Avia - Podlasie 6:0. Tym razem znacznie skuteczniejsi

Trzeba jednak dodać, że goście znowu nie mieli do dyspozycji pełnego składu. W zawodach nie wzięli udziału: Paweł Komar, Jarosław Kosieradzki, czy Paweł Zabielski. Wygląda na to, że Jakub Syryjczyk i Artur Renkowski wylądują za to w Orlętach Spomlek. Podobnie zresztą, jak Mateusz Chyła, który ostatnio także był graczem Podlasia, ale przygotowania do nowych rozgrywek rozpoczął z Motorem Lublin.

Sobotnie zawody wcale nie były takie jednostronne, jak wskazuje na to wynik. Do przerwy gospodarze mieli w zapasie tylko trzy gole. Bialczanie mimo że mieli problemy ze stwarzaniem sytuacji pod bramką przeciwnika, to potrafili utrzymać się przy piłce i momentami dyktować warunki.

Po przerwie, kiedy na boisku pojawiali się kolejni zawodnicy rezerwowi Avia podkręciła tempo i wyraźnie poprawiła wynik. Jak wygląda sytuacja z transferami? Blisko żółto-niebieskich jest Eryk Ceglarz, ostatnio piłkarz Soły Oświęcim. 22-latek dogadał się już ze świdniczanami, ale to samo muszą zrobić jeszcze kluby. Dodatkowo, w sobotę trener Łukasz Mierzejewski sprawdzał dwóch graczy z Górnika Łęczna.

– Wynik na pewno jest lepszy niż ostatnio – mówi trener Mierzejewski. – Oba mecze nie były złe, ale na pewno w pojedynku z Podlasiem byliśmy dużo skuteczniejsi. Oczywiście, lepiej jest wygrać niż przegrać, dlatego cieszymy się, ale nie wyciągamy zbyt daleko idących wniosków tylko dalej pracujemy. Wiadomo, że w naszej grze jest jeszcze sporo błędów i trzeba się poprawić przed rozpoczęciem nowego sezon – dodaje szkoleniowiec Avii.

– Naprawdę były momenty, kiedy potrafiliśmy prowadzić grę. Dlatego możemy być zadowoleni z zwłaszcza z pierwszej połowie. Te 45 minut były przyzwoite w naszym wykonaniu. Może wielkich szans na gole nie mieliśmy jednak naprawdę spisaliśmy się nieźle – przyznaje Przemysław Sałański, trener zespołu z Białej Podlaskiej. Dodaje też, że pozytywem był występ dwóch sprawdzanych zawodników.

– Naprawdę dwóch chłopaków pokazało się z dobrej strony i chcielibyśmy, żeby już z nami zostali. Na razie mamy duże problemy z budowaniem składu, ale w przyszłym tygodniu wszystko powinno być już jasne odnośnie naszej gry w trzeciej lub czwartej lidze – wyjaśnia opiekun biało-zielonych.

Avia Świdnik – Podlasie Biała Podlaska 6:0 (3:0)

Bramki: zawodnik testowany (2), Szpak (36, 41), Białek (55), Głaz (62), zawodnik testowany (84).

Avia: Szelong – Kuliga, Głaz, Mykytyn, zawodnik testowany I, Ceglarz, Wójcik, Partyka, zawodnik testowany II, Szpak, Białek oraz Piotrowski, Plesz, Ozimek, Prędota i dwóch zawodników testowanych.

Podlasie: Wrzosek – Kaznocha, Dmitruk, Martynek i sześciu zawodników testowanych oraz Zagórski, Dmowski, Nieścieruk i sześciu zawodników testowanych.