Ósme zwycięstwo z rzędu piłkarzy Avii. Żółto-niebiescy w sobotę pokonali w Ostrowcu Świętokrzyskim KSZO 1:0. Dzięki temu przeskoczyli w tabeli Podhale Nowy Targ, a do czwartej Chełmianki tracą tylko punkt. Trzy punkty ekipie ze Świdnika zapewnił Wojciech Białek, który zdobył swojego 18 gola w sezonie. I jest obecnie samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców.
W pierwszej połowie goście mieli sporo dobrych momentów. Wychodzili z groźnymi akcjami, ale brakowało lepszego, ostatniego podania, albo decyzji o strzale. Aktywny był zwłaszcza Tomasz Zając jednak żadna z jego prób nie znalazła drogi do celu. Szybko po zmianie stron drużyna Łukasza Mierzejewskiego dopięła jednak swego. Już w 52 minucie po akcji Pawła Perduna świetnie po długim rogu przymierzył Wojciech Białek. Trzeba dodać, że asystował zawodnik z rocznika 2004, a na listę strzelców wpisał się gracz z 1982.
Kolejne fragmenty? Szybko to gospodarze mogli odpowiedzieć, ale bardzo dobrze spisał się Andrzej Sobieszczyk, który wygrał pojedynek z napastnikiem KSZO. Później oglądaliśmy tak naprawdę powtórkę z pierwszej połowy. Znowu goście mogli kilka razy zachować się lepiej pod bramką przeciwnika. Brakowało zimnej głowy, ale na szczęście obrona spisywała się bez zarzutu i nie pozwoliła już rywalom na żadną, „czystą” sytuację. W efekcie, świdniczanie dowieźli do końcowego gwizdka korzystny rezultat i wygrali ósmy ligowy mecz z rzędu.
– Szczerze mówiąc w pierwszej połowie wyglądaliśmy dobrze. Uważam, że byliśmy stroną przeważającą. Brakowało nam jednak konkretów. Były strzały i wejścia w pole karne, ale niewiele z tego wynikało, uważam, że mogliśmy nasze ataki rozwiązać lepiej. Gra i nastawienie do meczu były jednak na dobrym poziomie. Po przerwie szybko udało się zdobyć gola, na którego zresztą zasłużyliśmy. I ostatecznie udało się zgarnąć trzy punkty, ale na pewno duże zasługi ma w tym także Andrzej Sobieszczyk, który wybronił „setkę”. Szkoda kilka akcji, bo wychodziliśmy nawet w przewadze trzech na dwóch, ale nie potrafiliśmy tego wykorzystać. Trzeba się jednak cieszyć z kolejnych trzech punktów. Do końca sezonu walczymy o jak najlepszą pozycję w tabeli. Wiadomo, że góra też dobrze punktuje, ale my skupiamy się na sobie – zapewnia trener Mierzejewski.
W następnej kolejce do Świdnika przyjedzie ostatnia w tabeli Wólczanka Wólka Pełkińska.
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – Avia Świdnik 0:1 (0:0)
Bramka: Białek (52).
Avia: Sobieszczyk – Maluga, Mykytyn, Kursa, Góralski, Górka, Uliczny, Kunca (76 Kovalonoks), Zając (88 Niewęgłowski), Perdun (64 Wójcik), Białek (76 Strug).