Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zawodnicy AZS UMCS Futsal Team w sobotę zmierzą się na wyjeździe z Marexem Chorzów. Oba zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli, oba mają tyle samo punktów.
Po dwutygodniowej przerwie do walki na zapleczu Ekstraklasy wracają pierwszoligowi futsaliści. Tym razem ekipa prowadzona przez grającego trenera Michała Zgierskiego wybierze się do Chorzowa, gdzie postara się wyrwać punkty miejscowemu Marexowi.
W ostatnich meczach lublinianie prezentowali niezłą dyspozycję, na swoim koncie akademicy mają trzy wygrane z rzędu. Zespół "Dzików” potwierdził, że potrafi zaskakiwać faworytów, wygrywając w Pucharze Polski z GKS Tychy czy w lidze z Solne Miasto Wieliczka. Do zwycięstw zawodników AZS UMCS prowadzi ich kapitan, Mateusz Chmielnicki, który gole zdobywa jak na zawołanie – w czterech ostatnich spotkaniach zawodnik trafiał do siatki rywali ośmiokrotnie.
Chorzowianie również notowali w ostatnim czasie dobre wyniki, wyłączając minimalną porażkę w poprzedniej kolejce z wiceliderem, BSF Bochnia. Wcześniej drużyna Marexu odniosła cztery zwycięstwa z rzędu.
Wyżej w tabeli gr. południowej I ligi, na czwartej pozycji, są futsaliści z Górnego Śląska, ale oba zespoły legitymują się takim samym dorobkiem – 24 punktów.
W pierwszym starciu AZS UMCS i Marexu w Lublinie górą byli goście, którzy wygrali w hali Globus 6:2. Dla gospodarzy trafiali w tym spotkaniu Wojciech Boniaszczuk i Marek Lenartowicz, dla chorzowian natomiast gole zdobywali Mateusz Węgrzyn, Marcin Brysz, Artur Rakowski, Artur Zygarski i dwukrotnie Rafał Górny.
W sobotnim meczu w ekipie "Dzików” zabraknie kontuzjowanych Boniaszczuka i Łukasza Mietlickiego. Mimo osłabień lublinianie postarają się o rewanż na rywalach za dosyć wysoką porażkę z pierwszego meczu i zechcą przeskoczyć ekipę Marexu w tabeli gr. południowej I ligi. Dla akademików będzie to także ostatni sprawdzian przed pucharowym starciem z innym chorzowskim zespołem, Clearexem, pięciokrotnym mistrzem Polski. To spotkanie odbędzie się 1 marca o godz. 19.00 w hali Uniwersytetu Przyrodniczego.
Z kolei początek meczu Marex Chorzów – AZS UMCS Futsal Team w sobotę, o godz. 18.00.
W ostatnich meczach lublinianie prezentowali niezłą dyspozycję, na swoim koncie akademicy mają trzy wygrane z rzędu. Zespół "Dzików” potwierdził, że potrafi zaskakiwać faworytów, wygrywając w Pucharze Polski z GKS Tychy czy w lidze z Solne Miasto Wieliczka. Do zwycięstw zawodników AZS UMCS prowadzi ich kapitan, Mateusz Chmielnicki, który gole zdobywa jak na zawołanie – w czterech ostatnich spotkaniach zawodnik trafiał do siatki rywali ośmiokrotnie.
Chorzowianie również notowali w ostatnim czasie dobre wyniki, wyłączając minimalną porażkę w poprzedniej kolejce z wiceliderem, BSF Bochnia. Wcześniej drużyna Marexu odniosła cztery zwycięstwa z rzędu.
Wyżej w tabeli gr. południowej I ligi, na czwartej pozycji, są futsaliści z Górnego Śląska, ale oba zespoły legitymują się takim samym dorobkiem – 24 punktów.
W pierwszym starciu AZS UMCS i Marexu w Lublinie górą byli goście, którzy wygrali w hali Globus 6:2. Dla gospodarzy trafiali w tym spotkaniu Wojciech Boniaszczuk i Marek Lenartowicz, dla chorzowian natomiast gole zdobywali Mateusz Węgrzyn, Marcin Brysz, Artur Rakowski, Artur Zygarski i dwukrotnie Rafał Górny.
W sobotnim meczu w ekipie "Dzików” zabraknie kontuzjowanych Boniaszczuka i Łukasza Mietlickiego. Mimo osłabień lublinianie postarają się o rewanż na rywalach za dosyć wysoką porażkę z pierwszego meczu i zechcą przeskoczyć ekipę Marexu w tabeli gr. południowej I ligi. Dla akademików będzie to także ostatni sprawdzian przed pucharowym starciem z innym chorzowskim zespołem, Clearexem, pięciokrotnym mistrzem Polski. To spotkanie odbędzie się 1 marca o godz. 19.00 w hali Uniwersytetu Przyrodniczego.
Z kolei początek meczu Marex Chorzów – AZS UMCS Futsal Team w sobotę, o godz. 18.00.
