Już w piątek o godzinie 17.30 Azoty Puławy podejmą Orlen Wisłę Płock. Drużyny wracają do rywalizacji po przerwie dla reprezentacji
W czwartek i niedzielę Biało-Czerwoni rozegrali spotkania towarzyskie ze Szwecją. Skandynawowie i Polacy będą gospodarzami styczniowych mistrzostw świata. Dwumecz z mistrzami Europy był kolejnym etapem przygotowań do światowej rangi zawodów. Górą dwukrotnie byli Szwedzi (24:27 i 24:28). W reprezentacji wystąpiło trzech zawodników Azotów i dwóch Orlen Wisły. Z Puław byli to skrzydłowi Dawid Fedeńczak i Piotr Jarosiewicz oraz obrotowy Dawid Dawydzik. Natomiast z Płocka: bramkarz Adam Morawski oraz skrzydłowy, były zawodnik klubu z Puław, Przemysław Krajewski.
Do Puław przyjeżdża jedna z dwóch czołowych drużyn PGNiG Superligi. Płocczanie to wicemistrz Polski, który jak na razie nie może wyjść z cienia mistrza Łomży Vive Kielce. Prowadzona przez Xaviego Sabate drużyna w tegorocznej fazie grupowej Ligi Europejskiej w pięknym stylu zajęła pierwsze miejsce w grupie A i awansowała do 1/8 finału. W decydującym spotkaniu pokonała na wyjeździe Fuechse Berlin 30:29. Przeciwnikiem płocczan w 1/8 będzie inna ekipa Bundesligi TBV Lemgo Lippe. Pierwsze spotkanie zostanie rozegrane na wyjedzie 29 marca, rewanż 5 kwietnia w Płocku. Faworytem wydają się być Niemcy, ale w trwającym sezonie Orlen Wisła nie zwykła przegrywać.
Wicemistrz Polski w obecnych rozgrywkach tylko raz schodził z boiska pokonany. Było to w meczu z mistrzem Łomżą Vive Kielce (26:27). W klasyfikacji Nafciarze „odjechali” na 12 punktów. Grupę pościgową otwierają puławianie, którzy zajmują trzecią pozycję. W pierwszym spotkaniu w Płocku minimalnie zwyciężyli gospodarze 27:26. Azoty zostawiły po sobie bardzo dobre wrażenie. Przy odrobinie szczęścia i lepszej skuteczności drużyna trenera Roberta Lisa mogła wyjechać z Orlen Areny z kompletem punktów.
Rewanż w Puławach zapowiada się bardzo interesująco. W nowej hali Grupa Azoty Arena płocczanie jeszcze nie grali. Dotychczas w obiekcie przy ul. Lubelskiej triumfowali tylko kielczanie. Jak będzie w piątek?
Faworytem jest Orlen Wisła, która jak nigdy dotąd, ma realne szanse na zdetronizowanie obrońców trofeum z Kielc. Jest kilka warunków. Pierwszym wygrana w Puławach, drugim – zwycięstwa w kolejnych spotkaniach, w tym w ostatniej serii u siebie z Vive. Przy takich scenariuszach podopieczni trenera Sabate zostaną mistrzem Polski.
Oprócz spotkania w lidze Azoty i Orlen Wisła zagrają niebawem w półfinale Pucharu Polski. Mecz zostanie rozegrany w Płocku.
Rozgrywający z Ukrainy
Nowym zawodnikiem Azotów został Vladyslav Dontsov. Ukrainiec to zawodnik leworęczny, występuje na prawym rozegraniu. Kontrakt obowiązywać będzie do końca sezonu.