Porannymi zajęciami na siłowni szczypiorniści puławskich Azotów zakończą pierwszy etap przygotowań do ligi.
Wieczorem zespół wyjedzie na zgrupowanie do Zakopanego. Będzie tam przebywał do 30 lipca. Trener Giennadij Kamielin zabiera 18 ludzi. W szerokiej kadrze w góry pojedzie też sześciu juniorów. - To rozgrywający Adrian Kuriata, Mateusz Staropiętka i Kamil Czerwonka, skrzydłowy Maciej Jeżyna, obrotowy Jacek Skorek oraz bramkarz Marcin Gładysz - wymienia prezes Azotów Jerzy Witaszek. - Młodzi uzupełnią kadrę seniorów.
Wyłączeni z przygotowań z Azotami są dwaj kadrowicze: bramkarz Piotr Wyszomirski i rozgrywający Michał Szyba. Obaj przybywają na zgrupowaniu reprezentacji młodzieżowej w Ciechanowie, przygotowującej się do mistrzostw Europy w Rumunii.
Trener Kamielin jest zadowolony z pierwszej fazy przygotowań na własnych obiektach. - Po zawodnikach widać, że bardzo poważnie podeszli do zadań, które daliśmy im na czas urlopów. Nie ma urazów, wszystko przebiega zgodnie z planem. Łukasz Kandora, który dołączył do nas najpóźniej, będzie miał czas na nadrobienie zaległości - twierdzi Giennadij Kamielin.
- Było ciężko, a będzie jeszcze ciężej. Już sam fakt, że po nocnej podróży z Puław do Zakopanego wyjdziemy w góry, świadczy o tym, że trener nie zamierza marnować cennego czasu - uzupełnia Remigiusz Lasoń. - Wytrzymałość i siła, nad tym chcemy popracować. Na obóz ma dojechać rozgrywający z Kiszyniowa Siergiej Łukaszow - wyjaśnia szkoleniowiec.