

Drużyna Łukasza Gieresza nadal zbroi się przed nowym sezonem. W ostatnich dniach do Świdniczanki dołączyli: napastnik Łukasz Strug (Avia Świdnik) oraz obrońca Michał Koźlik (Piast Żmigród).

Strug jest doskonale znany w naszym regionie, a także trenerowi Giereszowi. W końcu obaj panowie współpracowali ze sobą w Granicie Bychawa, jeszcze w poprzednich rozgrywkach.
W zimie szkoleniowiec przeniósł się jednak do Świdniczanki, a napastnik do trzecioligowej Avii. Nie przebił się jednak do składu i w lecie postanowił wrócić na poziom IV ligi, gdzie na jesieni należał do czołowych snajperów. W 18 meczach zapisał na swoim koncie 19 goli. A w III lidze dorzucił 11 występów i jedną bramkę.
– Cieszę się, że mogę dołączyć do Świdniczanki, ponieważ jest to ambitny klub z dużymi aspiracjami. Wierzę, że w tym miejscu, z tymi zawodnikami i tym sztabem będę mógł stać się lepszym zawodnikiem. Mam nadzieję, że powrócę tutaj do swojej pewności siebie i formy z poprzedniego roku, a to przełoży się na dobrą grę i pozytywne wyniki w nadchodzącym sezonie – mówi na klubowym portalu popularny „Struś”.
Koźlik ostatnio był graczem trzecioligowych: Kotwicy Kołobrzeg (jesień) i Piasta Żmigród (wiosna). W sumie poprzednie rozgrywki zakończył z dorobkiem 15 spotkań. Wcześniej był graczem: UKS SMS Łódź oraz Jagielloni Białystok, ale dla „Jagi” grał tylko w drugim zespole. W zimie 2020 roku przebywał na testach w drugoligowej Stali Rzeszów. 24-latek ma świetne warunki fizyczne, bo mierzy aż 190 cm wzrostu. Trzeba jeszcze dodać, że na swoim koncie ma dwa występy w reprezentacji Polski do lat 18.
– Zdecydowałem się dołączyć do drużyny, przede wszystkim ze względu na warunki jakie mamy do dyspozycji na klubowych obiektach i sam projekt Świdniczanka, który wygląda bardzo obiecująco, zespół w którym panuje dużo jakości i dobra atmosfera w szatni. Dostałem zaufanie od sztabu szkoleniowego jak i zarządu, a teraz chce odwdzięczyć się za to zaufanie na boisku. Cel jest jasny o którym myślę że nie trzeba dużo mówić – wyjaśnia na portalu ksswidniczanka.pl Michał Koźlik.
Podopieczni Łukasza Gieresza w sobotę o godz. 12 rozegrają kolejny mecz kontrolny. Tym razem w Lublinie zmierzą się z Motorem II. Spotkanie zostanie rozegrane na boisku przy ul. Rusałka.
