

KPR Padwa Zamość bez punktów, AZS AWF Biała Podlaska powiększył dorobek o wygraną z SMS ZPRP I Kielce.

Nie takiego wyniku oczekiwali od swoich ulubieńców kibice Padwy. Zamościanie od początku musieli gonić wynik (1:2, 5:8). Co więcej, w 24 minucie przewaga rywali urosła nawet do pięciu bramek (10:15). Do przerwy było niewiele lepiej, ale lepiej. Gospodarze przegrywali 15:18.
Niestety, jeżeli drużyna trenera Zbigniewa Markuszewskiego chciała po zmianie stron wrócić do gry, to szybko te plany trzeba było zmienić. Wystarczyło osiem minut gry po przerwie, a już dystans między zespołami powiększył się aż do ośmiu goli.
Padwa nie zamierzała się jeszcze poddawać i powalczyła. Wszystko na co było jednak stać miejscowych, to zmniejszenie strat i nieznaczna porażka 31:33.
KPR Padwa Zamość – KPR Fit Dieta Żukowo 31:33 (15:18)
KPR Padwa: Gawryś, Kozłowski, Dragan – Fugiel 9, Okapa 5, Szymański 4, Guziewicz 3, Golański 2, Kawka 2, Morawski 2, Wleklak 2, Florkiewicz 1, Adamczuk 1, Bączek, Małecki. Kary: 10 minut.
W odmiennych nastrojach kończyli spotkanie zawodnicy AZS AWF Biała Podlaska. Zespół Marcina Stefańca rozbił SMS ZPRP I Kielce 34:22. Już do przerwy akademicy wygrywali różnicą dziewięciu trafień (18:9). Później kontrolowali boiskowe wydarzenia i ostatecznie dopisali do swojego konta komplet punktów, a dodatkowo zrobili to w naprawdę dobrym stylu.
AZS AWF Biała Podlaska – SMS ZPRP I Kielce 34:22 (18:9)
AZS BP: Adamiuk, Kwiatkowski – Rodak 5, Wojnecki 5, Lewalski 4, Wierzbicki 4, Antoniak 3, Burzyński 3, Andrzejewski 2, Chepyha 2, Trela 2, Wójcik 2, Koc 1, Reszczyński 1. Kary: 14 minut.
