W ósmej kolejce AZS AWF Biała Podlaska pokonał Siódemkę Miedź Huras Legnica 32:28
Faworytem byli gospodarze, którzy mierzyli się z beniaminkiem. Miedź objęła prowadzenie 2:0. Akademicy szybko odpowiedzieli czterema trafieniami. W ósmej minucie wygrywali 4:3. W pierwszej odsłonie spotkanie było wyrównane, na bramki miejscowych odpowiadali przyjezdni i odwrotnie. Julian Reszczyński trafił na 10:9, a Filip Lewalski na 11:10. W końcówce tej części gospodarze stanęli mocniej w obronie, podkręcili tempo i od razu przełożyło się to na wynik. Akademicy rzucili pięć bramek z rzędu odskakując w 30 min na 16:12. Goście zdołali jeszcze zmniejszyć straty po golu Filipa Kruszelnickiego (16:13).
Początek drugiej połowy był wyrównany, jedni i drudzy trafiali do siatki. Pomiędzy 38, a 43 min bialczanie rzucili pięć goli pod rząd i powiększyli przewagę do sześciu bramek (23:17). Bezpieczny dystans akademicy utrzymywali przez kolejne minuty: 25:18 w 37 min po trafieniu Dominika Antoniaka. W 54 min Jakub Tarasiuk zdobył bramkę na 29:23. Szczypiorniści beniaminka nie zamierzali łatwo sprzedać skóry. W dwie minuty rzucili trzy bramki pod rząd zmniejszając stary do trzech trafień (29:26). Gospodarze odpowiedzieli celnym rzutem Emila Kozycza w 56 min. W końcówce obie ekipy walczyły bramka za bramkę. Każda ze stron zdobyła po dwa gole. Dla bialczan trafili Franciszek Wierzbicki i Bartosz Warmijak, ustanawiając tym samym końcowy wynik rywalizacji na 32:28. - Bardzo dobrze funkcjonowała gra w obronie. Straciliśmy mało bramek, a wynik mógł być jeszcze lepszy. Na początku brakowało nam skuteczności. Z kolei w końcówce sporo czasu graliśmy w osłabieniu. Kilka łatwo straconych bramek dało nadzieję rywalom na korzystny wynik. Było nerwowo ale wszystko zakończyło się pomyślnie dla naszego zespołu - powiedział po końcowej syrenie szkoleniowiec akademików Marcin Stefaniec.
AZS AWF Biała Podlaska - Siódemka Miedź Huras Legnica 32:28 (16:13)
AZS BP: Adamiuk, Makowski - Warmijak 2, Wierzbicki 2, Tarasiuk 5, B. Mazur 1, Reszczyński 4, Kozycz 5, Kandora, Antoniak 2, Lewalski 8, Baranowski, Wójcik 1, Wojnecki 2. Kary: 16 minut.