Jest mi bardzo przykro z powodu wydarzenia, do którego doszło sobotniej nocy – przyznał w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej FC Koeln piłkarz tego klubu i reprezentacji Polski Sławomir Peszko.
Były gracz Lecha Poznań zaznaczył, że akceptuje decyzję władz klubu i sztabu szkoleniowego o odsunięciu od składu na najbliższy mecz ligowy z FSV Mainz.
– Przykro mi, że nie będę mógł pomóc zespołowi w tym trudnym momencie, ale obiecuję, że ja osobiście i drużyna zrobimy wszystko, by utrzymać dla naszych wspaniałych kibiców Bundesligę – zaznaczył.
We wtorek okazało się również, że taksówkarz, którego miał zaatakować Polak, a także policja wycofali zarzuty.