PSV Eidhoven okazało się zbyt silnym rywalem dla Legii Warszawa. Podopieczni Macieja Skorży przegrali w środę z holenderskim zespołem aż 0:3 w ramach piątej kolejki spotkań grupowych Ligi Europy. Ta porażka oznacza, że stołeczny zespół zakończy zmagania swojej grupie na drugiej pozycji.
PSV z łatwością, kilkoma podaniami przedostawało się pod pole karne Legii.
I w 32 minucie zasłużenie przyjezdni objęli prowadzenie po strzale Stanislawa Manolewa, którego uderzenie odbił jeszcze Michał Żełakow i kompletnie zmylił tym swojego bramkarza.
Kluczowy fragment meczu miał miejsce w 58 minucie, kiedy golkiper warszawian Dusan Kuciak sfaulował w polu karnym Kevina Strootmana.
Nie dość, że Słowak wyleciał z boiska to dodatkowo Dries Mertens wykorzystał rzut karny i było po zawodach. Miejscowych dobił jeszcze w 68 min Zakaria Labyad.
Legia Warszawa - PSV Eindhoven 0:3 (0:1)
Bramki: Manolew (32), Mertens (59), Labyad (68)
Legia: Kuciak - Jędrzejczyk, Żewłakow, Komorowski, Wawrzyniak, Żyro (83 Kucharczyk), Vrdoljak, Borysiuk, Radovic, Rybus (71 Wolski), Ljuboja (59 Skaba).
PSV: Isaksson - Manolev, Derijeck, Marcelo (77 Ritzmaier), Willems (66 Bouma), Labyad, Engelaar, Strootman, Wijnaldum, Mertens (71 Toivonen), Lens.
Czerwona kartka - Dusan Kuciak (Legia, 58 min, za faul). Widzów: 28 786.
GRUPA C
Rapid Bukareszt - Hapoel Tel-Awiw 1:3 (Deac 43 - Igiebor 12, Tamuz 39, Tuama 45)
1. PSV 5 13 11-4
2. Legia 5 9 7-7
3. Hapoel 5 4 8-9
4. Rapid 5 3 4-10