Przed rozpoczęciem sezonu część kibiców piłki ręcznej twierdziła, że głównym celem dla targanego kłopotami finansowymi SPR Lublin będzie awans do fazy play-off.
Sobotni mecz lublinianki rozpoczęły bardzo skoncentrowane i już po sześciu minutach prowadziły 5:1. Jednak po chwili na ławkę kar trafiła Dorota Małek, a przyjezdne błyskawicznie odrobiły część strat.
Na pierwsze prowadzenie gdynianki wyszły w 15 min, kiedy kontrę skutecznie wykończyła Katarzyna Koniuszaniec. Gospodynie zupełnie "stanęły” w ataku i nie radziły sobie z dobrze funkcjonującą obroną rywalek. Z kolei same w defensywie pozostawiały mnóstwo luk. Kryzys udało się zażegnać tuż przed przerwą, kiedy wicemistrzynie Polski doprowadziły do remisu.
Druga połowa należała już do gdynianek, które kontrolowały przebieg wydarzeń. W ataku królowały Karolina Siódmiak i Karolina Szwed, a między słupkami nieźle radziły sobie Patrycja Mikszto i Małgorzata Gapska.
Ta druga ostatecznie odebrała miejscowym nadzieję na korzystny wynik wspaniałą interwencją z 58 min. Gapska w świetnym stylu obroniła rzut karny Aliny Wojtas, co zupełnie załamało lublinianki. – To był mój błąd.
Powinnam rzucać górą. W niedzielę będziemy starały się zmazać tę plamę na honorze – powiedziała Wojtas. – Awans jest dla nas koniecznością. Tego wymagają od nas kibice, sponsorzy i zarząd. Zrobimy wszystko, aby świętować go już w niedzielę – dodała Gapska.
Wczoraj z uśmiechami na twarzy schodziły po raz kolejny przyjezdne, które wygrały 29:26.Tym razem najskuteczniejszą zawodniczką w zespole gości była Patrycja Kulwińska, autorka sześciu trafień.
Teraz lublinianki czeka rywalizacja o brązowy medal, w której rywalem będzie AZS Politechnika Koszalin. Pierwsze mecze zostaną rozegrane 5 i 6 maja w Lublinie.
SPR Lublin - Vistal Łączpol Gdynia 24:27 (10:16)
Lublin: Baranowska, Gawlik – Wojtas 5, Małek 4, Majerek 4, Rola 2, Kocela 2, Danielczuk 2, Repelewska 2, Stasiak 2, Wilczek.
Vistal: Gapska, Mikszto – Kulwińska 6, Siódmiak 5, Kobzar 3, Koniuszaniec 3, Jędrzejczyk 2, Mateescu 2, Głowińska 1, Sulżycka 1, Andrzejewska 1, Szwed 1, Białek, Duran.
Sędziowali: Baranowski (Warszawa) i Lemanowicz (Płock). Widzów: 1100. Stan rywalizacji: 1:3. Vistal awansował do finału, a SPR zagra o trzecie miejsce.