Niezłą skutecznością błysnęły drużyny w 16. kolejce. W grupie drugiej padło aż 25 goli. Najwięcej w Tyszowcach, gdzie tamtejsza Huczwa pokonała Igros Krasnobród… 6:3.
Świdniczanka chciała zachować siły na niedzielny hit ze Stalą Kraśnik. Dlatego w czwartek wystąpiła w rezerwowym składzie przeciwko beniaminkowi z Siennicy Nadolnej. Trzeba przyznać, że Brat Cukrownik trzymał się dzielnie do przerwy było 0:0. Po zmianie stron na murawie zameldowali się jednak: Michał Zuber i Jarosław Milcz.
A później także Karol Kowalski. Ten pierwszy zaliczył zresztą asystę przy zwycięskiej bramce Bartłomieja Mazurka. „Zubi” dośrodkował z rzutu rożnego, a jeden z grających trenerów ekipy ze Świdnika głową skierował piłkę do siatki. I plan został wykonany. Udało się wygrać szóste spotkanie z rzędu, a przy okazji na pewno zachować trochę energii na niedzielę.
Swoje zrobił też lider z Kraśnika. Zespół Konrada Szmyrgały nie miał wielkich problemów z pokonaniem Hetmana Zamość. Już po 22 minutach gospodarze prowadzili 2:0. Co prawda później Michajło Kaznocha zaliczył kontaktowe trafienie, ale zawody i tak zakończyły się pewną wygraną niebiesko-żółtych 4:1.
Ciekawie było w Różańcu, gdzie Grom podejmował Kryształ Werbkowice. Podopieczni Marka Grelaka prowadzili 1:0 do przerwy. Po kwadransie drugiej połowy przegrywali jednak 1:2. Ostatecznie obie drużyny podzieliły się punktami, bo na 2:2 wyrównał Patryk Wróbel.
Kolejnego gola w tym sezonie zapisał na swoim koncie Łukasz Strug. Czołowy snajper IV ligi tym razem zapewnił Granitowi Bychawa wyjazdowe zwycięstwo nad Gryfem Gmina Zamość. „Struś” zdobył jedynego gola w 57 minucie spotkania. Jeden z głównych rywali w walce o koronę króla strzelców nie pozostał mu jednak dłużny. Dominik Skiba dwukrotnie pakował piłkę do siatki w czwartek, przy okazji starcia z Kłosem Gmina Chełm. Start Krasnystaw ograł rywali 5:0, a łupem bramkowym podzielili się właśnie Skiba i Dawid Sołdecki, który ustrzelił hat-tricka.
Jeżeli chodzi o indywidualne popisy, to w ramach 16. kolejki numerem jeden był jednak, kto inny – Damian Ziółkowski. Co ciekawe, zawodnik Huczwy Tyszowce w tym sezonie dopiero w czwartek otworzył swoje bramkowe konto. Tak się jednak składa, że zrobił to w efektownym stylu. „Ziółek” cztery razy pokonał bramkarza Igrosu Krasnobród. Dzięki temu Huczwa pokonała beniaminka aż 6:3. I nadal może mieć nadzieje na awans do grupy mistrzowskiej. Obecnie do szóstego Gromu traci siedem punktów.
Start Krasnystaw – Kłos Gmina Chełm 5:0 (Sołdecki 30-z karnego, 55, 65-z karnego, Skiba 45, 74) * Świdniczanka Świdnik – Brat Siennica Nadolna 1:0 (Mazurek 56) * Stal Kraśnik – Hetman Zamość 4:1 (Zieliński 5, Welman 22, Cybula 72, Gajewski 90 – Kaznocha 60) * Gryf Gmina Zamość – Granit Bychawa 0:1 (Strug 57) * Grom Różaniec – Kryształ Werbkowice 2:2 (Kwiatkowski 10, Wróbel 65 – Omański 48, Rybka 61) * Huczwa Tyszowce – Igros Krasnobród 6:3 (Ziółkowski 22, 52, 68, 77, Shmat 89, Cielebąk 90 – Żerucha 13, Jędruszczak 57-z karnego, Karólak 90+3).