Filip Luberecki z Motoru Lublin miał w sobotę okazję zagrać w kadrze Biało-Czerwonych w towarzyskim meczu z Czarnogórą. Zawodnik beniaminka I ligi wyszedł w podstawowym składzie, a Polska pokonała rywali 1:0.
Do przerwy było 0:0. W drugiej połowie długo wydawało się, że zawody zakończą się bezbramkowym remisem. W końcówce szczęście uśmiechnęło się jednak do naszych piłkarzy, którzy zdołali strzelić gola i wygrać 1:0.
Ostatecznie Luberecki spędził na boisku 82 minuty. Jego miejsce na boisku zajął David Widlarz. Jak się później okazało, trener Wojciech Kobeszko wykazał się niesamowitym nosem. To właśnie zawodnik Bayeru Leverkusen zdobył jedyną bramkę w 90 minucie spotkania i zapewnił Biało-Czerwonym zwycięstwo.
Spotkanie zostało rozegrane w Słowenii, gdzie podopieczni trenera Kobeszki przebywali w ostatnich dniach na zgrupowaniu.
Polska – Czarnogóra 1:0 (0:0)
Bramka: Widlarz (90).
Polska: Mendes-Dudziński – Barczak (73 Kobus), Tomaszewski (73 Magnuszewski), Dziedzic (73 Nadolski), Hamiga (46 Głogowski), Śmiglewski (66 Gromek), Urbański, Stec, Kozłowski (73 Masiak), Luberecki (82 Widlarz), Przybyłko (73 Terlecki).