Avia Świdnik – Jutrzenka Giebułtów 6:0. Awansowali na piąte miejsce

To się nazywa dobre wejście w mecz. Już w trzeciej minucie Paweł Uliczny rzucił piłkę za linię obrony gości, a na lewym skrzydle futbolówkę dostał Piotr Darmochwał. Po chwili „złamał” akcję do środka, nabrał rywala na „zamach” i przełożył sobie piłkę z prawej na lewą nogę, po czym oddał strzał do siatki.

Ekipa z Giebułtowa wznowiła grę od środka i próbowała zagrać do swojego bramkarza, ale wszystko skończyło się rzutem rożnym. Uliczny ustawił piłkę w narożniku boiska, dośrodkował, a piłka… wylądowała w siatce. Pusty przelot zaliczył golkiper, ale swoje zrobił też wiatr. W efekcie, już po pięciu minutach żółto-niebiescy mieli ustawiony mecz.

A kolejnego gola trzeba było poczekać aż do 65 minuty. Wówczas Bartłomiej Poleszak zagrał do Mateusza Kompanickiego, który w sytuacji sam na sam „położył” bramkarza i uderzył do siatki. Kilka chwil później znowu asystował Poleszak, a pojedynek z golkiperem Jutrzenki wygrał Wojciech Białek.

Po przerwie między słupkami bramki przyjezdnych pojawił się Damian Pawelski, który zastąpił Mateusza Maciejowskiego. Ten pierwszy też nie zaliczy środowych zawodów do udanych. To on w 79 minucie „wypluł” piłkę przed siebie po centrze z prawego skrzydła, a „Biały” z bliska dopełnił formalności i przy okazji zaliczył swoje 22 trafienie w sezonie. Na koniec młody bramkarz zrobił gospodarzom jeszcze jeden prezent. Po centrze z rzutu rożnego powinien piąstkować piłkę, ale Rafał Kursa wygrał „głowę” i ustalił rezultat środowego spotkania na 6:0.

Co ciekawe, w pierwszej rundzie spotkanie obu ekip zakończyło się dokładnie takim samym wynikiem. Już w sobotę Avia znowu zagra u siebie. Tym razem z Siarką Tarnobrzeg. To będzie jednak wyjątkowe spotkanie, bo pierwszy raz w tym sezonie na trybunach będą mogli pojawić się kibice. Początek zawodów zaplanowano na godz. 17.

Avia Świdnik – Jutrzenka Giebułtów 6:0 (2:0)

Bramki: Darmochwał (3), Uliczny (5), Kompanicki (65), Białek (70, 79), Kursa (86).

Avia: Sobieszczyk – Kuliga, Kursa, Górka, Dobrzyński, Uliczny, Wójcik (64 Poleszak), Darmochwał (74 Cielebąk), Maluga (74 Szpak), Oziemczuk (46 Białek), Kompanicki (74 Zdunek).

Żółte kartki: Górka – Iwanicki, Zieliński, Pietrzyk, Kubiak, Zawadzki, M. Jeż, B. Jeż.

Sędziował: Arkadiusz Nestorowicz (Biała Podlaska).