FOT. AZS UMCS.PL
Pszczólka AZS UMCS nie miała w niedzielę problemów z pokonaniem Basketu Gdynia. Lublinianki wygrały aż 72:54
O losach spotkania zdecydowała tak naprawdę pierwsza kwarta. Gospodynie całkowicie zdominowały rywalizację w pierwszych 10 minutach. Zaczęły od serii 10:3. Później rywalki zmniejszyły straty do pięciu „oczek”. A to wyraźnie rozłościło zespół trenera Krzysztofa Szewczyka.
Pszczółki zdobyły jeszcze 13 punktów, przy zaledwie dwóch przeciwniczek. I w kolejnych odsłonach mogły już spokojnie pilnować wyniku. Na przerwę obie drużyny schodziły przy rezultacie 39:22. Basket próbował jeszcze odrabiać straty, ale nie mógł na poważnie zbliżyć się do lublinianek.
W finałowej ćwiartce Akademiczki miały w zapasie nawet 25 „oczek”. Ostatecznie skończyło się wygraną 18 punktami. Miejscowe i tak mogą być zadowolone, bo w końcu przyszło im się zmierzyć z piątym zespołem w tabeli. Lublinianki do zwycięstwa poprowadził tercet: Marta Jujka, Dominika Owczarzak i Drey Mingo. Te koszykarki w sumie zdobyły aż 47 punktów.
Podopieczne trenera Szewczyka kolejne ligowe spotkanie rozegrają w piątek, 4 marca. Poprzeczka pójdzie wówczas do góry, bo AZS UMCS wybierze się do wicelidera – Artego Bydgoszcz.
Pszczółka AZS UMCS Lublin – Basket 90 Gdynia 72:54 (23:7, 16:15, 13:14, 20:17)
Pszczółka: Jujka 17, Owczarzak 15, Mingo 15, Szumełda-Krzycka 8, Player 5, Metcalff 5, Makowska 5, Dorogobuzowa 2, Szczepanik 0, Piędel 0.
Basket: Shields 14, Johnson 10, Malone 10, Kotnis 5, Skerović 5, Bibrzycka 5, Troina 2, Podgórna 2, Rembiszewska 1, Jakubiuk 0.