Olimpia przystąpiła do niedzielnego meczu zmęczona występem w Pucharze Polski, w którym po dogrywce wyeliminowała Górnika Wałbrzych. W nagrodę dotarła aż do ćwierćfinału.
Ten drugi został ukarany żółtym kartonikiem przed tygodniem w Legnicy, mimo że całe spotkanie przesiedział wśród rezerwowych.
Ale mecz z Miedzią miał również dalsze konsekwencje, bo po decyzji Wydziału Dyscypliny PZPN wczoraj na ławce nie mogli znajdować się obaj trenerzy Olimpii – Tomasz Asensky i Hubert Kościukiewicz.
W ekipie "zielono-czarnych” nie było natomiast kontuzjowanego Dawida Sołdeckiego.
Spotkanie rozpoczęło się świetnie dla miejscowych. Po krótko rozegranym rzucie rożnym na uderzenie z 16 metrów zdecydował się Robert Szczot i piłka wpadła do siatki. Na szczęście odpowiedź gości była błyskawiczna.
Bogdanka rozpoczęła od środka i po dwóch podaniach piłka dotarła do Macieja Ropiejki. Napastnik przyjezdnych znalazł się sam na sam z Michałem Wróblem i ładnym strzałem wykorzystał swoja szansę.
W tej części podopieczni Piotra Rzepki próbowali pójść za ciosem, a zagrożenie pod bramką rywali stwarzali Tomas Pesir i ponownie Ropiejko. W rewanżu po strzale Marcina Smolińskiego futbolówkę na linii bramkowej zatrzymał Sergiusz Prusak.
Ale zamiast kolejnych goli przed przerwą doszło do rzadko spotykanej sytuacji, ponieważ kontuzjowanego sędziego głównego musiał zastąpić arbiter techniczny.
Po zmianie stron oba zespoły starały się przechylić szalę na swoją stronę. W 66 min znowu na wysokości zadania musiał stanąć Prusak. Najpierw łęczyński golkiper, po akcji Szczota, zatrzymał strzał Adam Cieślińskiego, a za moment dobitkę Macieja Rogalskiego.
Olimpia Grudziądz – GKS Bogdanka Łęczna 1:1 (1:1)
1:0 – Szczot (4), 1:1 – Ropiejko (5)
Olimpia: Wróbel – Pisarczuk, Staniek, Łabędzki, Abramowicz – Kłus, Gawęcki (68 Ruszkul) – Rogalski (74 Grischok), Smoliński, Szczot (85 Frańczak) – Cieśliński.
Bogdanka: Prusak – Hermann, Kalkowski, Midzierski, Benkowski – Szałachowski, Nikitović, Mandrysz (66 Tymosiak), Irie (46 Zuber) – Pesir – Ropiejko.
Żółte kartki: Kłus – Pesir, Irie, Kalkowski, Szałachowski, Benkowski, Ropiejko. Sędziował: Łukasz Szczech (Białystok).