Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Piłka ręczna

15 lutego 2014 r.
19:38
Edytuj ten wpis

MKS Selgros Lublin - Olimpia Beskid Nowy Sącz 34:24. Świetna druga połowa (wideo)

MKS Selgros zrobił swoje i po trzech porażkach z rzędu rozbił przed własną publicznością Olimpię Beskid Nowy Sącz 34:24

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Kibice mistrzyń Polski wreszcie mogli obejrzeć swoje pupilki w Lublinie. Poprzednio mecz o punkty został rozegrany w hali Globus 11 stycznia. Może to jedna z przyczyn, dla których gra nie układała się za bardzo podopiecznym trener Sabiny Włodek w pierwszej części spotkania. Pierwsze fragmenty były wyrównane. Dopiero w 17 minucie celny rzut Aliny Wojtas z rzutu karnego pozwolił miejscowym uciec od rywalek na trzy bramki (10:7). Niestety sześć minut później na tablicy wyników po raz kolejny pojawił się remis (10:10). Do końca pierwszej odsłony trwała wyrównana walka i kibice mogli mieć wątpliwości, czy MKS Selgros akurat w sobotę przełamie złą passę. Do przerwy było 13:12 dla lublinianek, ale po zmianie stron obraz gry uległ dużej zmianie. Gospodynie rozpoczęły "z wysokiego c” i od pierwszych sekund rzuciły się na rywalki. Efekt? W 34 minucie po trafieniu Walentiny Nestsiaruk zrobiło się 17:13. Co prawda ekipa z Nowego Sącza nie dawała jeszcze za wygraną i przez chwilę utrzymywała dystans trzech, czterech bramek. W 38 minucie rozpoczął się jednak koncert Małgorzaty Roli.
Lewoskrzydłowa po przerwie zdobyła aż dziewięć bramek, popisując się przy okazji zabójczą skutecznością, bo praktycznie każdy jej rzut lądował w siatce Olimpii. Połączenie świetnie dysponowanej "Rolki” i znakomitej w bramce Weroniki Gawlik spowodowało, że na kwadrans przed ostatnim gwizdkiem spotkanie było w zasadzie rozstrzygnięte. W tym momencie podopieczne trener Włodek prowadziły 24:17. Ostatecznie mistrzynie Polski wygrały różnicą 10 goli, ale wynik mógł być bardziej okazały. Przynajmniej trzy razy przyjezdne ratowały słupki lub poprzeczki. Dodatkowo w samej końcówce miejscowe zgubiły kilka piłek w kontrze, nawet w sytuacjach sam na sam z bramkarką z Nowego Sącza. Skąd taka różnica w grze MKS w pierwszej i drugiej połowie? Na to pytanie po meczu odpowiedziała Małgorzata Rola. - Do boju poderwała nas Dorota Małek, która ciągle krzyczała: biegaj, biegaj, biegaj. I chyba to dzięki niej pojawiło się w naszych szeregach takie ożywienie - powiedziała Rola. MKS Selgros Lublin - Olimpia Beskid Nowy Sącz 34:24 (13:12) MKS Selgros: Dzhukeva, Gawlik, Baranowska - Rola 9, Wojtas 8, Nestsiaruk 6, Konsur 3, Małek 3, Gęga 1, Wojdat 1, Kozimur 1, Drabik 1, Skrzyniarz 1, Mihdaliova, Syncerz. Kary: 6 min. Olimpia Beskid: Wawrzynkowska, Szczurek, Sach - Dubajova 6, Gadzina 6, Olszowa 3, Masna 2, Rączka 2, Maślanka 2, Płachta 1, Leśniak 1, Figiel 1. Kary: 12 min. Widzów: 1000.

OPINIE PO MECZU

Sabina Włodek (trenerka MKS Selgros) - Cieszy pewna wygrana, ale w pierwszej połowie widać było, że mamy za sobą ciężki okres. Trzy porażki z rzędu zrobiły swoje. Brakowało nam pewności siebie. Na szczęście po przerwie zaprezentowałyśmy się lepiej. Nieźle grałyśmy zarówno w obronie, jak i ataku. Dzięki temu udało się wygrać aż 10 bramkami. Lucyna Zygmunt (trenerka Olimpii Beskid Nowy Sącz) - Niestety gramy tylko 12 zawodniczkami i po przerwie zabrakło nam już sił. W drugiej połowie nastąpiła mała dekoncentracja w obronie, do tego nie wykorzystaliśmy rzutu karnego i brakowało skuteczności w stuprocentowych sytuacjach. To wszystko nas zdeprymowało i mecz zakończył się, tak jak się zakończył. Gdybyśmy grały jedynie siedem na siedem to miałybyśmy szansę. Ławka rezerwowych gospodyń przechyliła jednak szalę na korzyść zespołu z Lublina. Małgorzata Rola (MKS Selgros) - Pierwsza odsłona nie była zbyt fajna w naszym wykonaniu. Wiele elementów zawiodło. W szatni mówiłyśmy przede wszystkim o tym, że trzeba zacząć grać z kontry i po przerwie zaprezentowałyśmy się lepiej. Do boju poderwała nas Dorota Małek. Ciągle krzyczała: biegaj, biegaj, biegaj. I chyba to dzięki niej pojawiło się w naszych szeregach takie ożywienie. Alina Wojtas (MKS Selgros) - Nie było przed tym meczem strachu w naszym zespole. Chciałyśmy po prostu, jak najszybciej zapomnieć o poprzednich niepowodzeniach. Miałyśmy czas na przeanalizowanie ostatnich porażek i tego, co nie układało się w naszej grze. Już od poniedziałku, czy wtorku skupiałyśmy się tylko i wyłącznie na spotkaniu z Olimpią. I można powiedzieć, że wyciągnęliśmy wnioski z naszych porażek, teraz trzeba dalej iść do przodu.

Pozostałe informacje

Prezydent Puław nie pójdzie za kratki. Ktoś wpłacił grzywnę

Prezydent Puław nie pójdzie za kratki. Ktoś wpłacił grzywnę

Nakaz aresztowania i osadzenia w zakładzie karnym prezydenta Puław został wycofany przez sąd. Powodem tego nagłego zwrotu akcji jest wpłata grzywny, której dokonała nieznana osoba. - Prawdopodobnie nie trafię do więzienia - przekazał wczoraj wieczorem Paweł Maj.

Mateusz Stolarski liczy, że w sobotę kibice Motoru i Śląska obejrzą przede wszystkim dobry mecz

Trener Motoru przed meczem ze Śląskiem. „Mam nadzieję, że stworzymy świetne widowisko”

Po wygranej ze Stalą Mielec piłkarze Motoru mają już na koncie 39 punktów. Utrzymanie jest niemal pewne, a do realizacji celu został jeden krok, tzn. jedno „oczko”. A kolejna okazja do poprawy dorobku już dzisiaj podczas wyjazdowego meczu przyjaźni ze Śląskiem Wrocław. Spotkanie startuje o godz. 17.30.

Julia Szeremeta odniosła w Brazylii już dwa zwycięstwa

Julia Szeremeta z awansem do finału Pucharu Świata w brazylijskim Foz de Igacu

Julia Szeremeta z drugim zwycięstwem podczas zawodów Pucharu Świata rozgrywanych w brazylijskim Foz de Igacu. W piątek zawodniczka Paco Lublin pokonała Ulzhan Sarsenbek z Kazachstanu.

Bartosz Zmarzlik (na pierwszym planie) w piątek zajął najmniej lubiane przez sportowców czwarte miejsce

MAXTO ITS IMME im. Zenona Plecha: Kubera o włos od zwycięstwa, Zmarzlik poza podium

Dwóch żużlowców Orlen Oil Motoru Lublin dotarło w piątek do finału MAXTO ITS IMME im. Zenona Plecha, ale ani Dominik Kubera, ani Bartosz Zmarzlik nie zostali zwycięzcami imprezy. Najlepszy dzięki fenomenalnemu występowi w finale okazał się Michael Jepsen Jensen

Magda Więckowska zdobyła w Gnieźnie 8 bramek

PGE MKS FunFloor do wygranej w Gnieźnie potrzebował rzutów karnych

PGE MKS FunFloor Lubin znowu był zmuszony do pościgu w drugiej połowie. Tym razem udało mu się to tylko po części, bo do zwycięstwa w meczu z MKS URBiS Gniezno potrzebna była seria rzutów karnych.

Bartłomiej Korbecki zdobył w piątek dwa gole

Chełmianka na piątkę w derbach z Lewartem

Derby pomiędzy Chełmianką, a Lewartem zakończyły się zgodnie z planem. Drużyna Grzegorza Bonina rozbiła u siebie rywali aż 5:1. To pierwsza, domowa wygrana biało-zielonych w tym roku.

Jakub Bednarczyk strzelił w piątek w Legnicy fenomenalnego gola

Górnik Łęczna wygrywa na wyjeździe z Miedzią Legnica. Wspaniały gol Jakuba Bednarczyka

Jak nie szło to nie szło, ale teraz Górnik Łęczna nabiera rozpędu. W piątek zielono-czarni odnieśli niezwykle cenne zwycięstwo w Legnicy nad tamtejszą Miedzią. Dla podopiecznych trenera Pavola Stano była to pierwsza wyjazdowa wygrana w tym roku, a zarazem druga z rzędu

Ulicami Starego Miasta przeszła droga krzyżowa
galeria

Ulicami Starego Miasta przeszła droga krzyżowa

Uczestnicy modlili się o trzeźwość i uwolnienie z nałogów. Chętni złożyli również deklarację abstynencji w intencji osoby uzależnionej.

Zacięty mecz w Sopocie zakończył się wygraną PGE Startu Lublin
film

Wielkie emocje w Sopocie. PGE Start Lublin wygrał z mistrzem Polski

Świetne widowisko w Sopocie. Tamtejszy Trefl walczył do końca, aby odwrócić losy mecz z PGE Startem. Lublinianie do przerwy prowadzili aż 61:38. Po szalonej pogoni rywali, do ostatnich sekund musieli jednak drżeć o wynik. Ostatecznie pokonali jednak mistrza Polski 88:87.

Zdjęcie ilustracyjne

62-latek, który zaatakował ratownika medycznego, stanie przed sądem

Do trzech lat więzienia grozi mężczyźnie, który naruszył nietykalność ratownika na oddziale ratunkowym szpitala w Janowie Lubelskim. Do sądu trafił akt oskarżenia.

Azoty Puławy przegrały na wyjeździe z REBUD KPR Ostrovią Ostrów Wielkopolski 33:36

Azoty Puławy gorsze od REBUD KPR Ostrovii Ostrów Wielkopolski

W meczu ostatniej kolejki sezonu zasadniczego Azoty Puławy przegrały na wyjeździe z REBUD KPR Ostrovią Ostrów Wielkopolski 33:36. Taki wynik przesądził o tym, że puławianie w drugiej części sezonu rywalizować będą w grupie spadkowej

Mieszkańcy chcą zmieniać Lublin. Zakończył się nabór wniosków do Budżetu Obywatelskiego

Mieszkańcy chcą zmieniać Lublin. Zakończył się nabór wniosków do Budżetu Obywatelskiego

182 projekty, a w tym dzielnicowe rozwiązania i większe inicjatywy – tak prezentują się wnioski do Budżetu Obywatelskiego na 2026 rok. „To odpowiedź na aktualne potrzeby lokalnej społeczności” – twierdzą władze miasta.

Lekarze i żołnierze w jednym. Dziś ich dzień
ZDJĘCIA
galeria

Lekarze i żołnierze w jednym. Dziś ich dzień

Podczas wojny to oni niosą pierwszą pomoc medyczną, od której często zależy ludzkie życie. Dziś lekarze, pielęgniarze i ratownicy, którzy łączą obowiązki medyczne ze służbą wojskową, obchodzą swoje święto.

Piłkarze Podlasia mają czego żałować po piątkowym meczu z Wiślanami

Przewrotka za trzy punkty. Podlasie przegrało z Wiślanami

Po takim meczu piłkarze Podlasia długo będą pluli sobie w brody. Bialczanie w drugiej połowie spotkania z Wiślanami Skawina zmarnowali: rzut karny i nie „setkę”, a „dwusetkę”. Jak to w piłce bywa rywale w doliczonym czasie gry zdobyli zwycięskiego gola.

Marta Wcisło przy puławskim Orliku. Za otwarcie tego boiska wbrew orzeczeniu sądu karę aresztu ma ponieść prezydent Puław
Puławy

Wcisło o zamknietym boisku i areszcie dla Maja: to wina PiS-u

Podczas konferencji prasowej zwołanej przy boisku sportowym Orlik w Puławach europosłanka Platformy Obywatelskiej wyraziła zrozumienie dla kontrowersyjnej decyzji sądu, a winą za zamknięcie obiektu i areszt dla prezydenta Puław obarczyła Prawo i Sprawiedliwość.

ORLEN SUPERLIGA MĘŻCZYZN
24. KOLEJKA

Wyniki:

Gwardia Opole - Ostrovia Ostrów Wlkp. 40:32
MMTS Kwidzyn - Górnik Zabrze 30:32
Chrobry Głogów - Azoty Puławy 35:29
Wybrzeże Gdańsk - Zagłębie Lubin 21:29
Piotrkowianin - Industria Kielce 28:41
Energa MKS Kalisz - Orlen Wisła Płock 21:37
Śląsk Wrocław - Zepter Legionowo

Tabela:

1. Kielce 24 69 917-615
2. ORLEN Wisła Płock 24 69 816-533
3. Ostrovia 24 48 755-718
4. Chrobry Głogów 24 43 717-700
5. Gwardia Opole 24 39 714-722
6. Górnik Zabrze 24 38 710-709
7. Wybrzeże 24 38 710-739
8. MKS Kalisz 22 31 659-702
9. Zagłębie Lubin 24 31 661-752
10. Azoty Puławy 24 30 761-836
11. MMTS Kwidzyn 24 25 661-707
12. Piotrkowianin 24 22 689-808
13. Legionowo 23 11 623-712
14. Śląsk 23 7 589-729

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!