Naturalną sytuacją jest, że największe zainteresowanie wśród kibiców budzą czołowe zespoły lubelskiej klasy okręgowej. Przypomnijmy, że jesień na pozycji lidera zakończył MKS Ruch Ryki. Kiedy ta drużyna startuje z przygotowaniami do rundy wiosennej?
– To była bardzo pozytywna runda. Zdobyliśmy dużo punktów i mamy świetny bilans bramkowy. Zdaję sobie sprawę jednak, że mamy dużo do poprawy. Zagraliśmy kilka przeciętnych spotkań i jeden słaby z Polesiem Kock. Jesteśmy więc zadowoleni, ale również świadomi, że stać nas na lepszą grę – mówi Sebastian Kozdrój, opiekun Ruchu Ryki.
Jego podopieczni do treningów wrócą w połowie stycznia. Już 25 stycznia natomiast rozegrają pierwszy sparing. Rywalem będzie lider A klasy, Powiślak Końskowola. W lutym Ruch zmierzy się z Orlętami Łuków, Powiślanką Lipsko, Wilgą Garwolin oraz Sępem Żelechów. Tuż przed wznowieniem ligi na ryczan czekają jeszcze wymagający przeciwnicy w postaci Gracji Tczów z radomskiej klasy okręgowej i przedstawiciela lubelskiej IV ligi, czyli Granitu Bychawa.
Wicelider lubelskiej okręgówki Polesie Kock na razie również jest w fazie roztrenowania. Podopieczni Fabiana Cioka do zajęć wrócą 20 stycznia. Prawdopodobnie na pierwszych treningach nie będzie zbyt wielu nowych twarzy.
Obecnie szkoleniowiec jest zainteresowany zatrudnieniem tylko jednego piłkarza, ale chodzi tu o młodzieżowca z niższych klas rozgrywkowych. Pozytywnym faktem jest to, że żaden piłkarz z obecnej kadry nie chce opuścić Kocka. W okresie przygotowawczym Polesie rozegra 6 sparingów, w większości na sztucznym boisku w Lubartowie.
Pierwsza gra kontrolna odbędzie się 1 lutego, a rywalem będzie Włodawianka Włodawa. Później kocczanie zagrają jeszcze z Kłosem Gmina Chełm, rezerwami Motoru Lublin, LKS Milanów, Sępem Żelechów i Avią II Świdnik. To ostatnie spotkanie może zostać rozegrane w Kocku, chociaż wiele będzie zależało od planujących w marcu warunków atmosferycznych.
Bardzo niewiele klubów zdecydowało się na rozgrywanie sparingów tuż po zakończeniu rundy jesiennej. W tym gronie była jednak Cisowianka Drzewce. Podopieczni Grzegorza Komora i Tomasza Brzozowskiego zagrali towarzysko z dwoma lubelskimi ekipami. Najpierw ograli 2:1 młodzieżowy zespół Motoru Lublin, a gole dla Cisowianki zdobywali Krystian Kobus i Szymon Nowak. Następnie ulegli 3:4 czwartoligowemu Sygnałowi Lublin. Tym razem swoje bramki zdobyli Aleks Gawlik i Fabian Iwanek. Ten ostatni trafił do siatki Sygnału dwukrotnie.