Kolejny wysoki wynik w meczu kontrolnym zanotowali piłkarze Władimira Geworkjana. Bialczanie ograli juniorów TOP 54 pięcioma bramkami. Kolejny remis zanotowały za to Orlęta Spomlek.
Podlasie na razie gra z niżej notowanymi rywalami i ostro strzela w tych spotkaniach. W sumie, w dotychczasowych występach udało się zdobyć już 15 bramek. W sobotę bohaterem był Tomasz Andrzejuk, który cztery razy wpisał się na listę strzelców. Kolejny raz bramkę zdobył także Patryk Pakuła (ostatnio Huragan Międzyrzec Podlaski).
Przyjazdu napastnika wyczekują w Radzyniu Podlaskim, ale trener Artur Bożyk w sobotę ponownie nie miał do dyspozycji nowego atakującego. Biało-zieloni przegrywali w Zambrowie z tamtejszą Olimpią od 23 minuty, ale na kwadrans przed końcowym gwizdkiem udało się doprowadzić do wyrównania za sprawą Karola Kality, który wykorzystał rzut karny. Nie ma nowego napastnika, ale jest nowy zawodnik. Wiadomo już, że do Orląt dołączy Michał Wołos, ostatnio piłkarz Chełmianki Chełm.
Jak wyglądają najbliższe plany obu zespołów? Podlasie już we wtorek ma zagrać w Siedlcach z tamtejszą Pogonią (godz. 13). Z kolei Radosław Kursa i spółka zmierzą się teraz z Victorią Sulejówek (sobota, 8 lutego, godz. 13). Drużyna trenera Bożyka rozegra to spotkanie na wyjeździe.
Podlasie Biała Podlaska – TOP 54 Biała Podlaska 5:0 (4:0)
Bramki: Andrzejuk 4, Pakuła.
Podlasie: Kasperek – Marczuk, Wszołek, Jemioł, Całka, Nieścieruk, Kaznocha, Dmowski, Kocoł, Martynek, Andrzejuk oraz Skrodziuk, Szabat, Walicki, Pakuła, Chmielewski.
Olimpia Zambrów – Orlęta SpomlekRadzyń Podlaski 1:1 (1:0)
Bramki: Zalewski (23) – Kalita (76-z karnego).
Orlęta: Nowacki – Ciborowski, Chyła, Kursa, Rycaj – Renkowski, Korolczuk, Kamiński, Sułek – Syryjczyk, Kalita oraz Kot, Kania, Nowak, Bożym, Siwek, Ilczuk, Idzikowski.