Zamojski Hetman pokonał w pierwszym meczu kontrolnym Avię. Bramki dla teamu Andrzeja Orzeszka zdobyli Łukasz Kaczmarek i Rafał Kycko. Drugoligowcy wystąpili w bardzo eksperymentalnym ustawieniu.
Resztę składu uzupełnili młodzi piłkarze AMSPN lub testowani zawodnicy. Wśród nich znaleźli się Łukasz Zalewski (Nadnarwianka Pułtusk), Paweł Miszczuk (LZS Pogroszów), Mateusz Późniak (Cosmos Józefów), Rafał Krupa (Gwarek Ornontowice), Wojciech Szwed (Victoria Jaworzno) oraz ostatnio występujący w Zagłębiu Sosnowiec Daniel Niedzielski.
- Wszyscy zagrali na niezłym poziomie. Przecież widzieli się pierwszy raz, a w dodatku chłopcy ze Śląska wyszli na boisko niemal po całym dniu podróży. Na tle Avii wypadliśmy może odrobinę gorzej, ale mimo tego zanotowaliśmy dobry wynik i stworzyliśmy sobie kilka niezłych sytuacji strzeleckich - oceniali po sparingu szkoleniowcy Hetmana. W sobotę zamościanie zmierzą się z Tomasovią.
Tego samego dnia sparing numer dwa - ze Stalą Kraśnik, rozegrają "żółto-niebiescy”. Przeciwko Hetmanowi awizowano występ dwóch zawodników z Ukrainy Andrieja Habiana i Bohdana Kostyka. Obaj obcokrajowcy zagrają jednak dopiero w sobotę. - Zatrzymano ich na granicy. Zdaje się, że nie posiadali kompletu dokumentów. Musieli wrócić na Ukrainę, ale w następnym meczu powinni już zagrać - tłumaczy trener Avii Wiesław Kołodziej.
Mimo porażki szkoleniowiec ze Świdnika pozytywnie ocenił grę swoich zawodników. - To pierwszy mecz, czyli brakuje jeszcze przetarcia. Dobrze zagraliśmy w drugiej połowie, ale zabrakło precyzji - ocenia Kołodziej.
Hetman Zamość - Avia Świdnik 2:1
Bramki: Kaczmarek (33), Kycko (65) - Pranagal (71).
Hetman: Prus - Zalewski, Frączek, Miszczuk, Późniak, Krupa, Kiema, Szwed, Kaczmarek, Fundakowski, Niedzielski oraz Kiecana, Staszewski, Szyper, Rejtar, Kycko, Ignaciuk, Dymusiak, Lindner, Kusztykiewicz.
Avia: Styżej - Drop, Pielach, Grzegorczyk, Kubiak, Wójcik, Jeleniewski, Kamiński, Burak, Nowiński, Boniecki oraz Mazur, Farotimi, Frac, Orzędowski, Mazurek, Rusiecki, Pranagal.