Robert Lewandowski przekonuje, że reprezentacja Polski jest dziś silniejsza niż rok temu, gdy pierwszy raz w historii pokonała Niemców, fot. PZPN.PL
Selekcjonera reprezentacji Polski może martwić brak regularnej gry niektórych kadrowiczów, ale Niemcy także nie są w idealnej sytuacji. Linia obrony diametralnie różni się od tej, która sięgała po mistrzostwo świata, a przeciwko biało-czerwonym może nie wystąpić Mesut Oezil.
Jak poinformował Frankfurter Algemeine Zeitung, wczoraj pomocnik Arsenalu miał przejść kolejne zabiegi. Lekarze nie potrafili przedstawić jednak konkretnej diagnozy. – Zobaczymy, jak będzie wyglądać w gierce treningowej. Na tę chwilę nie możemy nic przewidzieć – powiedział niemieckim mediom Thomas Schneider, asystent selekcjonera Joachima Loewa.
W polskim obozie nie brakuje optymizmu. W końcu, podobnie jak przed ostatnim meczem z Niemcami, biało-czerwoni nie mają nic do stracenia. Ewentualna porażka na terenie mistrzów świata jest wkalkulowana. Każdy inny wynik będzie sukcesem naszego zespołu.
– Myślę, że jesteśmy w lepszej sytuacji niż rok temu. Mamy więcej zawodników na poziomie światowym, którzy grają w najlepszych klubach. Kręgosłup reprezentacji jest bardzo mocny. Wcześniej nie mieliśmy takiego komfortu. Wszyscy tworzą drużynę, jako zespół. Posiadamy zarówno indywidualności, jak i kolektyw. To jest duży plus w porównaniu z okresem sprzed pierwszego meczu z Niemcami – powiedział Adam Nawałka na przedmeczowej konferencji prasowej.
– W reprezentacji naszych rywali gra wielu świetnych zawodników. Musimy zagrać odważnie, bo zarówno Niemcy, jak i my potrzebujemy punktów. Nasza drużyna różni się od tej z października 2014 roku. Jesteśmy po prostu silniejsi – dodał kapitan naszej kadry Robert Lewandowski.
Najmocniej obsadzona pozycja w naszym zespole to bramka. Nawałka ma do dyspozycji Artura Boruca, Łukasza Fabiańskiego, Wojciecha Szczęsnego i Przemysława Tytonia. Wszyscy regularnie grają w swoich klubach.
– Wszyscy jesteśmy bardzo zadowoleni, że mamy bramkarzy występujących w najlepszych ligach na świecie. Można się tylko cieszyć, że wszyscy doskonale spisują się w swoich klubach. Co do obsady bramki, poinformuję o swojej decyzji na odprawie przed meczem we Frankfurcie. Wszyscy wzajemnie się wspierają. Atmosfera, wśród zawodników rywalizujących na tej pozycji jest bardzo dobra – zakończył selekcjoner.