

Tylko trzech setów potrzebowali siatkarze z Międzyrzeca, aby odnieść zwycięstwo nad zespołem z Olszyna.

Huragan prowadził 21:20 i zapowiadało się na emocjonującą końcówkę. W niej górą byli miejscowi, którzy ku radości głośno dopingujących kibiców zwyciężyli 25:21.
Drugi set lepiej rozpoczęli goście, którzy prowadzili jednym, dwoma punktami. AZS UWM II Olsztyn wygrywał już 18:14. – Wydawało się, że wszystko stracone i ta partia będzie przez nas przegrana – mówi Wojciech Więckowski, honorowy prezes zespołu z Międzyrzeca Podlaskiego.
Gospodarze nie zamierzali szybko się poddać i zaczęli odrabiać straty. W efekcie doszli rywala, a w końcówce wytrzymali presję i po raz drugi wygrali 25:21.
Przez większość trzeciej odsłony Huragan prowadził dwoma, trzema punktami. Goście doprowadzili do remisu 14:14. Druga część seta i jego końcówka należała już do gospodarzy, którzy po raz trzeci zwyciężyli 25:21.
Huragan Międzyrzec Podlaski – AZS UWM II Olsztyn 3:0 (25:21, 25:21, 25:21)
Huragan: Łęgowski, Nowacki, Kasjaniuk, Musiał, Jesień, Wieczorek, Sadowski (libero) oraz Kondraciuk, Ostapowicz.