AGH 100RK AZS Kraków - Avia Świdnik 3:2, Stoczniowiec Gdańsk - Huragan Międzyrzec 0:3

Porażka w Krakowie praktycznie przesądziła sprawę dalszych losów świdniczan w I lidze. Chociaż teoretycznie wszystko jest jeszcze możliwe, to jednak wydaję się mało prawdopodobne, aby "żółto-niebiescy” wygrali najbliższe pięć spotkań, które zostały do końca pierwszej rundy, a aż czterech rywali zaczęły na nagle przegrywać swoje mecze. Play-off w tym sezonie jest raczej poza zasięgiem i trzeba się skupić na walce o utrzymanie. Teraz, o czym mówił przed wyjazdem do Krakowa przyjmujący Avii Jakub Guz, beniaminek musi skupić się na zdobywaniu punktów. Tych potrzeba jak najwięcej, by mieć łatwiejszego przeciwnika w play-out. Dwa pierwsze sety należały do gospodarzy, którzy lepiej wytrzymali presję związaną z meczem sąsiadów w tabeli. O wygranej zdecydowały końcówki, w nich było bardzo nerwowo. Żółte kartki zobaczyli trener AGH Wojciech Kasza oraz Jakub Guz. Przy remisie 22:22 w pierwszej odsłonie najpierw akcję gospodarzy skończył Michał Dzierwa, a następnie Patryk Łaba sprawił swoją zagrywką kłopoty popularnemu "Guzikowi”. W drugiej partii Avia zdobyła 23 punkt (24:23) po ataku ze środka Daniela Szaniawskiego, ale ostatnie słowo należało do gospodarzy. Świdniczanom udało się zwyciężyć trzeciego i czwartego seta. Tie-break rozpoczął się od prowadzenia podopiecznych trenera Marcina Jarosza 3:1. Krakowianie doprowadzili do stanu 5:4, a na przerwę techniczną schodzili przy wyniku 8:6. W kolejnych akcjach powiększyli przewagę (12:7). W tym okresie z dobrej strony pokazał się środkowy AGH Patryk Akala. Pomogli mu także goście (zablokowany atak Jakuba Peszki, zepsuta zagrywka Kacpra Gonciarza oraz atutowy atak Michała Baranowskiego). Wprawdzie Avia doprowadziła do 13:12, ale nie zdołała przechylić szali wygranej na swoją korzyść. AGH 100RK AZS Kraków - Avia Świdnik 3:2 (25:22, 25:23, 15:25, 18:25, 15:12) AGH: Akala, Kosiek, Mucha, Łaba, Dzierwa, Galiński, Dembiec (libero) oraz Smolarczyk, Szałański, Szumielewicz, Obuchowicz. Avia: Guz, Gonciarz, Pawłowski, Peszko, Stępień, Szaniawski, Głód (libero) oraz Zalewski, Baranowski. Pozostałe wyniki: Krispol Września - Stal Nysa 1:3 (19:25, 22:25, 31:29, 18:25) * TKS Tychy - KPS Siedlce 3:2 (26:28, 25:16, 22:25, 25:20, 15:7) * Cuprum Lubin - Kęczanin Kęty 3:1 (20:25, 25:18, 25:23, 25:20) * Pekpol Ostrołęka - Ślepsk Suwałki 1:3 (22:25, 18:25, 25:22, 19:25) * Camper Wyszków - MKS Będzin 3:1 (25:23, 24:26, 25:21, 25:18). 1. Będzin 17 41 45-16 2. Lubin 17 37 42-22 3. Camper 17 37 45-24 4. Ślepsk 17 34 41-26 5. KPS 17 28 37-32 6. Stal 17 25 33-32 7. Krispol 17 25 34-36 8. Pekpol 17 20 29-39 9. Kęczanin 17 18 28-40 10. AGH 17 16 23-40 11. Avia 17 15 21-43 12. Tychy 17 10 18-46 25 stycznia: Avia - Września * Będzin - Kraków * Ślepsk - Wyszków * Kęczanin - Pekpol * Siedlce - Lubin * Stal - Tychy.

Huragan Międzyrzec Podlaski zwyciężył Stoczniowca Gdańsk Był to ostatni mecz pierwszej rundy. Teraz tabela zostanie podzielona - drużyny z górnej części zagrają o awans, a z dolnej o utrzymanie. Zespół z Międzyrzeca będzie się bronił przed degradacją. Wynik spotkania w Gdańsku nie miał już znaczenia dla żadnej z drużyn. Podopieczni trenera Marcina Śliwy mieli zagwarantowaną szóstą lokatę, a rywale czwartą. - Jedziemy do Gdańska z zamiarem rehabilitacji za pierwsze spotkanie, kiedy dość nieoczekiwanie ulegliśmy u siebie Stoczniowcowi 1:3 - mówił przed meczem Wojciech Więckowski, honorowy prezes klubu z Międzyrzeca Podlaskiego. „Zemsta” się udała, wygrali w trzech setach. Kluczową była partia otwarcia. O zwycięstwie decydowała emocjonująca końcówka. W niej lepiej spisali się siatkarze Huraganu, którzy wygrali na przewagi 29:27. W drugiej odsłonie przewaga przyjezdnych była bardziej okazała. Gospodarzom nie udało się odebrać im prowadzenia i ostatecznie zespół z Międzyrzeca zwyciężył 25:19. W trzeciej, po emocjach w końcówce, wygrał 25:23. MVP spotkania wybrany został Wiktor Musiał. Stoczniowiec Gdańsk - Huragan Międzyrzec 0:3 (27:29, 19:25, 23:25) Huragan: Łęgowski, Nowacki, Musiał, Ostapowicz, Jesień, Wieczorek, Sadowski (libero) oraz Rybak. Pozostałe wyniki: Centrum Augustów - Zawkrze Mława 3:1 (25:18, 20:25, 25:15, 25:16) * Huragan Wołomin - UMKS MOS Wola Warszawa 0:3 (19:25, 23:25, 21:25) * Czołg AZS UW Warszawa - AZS UWM II Olsztyn 1:3 (25:15, 21:25, 25:27, 21:250 * Wicher Wilkasy - SKS Hajnówka 0:3 (21:25, 21:25, 22:25). 1. Hajnówka 18 40 48-21 2. MOS Wola 18 40 43-22 3. Centrum 18 38 45-25 4. Stoczniowiec 18 35 40-28 5. Wołomin 18 32 39-31 6. Międzyrzec 18 31 39-30 7. Olsztyn 18 28 33-34 8. AZS UW 18 13 20-47 9. Mława 18 7 15-50 10. Wilkasy 18 6 15-49