MKS Lublin w sobotę zmierzy się z Koroną Kielce. Ekipa Pawła Tetelewskiego to jedna z rewelacji rozgrywek
W poprzednim sezonie kielczanki błąkały się blisko ligowego dna. Obecne rozgrywki to jednak pasmo sukcesów Korony. Ekipa ze stolicy województwa świętokrzyskiego ma na swoim koncie już trzy zwycięstwa i aktualnie plasuje się na szóstym miejscu w ligowej tabeli. Duża w tym zasługa Honoraty Syncerz, aktualnej wiceliderki klasyfikacji najlepszych strzelczyń. Najskuteczniejsza zawodniczka Korony w przeszłości grała w Lublinie, ale w hali Globus się nie sprawdziła i postanowiła wrócić do Kielc.
Perła, po słabszym okresie, wróciła na dobrą ścieżkę. Pokazała to przekonująco wygrywając w niedzielę z Piotrcovią Piotrków Trybunalski. – Jestem bardzo zadowolony z tego meczu i powiedziałem w szatni dziewczynom, że 52-53 minuty wyglądały w naszym wykonaniu naprawdę fajnie. Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że może nie był to rywal z najwyższej półki, ale na pewno potrzebowaliśmy takiego meczu. Rozegraliśmy go bardzo dobrze taktycznie. Akcje w ataku, niezależnie czy kończyły się bramką, czy nie, stały na wysokim poziomie. W obronie zespół też stał bardzo mocno. Nie ustrzegliśmy się błędów, ale to jest normalne, bo wiadomo, że nie będziemy cały czas grać idealnie. Jednak, gdy w ciągu 50 minut wyjazdowego meczu tracimy tylko 17 bramek i prowadzimy różnicą około piętnastu trafień, to można być zadowolonym – przyznał na klubowej stronie Robert Lis.
Szkoleniowiec Perły za kilka dni znowu będzie zmagał się z poważnym problemem. Leszek Krowicki, selekcjoner reprezentacji Polski, niedawno ogłosił listę powołanych zawodniczek na zgrupowanie kadry, które będzie odbywało się w dniach 25-29 października w Pruszkowie. Nominację otrzymało aż 9 szczypiornistek mistrza Polski. W tym gronie znalazły się Kinga Achruk, Weronika Gawlik, Patrycja Królikowska, Aneta Łabuda, Dagmara Nocuń, Joanna Szarawaga, Sylwia Matuszczyk, Aleksandra Rosiak i Ewa Urtnowska. Ta ostatnia jednak wciąż ma problemy zdrowotne. To właśnie przez uraz kolana rozgrywająca Perły w ogóle nie pojechała do Piotrkowa Trybunalskiego.
Sobotni mecz rozpocznie się o godz. 18 w hali Globus.