KPR Padwa już dzisiaj rozegra awansem wyjazdowe spotkanie z Olimpią MEDEX Piekary Śląskie (godz. 19).
Pozostałe drużyny 24. serię spotkań rozegrają dopiero po długim weekendzie. Podopieczni trenera Zbigniewa Markuszewskiego będą za to szukać punktów na boisku rywala z Piekar Śląskich.
Zamościanie w poprzedniej serii ulegli w spotkaniu derbowym AZS AWF Biała Podlaska. Losy meczu rozstrzygnęły się w serii rzutów karnych. Po remisie 25:25 w regulaminowym czasie, w konkursie siódemek lepsi byli akademicy wygrywając 3:0. W weekend Tomasz Fugiel i spółka nie dopisali nic do swojego konta. Po 23 kolejkach mają na koncie 34 punkty. Taki dorobek daje im siódmą lokatę. Do szóstej, zajmowanej przez Olimpię, tracą siedem „oczek”. Teoretycznie zamościanie mają jeszcze szansę na polepszenie swojego dorobku w lidze. Pierwszym warunkiem jest piątkowe zwycięstwo.
Olimpia pokazała już wielokrotnie, że potrafi sprawić niespodziankę. W ostatniej kolejce pokonała na wyjeździe Nielbę Wągrowiec (31:29). Wcześniej ograła u siebie AZS AWF Biała Podlaska (21:20). W Piekarach Śląskich przegrały także Budnex Stal Gorzów (18:25) i ORLEN Upstream SRS Przemyśl (34:33). W drugiej rundzie na terenie Olimpii wygrały tylko dwie drużyny. 4 lutego komplet punktów wywiozła Handball Stal Mielec (30:26) i Grot Blachy Pruszyński Anilana Łódź (18 lutego, zwycięstwo gości 27:25).
W pierwszej rundzie, w Zamościu, górą byli gospodarze. Ekipa trenera Markuszewskiego wygrała jednak dopiero po rzutach karnych 4:2. W regulaminowym czasie był remis 24:24. Olimpia jest beniaminkiem I ligi centralnej. Zespół prowadzi Mariusz Kempys. Wychowanek klubu z Piekar, były król strzelców ekstraklasy w sezonie 2007/2008, robi co może aby prowadzona przez niego drużyna, osiągała jak najlepsze wyniki.
Trzeba jednak przyznać, że zamościanie potrafią grać z Olimpią. W sezonie 2020/2021, jeszcze w rywalizacji w grupie D I ligi, Padwa dwukrotnie okazała się lepsza od ekipy z Piekar. W spotkaniu u siebie zwyciężyła 29:27, w rewanżu na wyjeździe wygrała 28:17. – Do końca sezonu zamierzamy powiększyć nasz dorobek punktowy – zapowiada trener Markuszewski.