Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Alina Wojtas w sobotę i niedzielę zdobyła w Gdyni po pięć bramek (MACIEJ KACZANOWSKI)
Szczypiornistki SPR Lublin odzyskały przewagę własnego parkietu. Wprawdzie w sobotę podopieczne Edwarda Jankowskiego przegrały z Vistalem Łączpol Gdynia, ale w niedzielę już zwyciężyły 29:28. Teraz rywalizacja przenosi się do hali Globus. Aby awansować do finału, wicemistrzynie Polski muszą wygrać jeszcze dwa razy.
Początek sobotniego meczu wskazywał na łatwe zwycięstwo lublinianek. Dzięki dobrej grze Małgorzaty Majerek i Aliny Wojtas, wicemistrzynie Polski prowadziły w szóstej minucie 4:1.
Ta przewaga rozluźniła przyjezdne, które w pięć minut pozwoliły sobie rzucić siedem bramek z rzędu. Duży w tym udział Karoliny Sulżyckiej, autorki czterech trafień w tym fragmencie. Do końca pierwszej połowy mecz był bardzo wyrównany, a na przerwę z jedną bramką przewagi schodziły gdynianki.
Podopieczne Edwarda Jankowskiego przespały początek drugiej części spotkania. Już w 36 min Vistal wygrywał 23:18 i było jasne, że lubliniankom będzie bardzo ciężko dorobić straty.
Zwłaszcza, że między słupkami gdyńskiej bramki wyśmienicie spisywała się Patrycja Mikszto, która przez ostatnie trzy tygodnie nie trenowała z powodu kontuzji kolana. Warto również podkreślić dobrą postawę Karoliny Szwed, autorki siedmiu trafień.
– Jedne i drugie zawodniczki zagrały słabo w obronie. Vistal miał dziś lepiej dysponowaną bramkarkę, ale o przegranej SPR zadecydowały proste błędy – podsumowała sobotnie spotkanie na oficjalnej stronie SPR Lublin Wioletta Hammershaug.
W niedzielnym spotkaniu emocje były jeszcze większe, a ponownie bohaterką spotkania była golkiperka. Tym razem jednak była to bramkarka z Lublina – Anna Baranowska, która dość niespodziewanie rozpoczęła zawody na ławce rezerwowych.
W końcówce odbiła jednak kilka ważnych piłek i sprawiła, że miejscowe nie były w stanie dogonić szczypiornistek SPR.
MECZ SOBOTNI
Vistal Łączpol Gdynia – SPR Lublin 35:31 (17:16)
Vistal: Mikszto, Gapska – Szwed 7, Kulwińska 5, Mateescu 5, Siódmiak 5, Sulżycka 5, Koniuszaniec 4, Kobzar 2, Duran 1, Głowińska 1, Andrzejewska, Białek.
Lublin: Baranowska, Gawlik – Majerek 7, Stasiak 6, Małek 5, Wojtas 5, Wilczek 3, Repelewska 2, Danielczuk 1, Kocela 1, Nestsiaruk 1, Rola.
Widzów: 800. Stan rywalizacji: 1:0.
MECZ NIEDZIELNY
Vistal Łączpol Gdynia – SPR Lublin 28:29 (13:18)
Vistal: Mikszto, Gapska – Mateescu 8, Kulwińska 7, Szwed 7, Koniuszaniec 3, Siódmiak 2, Duran 1, Jędrzejczyk, Kobzar, Głowińska, Sulżycka, Białek.
SPR: Gawlik, Baranowska – Stasiak 7, Wojtas 5, Repelewska 5, Danielczuk 3, Kocela 3, Majerek 3, Wilczek 2, Nestsiaruk 1, Rola.
Widzów: 800. Stan rywalizacji: 1:1.
Pozostałe wyniki – półfinał (do trzech zwycięstw): KGHM Metraco Zagłębie Lubin – AZS Politechnika Koszalińska 33:22 (16:9). Niedzielne spotkanie zakończyło się po zamknięciu wydania naszej gazety. Kolejne mecze zostaną rozegrane 21, 22 (ew.) i 25 (ew.) kwietnia.
Mecze o miejsca 5-8 (mecz i rewanż): Piotrcovia Piotrków Tryb. – Ruch Chorzów 29:26 (12:10) * KPR Jelenia Góra – KSS Kielce 37:32 (21:17). Rewanże zostaną rozegrane 21-22 kwietnia.
Mecz o miejsca 9-12: Pogoń Baltica Szczecin – AZS AWF Gardinia Wrocław 28:27 (12:13).
9. Wrocław 25 20 619-671
10. Start 24 20 697-669
11. Pogoń 25 13 622-784
12. Finepharm 24 0 470-862
19 kwietnia: Finepharm – Start. 21-22 kwietnia: Pogoń – Finepharm * Wrocław – Start.
Ta przewaga rozluźniła przyjezdne, które w pięć minut pozwoliły sobie rzucić siedem bramek z rzędu. Duży w tym udział Karoliny Sulżyckiej, autorki czterech trafień w tym fragmencie. Do końca pierwszej połowy mecz był bardzo wyrównany, a na przerwę z jedną bramką przewagi schodziły gdynianki.
Podopieczne Edwarda Jankowskiego przespały początek drugiej części spotkania. Już w 36 min Vistal wygrywał 23:18 i było jasne, że lubliniankom będzie bardzo ciężko dorobić straty.
Zwłaszcza, że między słupkami gdyńskiej bramki wyśmienicie spisywała się Patrycja Mikszto, która przez ostatnie trzy tygodnie nie trenowała z powodu kontuzji kolana. Warto również podkreślić dobrą postawę Karoliny Szwed, autorki siedmiu trafień.
– Jedne i drugie zawodniczki zagrały słabo w obronie. Vistal miał dziś lepiej dysponowaną bramkarkę, ale o przegranej SPR zadecydowały proste błędy – podsumowała sobotnie spotkanie na oficjalnej stronie SPR Lublin Wioletta Hammershaug.
W niedzielnym spotkaniu emocje były jeszcze większe, a ponownie bohaterką spotkania była golkiperka. Tym razem jednak była to bramkarka z Lublina – Anna Baranowska, która dość niespodziewanie rozpoczęła zawody na ławce rezerwowych.
W końcówce odbiła jednak kilka ważnych piłek i sprawiła, że miejscowe nie były w stanie dogonić szczypiornistek SPR.
MECZ SOBOTNI
Vistal Łączpol Gdynia – SPR Lublin 35:31 (17:16)
Vistal: Mikszto, Gapska – Szwed 7, Kulwińska 5, Mateescu 5, Siódmiak 5, Sulżycka 5, Koniuszaniec 4, Kobzar 2, Duran 1, Głowińska 1, Andrzejewska, Białek.
Lublin: Baranowska, Gawlik – Majerek 7, Stasiak 6, Małek 5, Wojtas 5, Wilczek 3, Repelewska 2, Danielczuk 1, Kocela 1, Nestsiaruk 1, Rola.
Widzów: 800. Stan rywalizacji: 1:0.
MECZ NIEDZIELNY
Vistal Łączpol Gdynia – SPR Lublin 28:29 (13:18)
Vistal: Mikszto, Gapska – Mateescu 8, Kulwińska 7, Szwed 7, Koniuszaniec 3, Siódmiak 2, Duran 1, Jędrzejczyk, Kobzar, Głowińska, Sulżycka, Białek.
SPR: Gawlik, Baranowska – Stasiak 7, Wojtas 5, Repelewska 5, Danielczuk 3, Kocela 3, Majerek 3, Wilczek 2, Nestsiaruk 1, Rola.
Widzów: 800. Stan rywalizacji: 1:1.
Pozostałe wyniki – półfinał (do trzech zwycięstw): KGHM Metraco Zagłębie Lubin – AZS Politechnika Koszalińska 33:22 (16:9). Niedzielne spotkanie zakończyło się po zamknięciu wydania naszej gazety. Kolejne mecze zostaną rozegrane 21, 22 (ew.) i 25 (ew.) kwietnia.
Mecze o miejsca 5-8 (mecz i rewanż): Piotrcovia Piotrków Tryb. – Ruch Chorzów 29:26 (12:10) * KPR Jelenia Góra – KSS Kielce 37:32 (21:17). Rewanże zostaną rozegrane 21-22 kwietnia.
Mecz o miejsca 9-12: Pogoń Baltica Szczecin – AZS AWF Gardinia Wrocław 28:27 (12:13).
9. Wrocław 25 20 619-671
10. Start 24 20 697-669
11. Pogoń 25 13 622-784
12. Finepharm 24 0 470-862
19 kwietnia: Finepharm – Start. 21-22 kwietnia: Pogoń – Finepharm * Wrocław – Start.
