Motor Lublin)

W trzech ostatnich meczach Motor zdobył siedem punktów. Niestety, w piątkowy wieczór nie wywalczył ani jednego „oczka”, bo przegrał w Pruszkowie z tamtejszym Zniczem 0:1. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Goncalo Feio (Motor Lublin)

– Jak przegrywasz z przeciwnikiem, który był lepszy od ciebie, to należy pogratulować przeciwnikowi i trenerowi, który ma trudne warunki pracy, ale ma ogromne serce, wiedzę, merytorykę i szatnię, którą ma za sobą. Wywalczył te trzy punkty. Cenię trenera, bo powoduje, że piłka nożna w Polsce jest lepsza. Gratulacje dla trenera i dla drużyny. Dziękuję też moim piłkarzom, za to, co zostawili na boisku. Uważam jednak, że stać nas na zdecydowanie więcej, zarówno pod kątem wolicjonalnym, jak i piłkarskim. Podziękowania także dla kibiców, którzy jak zwykle byli z nami.

– To był brzydki mecz. Zarówno ja, jak i trener Misiura wolelibyśmy, żeby mecz był bardziej piłkarski. To było jednak związanie ze stanem murawy, ładna gra jest ważna, ale wynik jest ważniejszy. Na tym boisku nie dało się dużo lepiej. Było bardzo dużo długich piłek, dłuższe momenty braku kultury gry. Nikt nie potrafił na dłużej zdominować przeciwnika. Piłkarze byli nisko, obie drużyny podeszły do rywala z dużym szacunkiem. Nie zaangażowaliśmy tym razem dużej liczby zawodników w pressingu, było to związane z długimi piłkami. Przeciwnik potrafił wywalczyć więcej stałych fragmentów gry niż my i był częściej w naszym polu karnym.

Można powiedzieć, że od 60 minuty mieliśmy trochę większą kontrolę nad meczem, ale niewiele z tego wynikało. Końcówka, to nasza gra w dziesięciu. Jak masz mecz na remis to bardziej opłaca się go wygrać niż zremisować. Bardziej się opłaca raz wygrać niż dwa razy zremisować. Statystycznie drużyny, które osiągają wysokie cele, to nie są drużyny, które mało przegrywają, tylko te, które najwięcej wygrywają. My gdybyśmy pokonali rywali z Pruszkowa i wcześniej u siebie Wisłę Płock, to bylibyśmy w gronie zespołów, które mają na koncie najwięcej zwycięstw.

– Akcja bramkowa? W piłce oprócz jakości, taktyki najpierw jest zrozumienie, że to jest sport. Najważniejsza jest umiejętność rywalizacji. W ostatnich minutach w dwóch momentach nie rywalizowaliśmy dobrze. Najpierw mogliśmy wybić piłkę dalej, a nie do przeciwnika. To nie jest związanie z jakością czy taktyką, tylko chęcią rywalizacji. Trzeba po prostu piłkę kopnąć jak najdalej. Drugi moment, to musimy faulować. Byłaby czerwona kartka, gralibyśmy w dziewięciu, być może byśmy się wybronili, ale Znicz nie miałby sam na sam. To jest umiejętność rywalizacji, my tym brakiem tej umiejętności straciliśmy jeden punkt. Uważam, że to był mecz na remis, ale jeżeli ktoś miał go wygrać, to powinien być to Znicz. Gratulacje, bo trzy punkty dają rywalom trochę spokoju i wiarę.

Mariusz Misiura (Znicz Pruszków)

– Powiem jako człowiek i trener. Przed wyjściem na boisku, jak staliśmy w kole jako drużyna Piotrek Misztal powiedział: nieważne czy jesteśmy z Japonii, Ukrainy czy Szczecina, to naszym drugim domem jest Znicz Pruszków. W naszym domu płonie i czas go ugasić punktami, a nie słowami. Reakcja moich zawodników, to jak prezentowali się od pierwszej do ostatniej minuty, przy bramce jak Shuma biegł, żeby zgrać piłkę do Krystiana Tabary, jak Paweł Moskwik biegł, żeby piłkę odebrać, to było coś niesamowitego. Powiedziałem w szatni, że bez względu na wszystko, jeżeli ktoś z nich będzie potrzebował mojego wsparcia, albo pomocy, to mogą zawsze na mnie liczyć. Są takie momenty, których nie można kupić. To są momenty, na które musisz zasłużyć tygodniami, miesiącami ciężkiej pracy i relacjami, które budujesz. Nie zrozumie tego nikt, kto tego sam nie przeżyje.

– Trener Feio powiedział miłe słowa na mój temat i bardzo mu dziękuję. Odwdzięczę się tym samym, przedstawię dwie sytuacje. Pierwsza, to 8 kwiecień, tamten sezon. Przegraliśmy z Motorem i pojawiło się zwątpienie czy awansujemy. O pierwszej w nocy dostałem wiadomość od Goncalo Feio, która brzmiała „dla mnie na dzień dzisiejszy Motor i Znicz to dwa najlepsze zespoły, które powinny awansować do pierwszej ligi”. W obecnych rozgrywkach, po czwartej porażce z rzędu, ten sam przeciwnik pisze mi wiadomość „Nieprawdopodobne, wiem co czujecie i wiem, że nie napiszę nic, co pomoże, ale wielkie uznanie za plan, za jego wykonanie i za zarządzanie meczem”. Momenty, kiedy my rywalizujemy o być albo nie być pokazują, jaka piłka potrafi być piękna. Nawet przeciwnik, z którym jeszcze niedawno rywalizowaliśmy w drugiej lidze teraz w pierwszej, jest w stanie cię wspierać w trudnych momentach. Trener Goncalo mnie wspierał, ja życzę tego samego, żebyś dalej robił swoją pracę, bo wierzę, że to co robisz zmienia polską piłkę. Życzę awansu do ekstraklasy.

– Teraz powiem jako trener, mecz był bardzo brzydki, ale ciężko robić progres, kiedy masz taką, a nie inną murawę. Ostatnio graliśmy w Gdyni i chłopaki się dziwili, ale ta piłka się zachowuje, ale szybko chodzi. My tego nie doświadczamy na co dzień. To sprawia nam problem. Dlatego zdecydowaliśmy się na bardziej grę bezpośrednią, na dwóch napastników i dwie dziesiątki. Szukaliśmy prostego rozwiązania, żeby ten mecz zakończyć na naszą korzyść. Może to jedno z brzydszych spotkań, ale cieszę się, że skończyło się zwycięstwem.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Raz, dwa, trzy "i,,...
galeria

Raz, dwa, trzy "i,,...

W dniach 23-25 listopada w Lublinie odbywa się 3. FIT – Festiwal Improwizacji Teatralnych, który zaprasza publiczność do świata spontanicznych spektakli, pełnych kreatywności i interakcji. Wydarzenie odbywające się w Domu Kultury LSM to wyjątkowa okazja, by doświadczyć magii, improwizacji i zabawy.

Górnik Łęczna zremisował ósmy mecz w rundzie jesiennej

Górnik Łęczna dwa razy prowadził z GKS Tychy, ale kompletu punktów nie wywalczył

Po 16. kolejkach Górnik Łęczna miał na koncie siedem remisów na zapleczu PKO BP Ekstraklasy. Tym razem do Łęcznej przyjechał GKS Tychy, a więc drużyna, która w tym sezonie punktami dzieliła się do tej pory aż 10-krotnie. W meczu padły aż cztery gole, ale obie drużyny solidarnie podzieliły się punktami po raz kolejny

Zimowe warunki na drogach zbierają żniwo. Dwa wypadki w regionie

Zimowe warunki na drogach zbierają żniwo. Dwa wypadki w regionie

Śliska nawierzchnia i niedostosowanie prędkości do warunków drogowych były przyczyną dwóch zdarzeń, do których doszło wczoraj i dziś rano w Chotyłowie i Białej Podlaskiej. Policja apeluje o ostrożność za kierownicą oraz dostosowanie stylu jazdy do panujących warunków atmosferycznych.

Stella Johnson wróciła do gry po przerwie spowodowanej kontuzją

Polski Cukier AZS UMCS do przerwy prowadził we Wrocławiu, a przegrał ze Ślęzą ponad 20 punktami

Polski Cukier AZS UMCS Lublin został rozgromiony we Wrocławiu. Zespołowi, który aspiruje do medali mistrzostw Polski takie porażki nie przystoją.

Świetny początek i wygrana Azotów z MMTS Kwidzyn

Świetny początek i wygrana Azotów z MMTS Kwidzyn

Azoty Puławy świetnie rozpoczęły mecz w Kwidzynie i ostatecznie pokonały Energę Borys MMTS 35:32

(Po lewej Radosław Dobrowolski, rektor UMCS w Lublinie. Po prawej Jakub Banaszek, prezydent Chełma.)

Oddział UMCS w Chełmie? Jest porozumienie między prezydentem a rektorem

Włodarz Chełma zadeklarował nawiązanie trwałej współpracy z Uniwersytetem Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Efektem tego porozumienia jest utworzenie Centrum Kompetencji Europejskich w mieście - miejsce, które ma stać się ważnym ośrodkiem edukacji i miejscem pracy w regionie.

Tak obecnie prezentuje się ulica Granatowa w Lublinie

Ulica Granatowa w Lublinie dziurawa jak ser szwajcarski. Niedługo może się to zmienić

Prace projektowe nad ulicą Granatową miały nabrać tempa, jednak mieszkańcy Węglina Południowego jeszcze poczekają na realizację obietnic. Radna Anna Glijer interweniuje w sprawie poprawy bezpieczeństwa i komfortu użytkowników tej ulicy i dopytuje o miejsca parkingowe. Miasto zapewniało, że prace ruszą, jednak pojawił się duży problem.

Ostra sobota
foto
galeria

Ostra sobota

Ostra Sobota w Klubokawiarni OSTRO! Za djką stanął jeden z najlepszych djów w Polsce - 69beats oraz Szop-n! Jak zawsze było dużo fajnej muzyki. Jeśli jesteście ciekawi jak było, to zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii.

Lewart zakończył 2024 rok porażką

KS Wiązownica pokonał Lewart Lubartów w meczu o sześć punktów

Na koniec 2024 roku i na początek rundy wiosennej Lewart zagrał bardzo ważne spotkanie w Wiązownicy. Przed pierwszym gwizdkiem obie ekipy w tabeli dzieliło pięć punktów. Beniaminek z Lubartowa miał szansę, żeby znacznie ten dystans zmniejszyć. Niestety, goście przegrali 0:2. A to oznacza, że przerwę w rozgrywkach przezimują na przedostatnim miejscu.

Rafał Trzaskowski kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Co myślą o tym wyborze lubelscy politycy?
wybory prezydenckie

Rafał Trzaskowski kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Co myślą o tym wyborze lubelscy politycy?

Radosław Sikorski w starciu z Rafałem Trzaskowskim, tym żyła polska scena polityczna od kilku dni. Dzisiaj to, kto będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej na urząd prezydenta RP jest już jasne. Co o wyborze prezydenta Warszawy na kandydata myślą politycy z naszego regionu?

Nieudane pożegnanie Wisły Puławy ze swoimi kibicami

Nieudane pożegnanie Wisły Puławy ze swoimi kibicami

Po blisko dwóch tygodniach przerwy Wisła Puławy wróciła do walki o punkty. Jednak w ostatnim w 2024 roku na swoim stadionie podopieczni trenera Macieja Tokarczyka nie dali swoim kibicom powodów do radości. Marcin Stromecki i spółka przegrali aż 0:4

Nieudane pożegnanie stadionu, Chełmianka tylko zremisowała ze Starem

Nieudane pożegnanie stadionu, Chełmianka tylko zremisowała ze Starem

Chełmiance bardzo zależało, żeby pozytywnym akcentem zakończyć 2024 rok. Gospodarze przede wszystkim chcieli się zrewanżować Starowi Starachowice za porażkę na inaugurację aż 1:5. Dodatkowo w sobotę biało-zieloni żegnali się ze swoim stadionem, który będzie teraz remontowany. Pożegnanie nie do końca się jednak udało. Mecz zakończył się remisem 1:1, a kibice mieli sporo pretensji do działaczy, że nie wszyscy weszli na trybuny.

Nagrodzeni uczniowie III edycji programu "Aktywni Błękitni - szkoła przyjazna wodzie".

Nauka przez działanie. Startuje IV edycja programu „Aktywni Błękitni”

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Lublinie ponownie zaprasza do udziału w ogólnopolskim programie „Aktywni Błękitni - szkoła przyjazna wodzie”. Na uczestników czekają warsztaty, wycieczki - a dla najlepszych - konkursy z nagrodami.

Podlasie w końcówce jednak pokonało Świdniczankę
ZDJĘCIA
galeria

Szalona końcówka. Świdniczanka tylko przez 23 sekundy cieszyła się z remisu w derbach z Podlasiem

Po raz enty mają czego żałować piłkarze Świdniczanki. Po kwadransie meczu z Podlasiem mogli prowadzić 2:0, ale zmarnowali nawet rzut karny. Efekt? Po dramatycznej końcówce przegrali 1:2, a to była dla nich już szósta z rzędu porażka. Rywale z Białej Podlaskiej przełamali się za to na wyjazdach, bo wygrali drugie takie spotkanie w tym sezonie. Poprzednie 21 sierpnia w Chełmie.

Honoris causa na UMCS-ie. Nie każdemu podoba się decyzja uczelni

Honoris causa na UMCS-ie. Nie każdemu podoba się decyzja uczelni

Już w najbliższy poniedziałek (25.11) UMCS wręczy tytuły doktora honoris causa Anne Applebaum, Agnieszce Holland i Oldze Tokarczuk. Wcześniej odbędzie się jednak pikieta środowisk, którym ta decyzja nie przypadła do gustu.

BETCLIC I LIGA
16. KOLEJKA

Wyniki:

Ruch Chorzów - Chrobry Głogów 5-0
Odra Opole - Warta Poznań 0-0
Pogoń Siedlce - Kotwica Kołobrzeg 2-1
Bruk-Bet Termalica - Miedź Legnica 1-1
Wisła Płock - Górnik Łęczna 2-2
GKS Tychy - Arka Gdynia 1-1
Stal Stalowa Wola - Wisła Kraków 1-5
Stal Rzeszów - Znicz Pruszków 2-1
ŁKS Łódź - Polonia Warszawa 0-0
Chrobry Głogów - Wisła Kraków (zaległy) 0-3

Tabela:

1. Bruk-Bet 16 36 33-13
2. Miedź 15 33 31-12
3. Arka 16 31 32-13
4. Wisła P. 16 29 27-22
5. Ruch 16 28 23-17
6. Wisła K. 15 25 29-14
7. ŁKS 16 25 24-15
8. Stal Rz. 16 25 29-21
9. Górnik 16 25 24-21
10. Znicz 16 21 21-21
11. Polonia 16 21 17-19
12. Warta 16 16 12-25
13. Kotwica 16 14 13-24
14. Odra 16 14 13-31
15. Tychy 16 13 8-18
16. Chrobry 16 12 13-33
17. Stalowa Wola 16 11 13-28
18. Pogoń 16 9 16-31

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!