Fot. tomasz rytych
Unia Hrubieszów wykorzystała sprzyjającą pogodę na sparing z Hetmanem Zamość, a Stal Kraśnik zagrała w halowym turnieju charytatywnym. Nie wszyscy piłkarze lubelskiej IV ligi udali się na odpoczynek. Niektórzy trenerzy postawili bowiem zaserwować swoim podopiecznym okres roztrenowania, a nawet sparingi. Tak było w sobotę w przypadku Unii Hrubieszów.
Podopieczni Marcina Nowaka zmierzyli się na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Zamościu z III-ligowym AMPSN Hetman. Skończyło się na remisie 1:1, a gola dla Unii strzelił jeden z testowanych zawodników. To był już jednak ostatni piłkarki akcent w wykonaniu hrubieszowian w tym roku. Beniaminek wróci do zajęć 12 stycznia. W planie ma osiem sparingów, być może drużynie uda się też wyjechać na obóz przygotowawczy.
Nie na boisko, ale na parkiet, wybiegli za to w miniony weekend zawodnicy wicelidera rozgrywek – Stali Kraśnik. Podopieczni trenera Piotra Piechniaka wzięli udział w halowym Memoriale Ryszarda Łysanowicza, byłego piłkarza i trenera Stali. Dochód z zawodów był przeznaczony na cel charytatywny. W finale kraśniczanie pokonali klubowych juniorów aż 9:1. Trzecie miejsce zajęła Tomasovia Tomaszów Lubelski, która wygrała z Unią Nowa Sarzyna 6:4.
Królem strzelców turnieju został Adrian Chamera, zdobywca 9 goli. Oprócz niego w zwycięskim zespole Stali wystąpili jeszcze: Marcin Pietroń, Mateusz Matysiak, Piotr Chomczyk, Marcin Wojtaszek, Karol Hudzik, Maksym Bolkit, Dawid Szczuka i Daniel Szewc.
Co u innych? W większości cisza i spokój. Na kilka zmian zanosi się w obozie lidera – Podlasia Biała Podlaska. Wiosną w drużynie zabraknie doświadczonego Marka Piotrowicza, który postanowił zakończyć przygodę z piłką na poziomie IV ligi. Niewykluczone, że były gracz Motoru Lublin czy Hetmana Zamość pojawi się jednak w jakiejś drużynie z niższej klasy rozgrywkowej, gdzie występy będą już dla niego wyłącznie zabawą.
Drugą pewną na dziś zmianą w Podlasiu jest poszerzenie sztabu szkoleniowego o Przemysława Sałańskiego. 32-latek pracował m.in. w TOP 52 Biała Podlaska i kadrach województwa. Teraz będzie pomagał Jarosławowi Makarewiczowi w utrzymaniu przez bialczan pierwszego miejsca w tabeli i powrocie do III ligi.