Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Holandia jest kolejnym zespołem, który awansował do ćwierćfinału mistrzostw świata w RPA "Pomarańczowi" pokonali w poniedziałek Słowację 2:1 i w kolejnej rundzie mundialu zmierzą się z Brazylią lub Chile.
Mundial 2010: gdzie relacje na żywo w tv i transmisje online
W 18 min próbkę swoich mozliwości dał Arjen Robben, który w swoim stylu dostał piłkę w bocznej strefie boiska, po czym zszedł z nią do środka, a następnie uderzył na bramkę Muchy i dał "Pomarańczowym" prowadzenie.
W drugiej polowie obie drużyny miały swoje szanse, ale do siatki dopiero w 84 min trafił Wesely Sneijder po podaniu Dirka Kuyta.
Błąd w tej sytuacji popełnił jednak Mucha, który niepotrzebnie wychodził daleko w pole karne.
W doliczonym czasie gry na pożegnanie z mundialem Robert Vittek pokonał Martena Stekelenburga po celnym strzale z rzutu karnego.
Po raz kolejny podopieczni trenera Berta Van Marwijka jednak nie zachwycili. Niby przeważali i częściej zagrażali bramkę rywali, ale długo męczyli się ze Słowacją.
Holandia - Słowacja 2:1 (1:0)
BRAMKI
1:0 – Arjen Robben (18), 2:0 – Wesley Sneijder (84), 2:1 – Robert Vittek (90+2 z karnego)
SKŁADY
Holandia: Stekelenburg – van der Wiel, Heitinga, Mathijsen, van Bronckhorst – Kuyt, van Bommel, Sneijder (90 Afellay), de Jong, Robben (71 Elia) – van Persie (80 Huntelaar).
Słowacja: Mucha – Pekarik, Skrtel, Durica, Zabavnik (87 Jakubko) – Weiss, Kucka, Stoch, Hamsik (87 Sapara) – Vittek, Jendrisek (71 Kopunek).
Żółte kartki: Robben, Stekelenburg – Kucka, Kopunek, Skrtel.
Sędziował: Alberto Mallenco (Hiszpania).
Widzów: 61 962.
W 18 min próbkę swoich mozliwości dał Arjen Robben, który w swoim stylu dostał piłkę w bocznej strefie boiska, po czym zszedł z nią do środka, a następnie uderzył na bramkę Muchy i dał "Pomarańczowym" prowadzenie.
W drugiej polowie obie drużyny miały swoje szanse, ale do siatki dopiero w 84 min trafił Wesely Sneijder po podaniu Dirka Kuyta.
Błąd w tej sytuacji popełnił jednak Mucha, który niepotrzebnie wychodził daleko w pole karne.
W doliczonym czasie gry na pożegnanie z mundialem Robert Vittek pokonał Martena Stekelenburga po celnym strzale z rzutu karnego.
Po raz kolejny podopieczni trenera Berta Van Marwijka jednak nie zachwycili. Niby przeważali i częściej zagrażali bramkę rywali, ale długo męczyli się ze Słowacją.
Holandia - Słowacja 2:1 (1:0)
BRAMKI
1:0 – Arjen Robben (18), 2:0 – Wesley Sneijder (84), 2:1 – Robert Vittek (90+2 z karnego)
SKŁADY
Holandia: Stekelenburg – van der Wiel, Heitinga, Mathijsen, van Bronckhorst – Kuyt, van Bommel, Sneijder (90 Afellay), de Jong, Robben (71 Elia) – van Persie (80 Huntelaar).
Słowacja: Mucha – Pekarik, Skrtel, Durica, Zabavnik (87 Jakubko) – Weiss, Kucka, Stoch, Hamsik (87 Sapara) – Vittek, Jendrisek (71 Kopunek).
Żółte kartki: Robben, Stekelenburg – Kucka, Kopunek, Skrtel.
Sędziował: Alberto Mallenco (Hiszpania).
Widzów: 61 962.
![Żużlowcy Motoru Lublin wyjechali na pierwszy w tym sezonie trening [wideo]](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2020/2020-05/91030074076599284268ea32e99793bf_std_crd_185.jpg)
