Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Robert Lewandowski w niedzielę w meczu z Schalke 04 Gelsenkirchen zdobył swoją pierwszą bramkę w Bundeslidze. W środę były napastnik Lecha Poznań znowu wpisał się na listę strzelców. Tym razem ligowym spotkaniu z Kaiserslautern, które Borussia Dortmund wygrała aż 5:0.
22-letni reprezentant Polski pojawił się na boisku w 73 minucie zastępując Japończyka Shinji Kagawę, z którym rywalizuje o miejsce w podstawowym składzie. I Lewandowski już po 120 sekundach na murawie znalazł się w sytuacji sam na sam pewnie posyłając piłkę nad bramkarzem rywali.
Dwaj pozostali "biało-czerwoni” Jakub Błaszczykowski i Łukasz Piszczek wyszli w pierwszej jedenastce klubu z Dortmundu i zagrali po 90 minut. Ten pierwszy zaliczył zresztą asystę przy trafieniu Lewandowskiego, Piszczek z kolei podawał do Lucasa Bariiosa przy piątym golu.
Po środowym zwycięstwie Borussia zajmuje drugie miejsce w tabeli z dorobkiem 12 punktów w pięciu meczach.
Borussia Dortmund - Kaiserslautern 5:0 (2:0)
Bramki: Barrios (31, 88), Grosskreutz (38), Hummels (65), Lewandowski (75)
Dwaj pozostali "biało-czerwoni” Jakub Błaszczykowski i Łukasz Piszczek wyszli w pierwszej jedenastce klubu z Dortmundu i zagrali po 90 minut. Ten pierwszy zaliczył zresztą asystę przy trafieniu Lewandowskiego, Piszczek z kolei podawał do Lucasa Bariiosa przy piątym golu.
Po środowym zwycięstwie Borussia zajmuje drugie miejsce w tabeli z dorobkiem 12 punktów w pięciu meczach.
Borussia Dortmund - Kaiserslautern 5:0 (2:0)
Bramki: Barrios (31, 88), Grosskreutz (38), Hummels (65), Lewandowski (75)
