Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Mateusz Pielach, obrońca Górnika Łęczna niedługo może trafić do ekstraklasy. Były młodzieżowy reprezentant Polski znalazł się w kręgu zainteresowań Polonii Warszawa.
Zawodnik, który jeszcze pół roku temu grał na trzecioligowych boiskach, w Łęcznej jest dopiero od tego sezonu. Dobrą grą zwrócił na siebie uwagę lepszych i znacznie bogatszych zespołów.
Najbardziej konkretna jest Polonia Warszawa, która zaprosiła Pielacha na testy. Młody obrońca we wtorek uda się do Warszawy i jeżeli znajdzie uznanie w oczach trenera Pawła Janasa może podpisać kontrakt z "Czarnymi Koszulami".
- Na moim miejscu chyba każdy skorzystałby z takiej oferty. W ekstraklasie poziom gry jest znacznie wyższy niż w pierwszej lidze i nie ukrywam, że chciałbym się tam sprawdzić - przyznał Pielach.
Piłkarzem Górnika Łęczna interesuje się nie tylko warszawski zespół. Według informacji, jakie na konferencji prasowej przekazał prezes zielono-czarnych Krzysztof Dmoszyński, były zawodnik Avii Świdnik ma również oferty z dwóch innych zespołów występujących w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Najbardziej konkretna jest Polonia Warszawa, która zaprosiła Pielacha na testy. Młody obrońca we wtorek uda się do Warszawy i jeżeli znajdzie uznanie w oczach trenera Pawła Janasa może podpisać kontrakt z "Czarnymi Koszulami".
- Na moim miejscu chyba każdy skorzystałby z takiej oferty. W ekstraklasie poziom gry jest znacznie wyższy niż w pierwszej lidze i nie ukrywam, że chciałbym się tam sprawdzić - przyznał Pielach.
Piłkarzem Górnika Łęczna interesuje się nie tylko warszawski zespół. Według informacji, jakie na konferencji prasowej przekazał prezes zielono-czarnych Krzysztof Dmoszyński, były zawodnik Avii Świdnik ma również oferty z dwóch innych zespołów występujących w najwyższej klasie rozgrywkowej.
