Rezerwom Motoru Lublin został już tylko jeden mecz do zakończenia rundy jesiennej z kompletem punktów
Starcie w Urzędowie było dla piłkarzy z Lublina potyczką całkiem przyjemną. W pierwszej połowie objęli prowadzenie po uderzeniu z rzutu karnego Arkadiusza Bednarczyka. „Jedenastkę” sprokurował Daniel Karczewski, za co zresztą wyleciał z boiska z czerwoną kartką.
Zawodnicy lidera grając w przewadze liczebnej dominowali na boisku, chociaż gospodarze starali się kontratakować. W końcówce natomiast piłkarze z Urzędowa próbowali dramatycznie wywalczyć jeden punkt, ale szybko zostali skarceni. Składna i szybka akcja całej drużyny skończyła się celnym uderzeniem Macieja Baryły.
Gospodarze mogą czuć się rozczarowani końcówką rundy jesiennej. Przez jej większość plasowali się w górnej połowie tabeli. W ostatnich 5 meczach zdobyli jednak tylko punkt, spadli na 12 pozycję i dość nieoczekiwanie wiosną będą musieli patrzeć głównie za plecy, aby uniknąć walki o utrzymanie się w lubelskiej klasie okręgowej.
Orzeł Urzędów – Motor II Lublin 0:2 (0:1)
Bramki: Bednarczyk (36 z karnego), Baryła (88).
Orzeł: Daniel Karczewski – Kalisz, Nożyński, Pietroń, Zapalski (36 Surus), Skoczylas (70 Janczarek, Michalak, Klecha (80 Bijak), Łaciński (82 Cholewiński), Śnieżyński, Kozakowski.
Motor II: Szewczak – Wójtowicz, Zbiciak, Skorek, Janiszek, Bednarczyk, Sobstyl, Gierała (60 Kosior), Knap (90 Drozd), Śledź (70 Ściegienny), Baryła.
Żółta kartka: Pietroń. Czerwona kartka: Daniel Karczewski (36 min za faul). Sędziował: Ciupek. Mecz bez udziału publiczności.