Hetman Zamość najpierw dokonał pierwszego transferu. Później przedłużył umowy z kilkoma ważnymi zawodnikami, a także trenerem Jackiem Ziarkowskim.
Zgodnie z zapowiedziami ostatnie dni były bardzo pracowite dla działaczy beniaminka. We wtorek mistrz IV ligi poinformował, że znalazł nowego bramkarza. Mówiło się, że do drużyny Jacka Ziarkowskiego może dołączyć Damian Drzewiecki z Chełmianki. Ostatecznie wybór padł jednak na innego gracza z III ligi – Andrzeja Sobieszczyka z Motoru Lublin.
Golkiper dołączył do żółto-biało-niebieskich w zimowym okienku transferowym sezonie 2017/2018 z Puszczy Niepołomice. Na wiosnę wystąpił jednak tylko w czterech meczach ligowych, a numerem jeden między słupkami był Paweł Socha. W niedawno zakończonych rozgrywkach Sobieszczyk zaliczył pięć występów z rzędu, ale po porażce w Krakowie z Hutnikiem 3:5 więcej już nie pojawił się w składzie. Znacznie więcej okazji do gry powinien mieć w Zamościu. Trener Ziarkowski ostatnio miał do dyspozycji tylko dwóch młodych bramkarzy. O bluzę z numerem jeden walczyli: Kacper Kowalczyk i Michał Amermajster (obaj rocznik 2000).
To była tylko formalność, ale działacze postarali się również o przedłużenie umowy z trenerem. Popularny „Ziaro” podpisał z zamojskim klubem nowy, dwuletni kontrakt.
Później przyszedł czas na zawodników. Wiadomo już, że dwa kolejne sezony w klubie spędzi Przemysław Żmuda. Swój podpis pod umową na kolejne dwa lata złożył także Kamil Oziemczuk, który wspólnie z kolegą z zespołu – Mateuszem Olszakiem wywalczył koronę króla strzelców IV ligi. Obaj zawodnicy Hetmana zapisali na swoim koncie po 24 gole. Na dniach kibice mogą się spodziewać kolejnych, dobrych informacji.