(fot. Omega Stary Zamość)
W hicie rundy wiosennej Omega Stary Zamość zremisowała na swoim stadionie z Tanwią Majdan Stary i na kolejkę przed zakończeniem rozgrywek zapewniła sobie pierwsze miejsce w lidze. Natomiast drużynie z Majdanu Starego pozostała walka o utrzymanie miejsca na najniższym stopniu podium
Lider ze Starego Zamościa przystępował do starcia z trzecią drużyną ligowej tabeli po wyjazdowej porażce z Andorią Mircze aż 0:4. Z kolei Tanew przed tygodniem uległa 1:2 w Biłgoraju tamtejszej Ładzie. Tym samym oba zespoły do sobotniej szlagierowej potyczki podchodziły mocno podrażnione. Dodatkowo gospodarze przy korzystnym dla nich wyniku meczu Błękitnych Obsza ze Spartą Łabunie mogli na kolejkę przed końcem sezonu zapewnić sobie pierwsze miejsce w tabeli.
Mecz znakomicie zaczął się dla miejscowych, bo już w 15 minucie po szybkiej kontrze zdaniem sędziego Daniel Samulak był nieprzepisowo powstrzymywany w polu karnym przez jednego z graczy gości. Do piłki podszedł Bartosz Nizioł i „na raty” pokonał stojącego w bramce Tanwi Arkadiusza Kniazia. Później jednak do głosu doszli goście. W 32 minucie sędzia podyktował rzut wolny dla Tanwi za prawej strony boiska około 25 metrów od bramki przeciwnika. Do piłki podszedł Tomasz Blicharz i kapitalnym, technicznym strzałem doprowadził do remisu. To nie był jednak koniec strzeleckich popisów lidera Tanwi. W 37 minucie Blicharz ponownie uderzył z rzutu wolnego (tym razem z lewej strony) i dał swojej drużynie prowadzenie od przerwy.
W drugiej połowie Omega starała się odrabiać straty, ale mijały kolejne minuty, a gospodarzom nie udawało się trafić do siatki gości. Jednak w 89 minucie sędzia podyktował kolejny rzut karny dla gospodarzy – tym razem za zagranie piłki ręką. Po raz drugi ciężar wykonania „jedenastki” wziął na siebie Nizioł. I znów nie uderzył najlepiej, ale piłka wpadła do siatki po rękach golkipera z Majdanu Starego.
Tym samym Omega w meczu na szczycie zdobyła punkt, który okazał się niezwykle cenny. A to dlatego, że Błękitni Obsza zremisowali u siebie bezbramkowo ze Spartą Łabunie i dzięki temu Omega na kolejkę przed końcem rozgrywek ma cztery punkty przewagi nad ekipą z Obszy. Sytuacja ta może się jeszcze co prawda zmienić, bo Błękitni odwołali się do Polskiego Związku Piłki Nożnej za otrzymanie walkowera w starciu przeciwko Andorii Mircze.
Omega Stary Zamość – Tanew Majdan Stary 2:2 (1:2)
Bramki: Nizioł (15, 89) – T. Blicharz (32, 37).
Omega: Hadło – Baran, B. Mazur, Mikulski, Dywański (80 Goździuk) – Sz. Dyrkacz (75 Pieczykolan), Bubeła, Radziszewski (82 Krukowski) – Tchórz, Nizioł, Samulak.
Tanew: Kniaź – K. Blicharz, Raduj (62 Maciocha), Margol, Papierz – Kiełbasa, Gontarz, Dziura – T. Blicharz, A. Kusiak (23 Janda), Skubis.
Andoria się utrzymała
Sukces Andorii Mircze. Zespół trenera Przemysława Siomy wygrał na wyjeździe z Granicą Lubycza Królewska 4:1 i zapewnił sobie utrzymanie w rozgrywkach. Natomiast Granica wciąż nie może być pewna pozostania w najciekawszej lidze świata”
Mecz w Lubyczy Królewskiej fatalnie zaczął się dla miejscowych. Już w piątej minucie czerwoną kartkę zobaczył Kamil Szymański. Grający w przewadze jednego zawodnika goście skrzętnie skorzystali z tego faktu. W 20 minucie wynik spotkania otworzył Kamil Kaczyński, a dwie minuty później na listę strzelców wpisał się Kacper Matysiak.
Po przerwie nadzieję miejscowym kibicom dał Mateusza Watrak strzelając gola kontaktowego tuż po godzinie gry. Jednak 10 minut drugiego gola zaliczył Matysiak, a wynik spotkania w końcówce ustalił Nazar Turevych.
Cenną wygraną w Łaszczowie zanotowała także Łada 1945 Biłgoraj. Zespół trenera Jarosława Czarnieckiego zwyciężył tamtejszą Koronę 4:1, a dubletem w tym starciu popisał się Mykola Cherniuk. Dzięki temu ekipa z Biłgoraja wciąż ma szansę na zajęcie trzeciej lokaty w obecnym sezonie.
KEEZA ZAMOJSKA KLASA OKRĘGOWA
Korona Łaszczów – Łada 1945 Biłgoraj 1:4 (Jamroż 8 – Cherniuk 12, 39, Skubisz 27, Kupiec 44) * Metalowiec Goraj – Włókniarz Frampol 0:0 * Błękitni Obsza – Sparta Łabunie 0:0 * Victoria Łukowa – Pogoń 96 Łaszczówka 1:1 (Stępień 88-karny – Żurawski 43) * Roztocze Szczebrzeszyn – Olimpiakos Tarnogród 1:0 (Harkot 45) * Granica Lubycza Królewska – Andoria Mircze 1:4 (Matrusz Watrak 62 – Kamil Kaczyński 20, Kacper Matysiak 22, 72, Nazar Turevych 85) * Tur Turobin – Olimpia Miączyn 1:4.