Kibice ostrzyli sobie zęby na starcie Barcelony z Interem tymczasem najciekawsze spotkanie odbyło się na Anfield Road, gdzie Liverpool po szalonym meczu pokonał RB Salzburg
Mecz zaczął się zgodnie z planem dla zeszłorocznych triumfatorów rozgrywek. W dziewiątej minucie wynik spotkania otworzył Sadio Mane, a potem do siatki trafił Andrew Robertson, a następnie Mohamed Salah i wydawało się, że gospodarze rozstrzygnęli kwestię zwycięstwa już przed przerwą. Nic bardziej mylnego. Przed zejściem do szatni gola zdobył Hwang Chee-Chan, a po zmianie stron na listę strzelców wpisał się Takumi Minamino i Erlik Braut Haland, którego kibice pamiętają z występów na młodzieżowym Mundialu w Lublinie latem tego roku. Liverpool otrząsnął się jednak z nawałnicy zespoły z Salzburga i w 69 minucie Salah ustalił wynik spotkania na 4:3
Niespodzianką długo pachniało na Camp Nou, gdzie Barcelona podejmowała Inter Mediolan. Zespół trenera Antonio Conte objął prowadzenie już w trzeciej minucie po strzale Lautaro Martineza. Dopiero dwa gole w drugiej połowie Luisa Suareza sprawiły, że to gospodarze sięgnęli po wygraną. Urugwajczyk doprowadził do remisu w 58 minucie, a drugą bramkę zdobył sześć minut przed końcem spotkania.
Środowe wyniki Ligi Mistrzów
Grupa E: Genk – Napoli 0:0 * Liverpool – Salzburg 4:3 (Mane 9, Robertson 25, Salah 36, 69 – Hwang, 39, Minamino 56, Haland 60).
Grupa F: Slavia Praga – Borussia Dortmund 0:2 (Hakimi 35, 89) * Barcelona – Inter 2:1 (Suarez 58, 84 – Martinez 3).
Grupa G: Zenit Sankt Petersburg – Benfica Lizbona 3:1 (Dziuba 22, Dias 70-samobójcza, Azmoun 78 – De Tomas 85) * RB Lipsk – Lyon 0:2 (Depay 11, Terrier 65).
Grupa H: Lille – Chelsea Londyn 1:2 (Osimhen 33 – Abraham 22, Willian 78) * Valencia – Ajax Amsterdam 0:3 (Ziyech 8, Promes 34, van de Beek 67).