Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Reprezentacja

24 czerwca 2021 r.
9:22

Paulo Sousa po odpadnięciu z Euro 2020: Wierzę, że pokażemy lepszą jakość

0 3 A A

Trzy mecze – dwie porażki i jeden remis to bilans reprezentacji Polski na Euro 2020. Biało-Czerwoni w środowy wieczór walczyli do samego końca o zwycięstwo nad Szwecją, ale przegrali 2:3 i są jedną z sześciu ośmiu ekip, które zakończyły swój udział w mistrzostwach już na fazie grupowej

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Biało-Czerwoni stracili bramkę tuż po pierwszym gwizdu sędziego, a jej autorem był Emil Forsberg. Ten sam zawodnik w drugiej połowie podwyższył na 2:0. Polaków stać było jednak na powrót do walki o zwycięstwo za sprawą dwóch bramek Roberta Lewandowskiego. Jednak ostatnie słowo należało do rywali, a konkretnie Viktora Claessona, który zapewnił swojej drużynie wygraną.

 – Udało nam się wypracować sporo okazji. Przeciwko Szwecji stworzyliśmy tyle sytuacji, co nie udało się wcześniej żadnej drużynie. Zabrakło nam jednak szczęścia. Trzeba też przyznać, że bardzo dobrze zagrał bramkarz rywali. Przy wyższej jakości naszych dośrodkowań moglibyśmy kreować jeszcze więcej sytuacji i nie dopuszczać przeciwnika pod naszą bramką, nie dając im w ten sposób możliwości strzelenia goli – powiedział na pomeczowej konferencji prasowej Paulo Sousa, selekcjoner Polaków. – Trudno być w dobrym humorze po takim meczu. Na pewno nie można nam odmówić woli walki, zdeterminowania. Zabrakło nam umiejętności, ale chwała chłopakom, że próbowali. Walczyliśmy, ale to nie wystarczyło. Myślę, że pierwsza połowa, ta szybko stracona bramka nas trochę wybiła z rytmu, zabrała pewność siebie, ale jeśli z 0-2 wychodzisz na 2-2, to próbujesz dalej. Mieliśmy trochę czasu, żeby spróbować strzelić trzecią bramkę, bo w drugiej połowie zaczęliśmy inaczej grać, lepiej w środku pola. Patrząc przez pryzmat całego turnieju, przeciwnicy stwarzali pół sytuacji i strzelali bramkę. To nie wina defensywy tylko całej drużyny i musimy się zastanowić, skąd to się brało – dodał Robert Lewandowski, kapitan naszej kadry.

Snajper Bayernu Monachium odniósł się też do sytuacji z pierwszej połowy kiedy dwukrotnie uderzał główką, a piłka za każdym razem trafiała w poprzeczkę. – Pierwszą poprzeczkę uderzyłem trochę bokiem, przy dobitce źle poszedłem bo nie widziałem dobrze piłki. Przy pierwszej bramce dostałem super piłkę. Wiedziałem, że jestem sam, obrońcy się nie zorientowali, jak wygląda sytuacja i uderzyłem tak, jak planowałem od początku. Szkoda, że te dwie bramki nic nie dają. Odpadnięcie z turnieju dla reprezentacji Polski zawsze jest porażką, ciężko się z tym pogodzić. Po turnieju łatwo mówić, ale mimo trudnych momentów, w których się teraz znajdujemy, wierzę w chłopaków i widzę jakieś światełko w tunelu – zakończył Lewandowski.

W podobnym tonie swoją wypowiedź na konferencji prasowej zakończył Sousa. – Staliśmy się jednością. Niestety wielu ważnych zawodników wyłączyły z gry kontuzje, przez co nie mogliśmy w pełni wykorzystać naszego potencjału. Wierzę, że gdy wszyscy będą zdrowi to pokażemy większą jakość, a nawet jestem tego pewien – zapewnił Portugalczyk.

Sousa ma ważny kontrakt z Polską federacją do końca obecnego roku. Jesienią naszą reprezentację czekają kolejne mecze o stawkę – Biało-Czerwoni walczą o przepustki na Mundial w Katarze, który odbędzie się w 2022 roku. Jeśli uda im się wywalczyć awans to kontrakt z portugalskim selekcjonerem ma zostać automatycznie przedłużony.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Powrót mistrzów absurdu. Kury w Zgrzycie
23 maja 2024, 19:00

Powrót mistrzów absurdu. Kury w Zgrzycie

Po niespodziewanej reaktywacji, Kury nie zamierzają osiąść na grzędzie. Chcą w dalszym ciągu znosić złote jaja ironii. Nabrali rozpędu i nie poprzestają na pojedynczych koncertach. W najbliższy czwartek zagrają w lubelskim Zgrzycie materiał z kultowej płyty „P.O.L.O.V.I.R.U.S.”.

Innowacje i wyzwania dla edukacji przyszłości

Innowacje i wyzwania dla edukacji przyszłości

Krytyczne myślenie, dociekliwość i refleksyjność. Akademia WSEI zaprasza na konferencję o innowacjach i zmianach, jakie powinny zajść w systemie edukacji.

Polski Cukier AZS UMCS ma nową rozgrywającą. Szybki powrót do Lublina
film

Polski Cukier AZS UMCS ma nową rozgrywającą. Szybki powrót do Lublina

Tej zawodniczki nikomu w Lublinie specjalnie przedstawiać nie trzeba. Jako pierwsza, do zespołu Polskiego Cukru AZS UMCS, w poniedziałek dołączyła Aleksandra Stanaćev, która zdobywała przecież z akademiczkami mistrzostwo i wicemistrzostwo.

Słoweńscy pionierzy industrialu wystąpią w Radiu Lublin
28 maja 2024, 20:00

Słoweńscy pionierzy industrialu wystąpią w Radiu Lublin

Na tą wiadomość czekaliśmy bardzo długo. 28 maja w lubelskim Studiu im. Budki Suflera wystąpią słoweńscy ekscentrycy, pionierzy industrialu – grupa Laibach. Formacja uciekająca jakimkolwiek próbom zaszufladkowania ich twórczości, a przy tym kontrowersyjna, nieokiełznana, nietuzinkowa. Ich koncerty to crème de la crème. Muzycznie? To po prostu destylat industrialu.

Studenci pamiętają o więźniach politycznych

Studenci pamiętają o więźniach politycznych

Grupa studentów Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej z Białorusi będzie pisać listy do internowanych. To z okazji obchodzonego 21 maja Dnia Solidarności z Więźniami Politycznymi.

Niedługo po odkryciu tragicznej śmierci Weroniki H. jej 35-letni syn został zatrzymany

Syn pobił matkę na śmierć. Jest akt oskarżenia

Bił matkę po twarzy, uderzał jakimś tępym narzędziem, gdy się przewróciła, jeszcze ją docisnął, a głową kobiety uderzył o podłogę. 74-letnia Weronika H. nie przeżyła. Jej syn będzie odpowiadał za zabójstwo przed sądem. Grozi mu nawet dożywocie.

Bogdan Krześniak to były działacz PSL-u, który w ostatniej kadencji reprezentował barwy PiS w radzie powiatu puławskiego. W ostatnich wyborach, startując z listy Prawa i Sprawiedliwości, otrzymał 626 głosów, co zapewniło mu mandat. Tuż przed pierwszą sesją, lekceważąc podpisane umowy, zmienił polityczne barwy

Zabrał władzę puławskiemu PiS-owi. "Zraziłem się do nich"

Głos jednego radnego zdecydował o tym, że władze w powiecie puławskim trafiła w ręce Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi. Radnego, który swój mandat otrzymał startując z listy Prawa i Sprawiedliwości. Rozmawiamy z Bogdanem Krześniakiem, nowym członkiem zarządu, który zmienił polityczne środowisko.

Oranżeria w Radzyniu

Nowi radni chcą uchylić dyskryminacyjną kartę. Odblokują środki unijne?

Samorządowa Karta Praw Rodzin ma charakter ideologiczno- polityczny - piszą radni z Radzynia Podlaskiego w uzasadnieniu do uchylenia tego dokumentu. Miasto straciło już szansę na unijne dofinansowanie przez kartę.

Burze i grad. IMGW wydaje alerty dla całego województwa

Burze i grad. IMGW wydaje alerty dla całego województwa

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty dla wszystkich powiatów. Prognozowane są silne ulewy, burze i opady gradu.

Marsz dla Życia i Rodziny w 2023 roku

Okażą wdzięczność za życie maszerując ulicami Lublina

„Dziękuję, że mnie urodziłaś”. Pod takim hasłem, w Dzień Matki ulicami Lublina przejdzie tegoroczny Marsz dla Życia i Rodziny.

Sprzęt od WOŚP trafi na oddział pulmonologiczny

Fundacja WOŚP robi prezent szpitalowi. Podaruje sprzęt dużej wartości

To już pewne. Do Zamojskiego Szpitala Niepublicznego trafi sprzęt o wartości przeszło miliona złotych. Trafi na oddział chorób płuc. Przekaże go Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Miał lepkie ręce. Odpowie w multirecydywie

Miał lepkie ręce. Odpowie w multirecydywie

Okradał kobiety na cmentarzu, zrywał naszyjniki z szyi i zabrał pieniądze przedszkolnej pedagog. Teraz może posiedzieć za kratkami nawet kilkanaście lat.

Wyczekiwany przetarg ogłoszony. PKP sypią milionami na remont dworca
galeria

Wyczekiwany przetarg ogłoszony. PKP sypią milionami na remont dworca

Wyczekiwany przetarg w końcu został ogłoszony. Kolejowa spółka szuka firmy, która wyremontuje dworzec PKP w Łukowie. W środku powstanie sala widowiskowa Łukowskiego Ośrodka Kultury.

Najpierw samochodem, a potem pieszo. Tak pijany kierowca uciekał przed policją

Najpierw samochodem, a potem pieszo. Tak pijany kierowca uciekał przed policją

37-latek miał ponad dwa promile i brak uprawnień do kierowania pojazdem. Grozi mu więzienie

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!