

Pierwsza kolejka rundy wiosennej zamojskiej klasy okręgowej za nami. Bardzo ciekawie było w Tarnogrodzie, gdzie Olimpiakos przegrywał 0:2 z Huczwą Tyszowce, a finalnie wyszarpał remis. Wielkie emocje miały miejsce w Różańcu, a prawdziwe święto zapanowało w Werbkowicach gdyż tamtejszy Kryształ wygrał pierwszy mecz w sezonie!

W niedzielę pogoda była już zdecydowanie wiosenna, a jednym z najciekawszych spotkań był mecz pomiędzy Olimpiakosem Tarnogród, a Huczwą Tyszowce. Dla gospodarzy był to tym samym powrót na własny obiekt po półrocznej przerwie spowodowaniem remontem.
W meczu rewelacji z rundy jesiennej z ekipą, która w poprzedniej części sezonu najbardziej rozczarowała był bardzo ciekawy. W 28 minucie w polu karnym Olimpiakosu dość szczęśliwie piłka trafiła do Mateusza Kurzępy, a ten otworzył wynik spotkania. W 39 minucie Huczwa miała już dwa gole zapasu. Tym razem dobre podanie górą za linię obrony otrzymał Jakub Torbai technicznym strzałem trafił do siatki. Gol był szczególnej urody, bo piłka zanim wpadła do siatki obiła obramowanie bramki.
Druga połowa świetnie zaczęła się dla miejscowych bo już w 49 minucie gola kontaktowego zdobył Serhii Olekh. Gospodarze nie dawali za wygraną i w 78 minucie był remis. Po dalekim wrzucie z autu i podbiciu piłki przez jednego z obrońców Huczwy do futbolówki dopadł Bartosz Szymanik i mocnym strzałem z powietrza trafił na 2:2 i zapewnił swojej drużynie cenny punkt.
Olimpiakos Tarnogród – Huczwa Tyszowce 2:2 (0:2)
Bramki: Olrkh (49), Szymanik (79) – Kurzępa (27), Torba (40).
Olimpiakos: Szponar – Kruk, Klecha, Cios, Świtała (68 Grabowski), Kaczor (68 Szymanik), Bodek, Stetskiv, Gierula (90 Florek), Nawrocki (89 Hyz), Olekh.
Huczwa: Szewc – Gacki, Szwanc, Materna, Wybranowski (60 D. Okalski), Torba (82 Karpiuk), Jurkiewicz (70 Zarębski), Kurzępa, Dworak, Lis (82 M. Okalski), Ziółkowski.
Jedna bramka więcej padła w meczu Gromu Różaniec z Grafem Chodywańce. Mecz nie rozczarował, a trzy punkty zgarnęli w nim gospodarze wygrywając 3:2, a gola na wagę trzech punktów strzelił w doliczonym czasie gry zdobył Kamil Kaproń.
Do sensacji doszło w Werbkowicach. Tamtejszy Kryształ, który okupuje ostatnie miejsce w tabeli i w rundzie jesiennej zdobył ledwie jeden punkt wiosnę zaczął od domowej wygranej nad Andorią Mircze. Bohaterami meczu zostali dwaj strzelcy bramek – Krystian Michalak i Wojciech Góra.
Długo na remis zanosiło się w Łaszczowie w starciu Korony z Potokiem Sitno. Bezbramkowy remis utrzymał się do 90 minuty. Wówczas dwa gole dla ekipy z Sitna strzelił grający trener Potoku Przemysław Gałka, a spotkanie zakończyło samobójcze trafienie gospodarzy.
ZAMOJSKA KLASA OKRĘGOWA
Pogoń 96 Łaszczówka – Victoria Łukowa 1:2 (Żurawski 87 – Stępień 45, Welman 90 * Błękitni Obsza – BKS Bodaczów 0:2 (Dołba 44, Mielnik 80)* Olimpiakos Tarnogród – Huczwa Tyszowce 2:2 (Olekh 49, Szymanik 79 – Kurzępa 27, Torba 40) * Olimpia Miączyn – Omega Stary Zamość 0:3 (Dyrkacz 29, Otręba 59, Janda 89) * Tanew Majdan Stary – Olender Sól 6:0 (Ł. Kusiak 17, 44, Skubis 29, Kubik 40, Kowal 51, A. Kusiak 81) * Grom Różaniec – Graf Chodywańce 3:2 (Bartecki 18-samobójcza, Marzec 22, Kaproń 90 – Bobyliak 45, Lebid 78) * Korona Łaszczów – Potok Sitno 0:3 (Gałka 90+2, 90+4, Szyper 90+5-samobójcza) * Kryształ Werbkowice – Andoria Mircze 2:1 (Michalak 40, Góra 50 – Matysiak 66).
