Szlagierowe spotkanie 20 kolejki z mistrzem Polski Vive Tauronem Kielce puławianie rozegrają w lubelskiej hali Globus.
Powodem takiej decyzji władz klubu jest bardzo duże zainteresowanie meczem z obrońcami trofeum. W hali MOSiR w Puławach może się maksymalnie pomieścić nieco ponad 700 kibiców. W obiekcie w Lublinie wejdzie ich aż sześć razy więcej. Mecz odbędzie się w środę 24 lutego, o godzinie 18.30.
– Wyszliśmy naprzeciw zapotrzebowaniom puławskich kibiców. Mamy świadomość tego, że bardzo duża liczba fanów piłki ręcznej, z racji ograniczonej liczby miejsc w hali MOSiR nie może oglądać naszych meczów w Puławach. Spotkanie z tak utytułowaną drużyną to wielkie wydarzenie dla naszego klubu, jak również dla regionu – tłumaczy prezes Azotów Jerzy Witaszek.
Azoty już raz gościły w hali przy ul. Kazimierza Wielkiego. Było to 1 lutego 2014 roku. Wówczas przeciwnikiem puławskiej siódemki był również mistrz Polski Vive Tauron. Górą byli kielczanie, którzy zwyciężyli 37:27. Na trybunach zasiadł komplet publiczności – mecz na żywo obejrzało 4200 widzów. Zainteresowanych tym szlagierowym spotkaniem było znacznie więcej.
– Mecz chciało obejrzeć nawet 8,5 tysiąca sympatyków piłki ręcznej. To przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Jestem bardzo mile zaskoczony – mówi prezes Azotów.
Jak będzie tym razem? Z pewnością z kompletem fanów na trybunach znowu nie powinno być problemów. Wszak na Lubelszczyznę zawita najlepsza drużyna Polski, a także czołowa klubowa ekipa Europy. Nie możemy zapominać, że Vive Tauron Kielce dwukrotnie zajął trzecie miejsce w Final Four Ligi Mistrzów, ostatnio w poprzednim sezonie. W swoim dorobku kielczanie mają 12-krotne mistrzostwo kraju, trzy srebrne i sześć brązowych medali.
Podopieczni trenera Talanta Dujszebajewa 12 razy, ostatnio siedem lat z rzędu zdobywali Puchar Polski. Ponadto siedmiokrotnie dotarli do finału tych rozgrywek. Kibice zobaczą na żywo aktualnych mistrzów Europy, wicemistrzów, czy brązowych medalistów. Chodzi o Niemca Tobiasa Reichmanna, Hiszpana Julena Aginagalde oraz Chorwatów Manuela Strleka i Ivana Cupicia.
Do Lublina zawitają także największe polskie gwiazdy, uczestnicy styczniowych ME: Sławomir Szmal, Krzysztof Lijewski, Karol Bielecki, Michał Jurecki i Piotr Chrapkowski. Po stronie Azotów zagrają natomiast Przemysław Krajewski, Piotr Masłowski i Robert Orzechowski. – Zakłady Azotowe zamierzają zorganizować wspólny wyjazd dla swoich pracowników. Nasz klub również chce wynająć autokar dla członków wspierających – zapowiada prezes.
Za ile na mecz?
Bilety na spotkanie Azotów z Vive Tauronem będą w kosztowały 25 i 15 złotych. Można je nabywać w internecie za pośrednictwem portalu eBilet.pl
Kibice posiadający aktualne wejściówki i zaproszenia na mecze Azotów w hali MOSiR w Puławach uprawnieni są również do wejścia na spotkanie w Lublinie.