Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Mamy dobre i złe wieści dla kibiców Podlasia. Jeżeli chodzi o te lepsze, to drużyna Rafała Borysiuka udanie rozpoczęła gry kontrolne. Bialczanie zremisowali z Pogonią Siedlce 2:2, a rywale wyrównali dopiero w 89 minucie. Z gorszych informacji zanosi się na odejście podstawowego obrońcy Filipa Szabaciuka, który najprawdopodobniej przeniesie się do Stomilu Olsztyn.
(fot. Piotr Michalski)
W pierwszej połowie dominowali gospodarze i zasłużenie prowadzili 1:0. Na listę strzelców w sytuacji sam na sam z Wiktorem Krasowskim wpisał się Miłosz Przybecki. Pogoń zaliczyła też strzał w słupek, a z powodu pozycji spalonej sędziowie nie uznali gola Bartłomieja Olszewskiego.
Po zmianie stron dwa ciosy zadali goście. Najpierw wyrównał Olaf Martynek. Po jego strzale z dystansu piłka odbiła się od jednego z graczy rywali i zmyliła bramkarza. W 72 minucie świetnie defensywę przeciwnika „rozklepali” Gabriel Mierzwiński i Bartosz Buraczewski. Akcję celnym strzałem do siatki zakończył ten drugi. Szansę na poprawienie wyniku miał jeszcze Kacper Dmitruk, ale nie zdołał pokonać golkipera Pogoni. Drugoligowiec tuż przed końcowym gwizdkiem doprowadził do remisu po stałym fragmencie gry i golu Piotra Pierzchały.
– Jesteśmy zadowoleni z wyniku, ale także z gry w defensywie. Dobrze przesuwaliśmy i ogólnie dobrze się broniliśmy. W sumie rozegraliśmy też bardzo pożyteczny sparing, a zawodnicy testowani wypadli naprawdę nieźle. Jasne, to Pogoń częściej była przy piłce i prowadziła grę, ale my byliśmy groźniejsi – ocenia Przemysław Skrodziuk, drugi trener Podlasia. – W drugiej połowie gospodarze stworzyli sobie tylko dwie sytuacje. Jedną sam na sam i jedną po stałym fragmencie. I to było wszystko. My byliśmy bardziej aktywni, dlatego na pewno ten mecz trzeba ocenić pozytywnie – dodaje asystent Rafała Borysiuka.
W zespole biało-zielonych pojawiło się kilku nowych graczy. Maciej Wojczuk (Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski) i Mariusz Łukaszewski (Lutnia Piszczac) podpisali już umowy. O angaż walczą za to: Jakub Łęcki (Szydłowianka Szydłowiec) i Michał Czarnecki (Sparta Szepietowo). Pierwszy to pomocnik z rocznika 2001, a drugi występuje na pozycji obrońcy i jest rok starszy.
W meczu nie wzięli udziału: Mateusz Golba i Filip Szabaciuk. Ten pierwszy leczy kontuzję, a drugi na 99 procent przeniesie się do Stomilu Olsztyn. 17-letni obrońca w tym sezonie był podstawowym zawodnikiem Podlasia. Rozegrał 18 meczów i w każdym przebywał na boisku od pierwszej do ostatniej minuty. Na początku stycznia zawodnik przebywał na testach w Stomilu i pierwszoligowiec jest zdecydowany na transfer, który powinien zostać ogłoszony w najbliższych dniach.
Z kim następny sparing?
Już w sobotę podopieczni trenera Borysiuka zagrają kolejny mecz kontrolny. Tym razem zmierzą się w Białej Podlaskiej z czwartoligową Świdniczanką Świdnik (godz. 11).
Pogoń Siedlce – Podlasie Biała Podlaska 2:2 (1:0)
Bramki: Przybecki (19), Pierzchała (89) – Martynek (56), Buraczewski (72).
Pogoń, I połowa: Klebaniuk – Ocenas, Repka, Bernal, Olszewski, Więdłocha, Sewerzyński, Rymek, Kołodziej, Wróblewski, Przybecki. II połowa: Posiadała – Piotrowski, Barciak, Brodziński, Misiak, Baidoo, Nojszewski, Marciniec, Bućko, Kozłowski II, Pierzchała.
Podlasie: Krasowski (46 Kasperek) – Skrodziuk, (46 Czarnecki), Nieścieruk (55 Skrodziuk), Kosieradzki, Całka (46 Łukasiewicz), Zabielski (46 Dmitruk), Andrzejuk (46 Mierzwiński), Łęcki (70 Olszewski), Kocoł (70 Buraczewski), Martynek (63 Wojczuk), Wojczuk (46 Chmielewski).
